Z tego co gdzieś wyczytałem to w naszych, obecnych tylko starają się stworzyć taki klimat dawnych lat ; D W sumie fajnie im to wychodzi : D

No skoro mają smartfony to raczej we współczesności.

najlepsze jest to że ogarniają iPhony ale... telewizory to mają rubiny ... (tak, tak u nich to taki motel i to takie zabytki akurat zostały. jednak u tego shelbiego czy kogoś tam też jest taki "nowszy model rubina" więc trochę to dziwnie wygląda)

Generalnie mam wrażenie, że Norman bardzo przywiązuje wagę do tradycji. Wystarczy spojrzeć na to, jak się ubiera i że w telewizji praktycznie ogląda tylko czarno-białe filmy. Jest taki staromodny, jedyna nowinka to właśnie ten smartfon. Wygląda jak próba pomieszania dwóch epok - lat 50-60 w USA i współczesności. :)

w 2012. Ktoś mówił, że teren na którym jest motel, został wykupiony w 1912. Ten psychol powiedział, że jego rodzina kupiła to 100 lat temu. 1912 + 100 = 2012

Nie powiedział że jego rodzina wybudowała to 100 lat temu, tylko, że w jego rodzinie ten dom jest już ponad wiek. Czyli conajmniej 2013.

Mówiąc ponad wiek, można zrozumieć około 100 lat.

jak to na demotywatorach czy kwejkach leci:
"still bettter then twilight"

Swoją drogą, 2012 czy 2013... dużej różnicy w sumie nie ma. :P

To dużo! 365 dni :D

jestem hiszpański. fajny klimat i dobre filmy!! klimat jak 50 lata!!! a co do komórka np iphone eh. najwaznieszy dobre filmy!!:)