Oglądałem ten film kiedyś i uważam ze Prezydent Laura Roslin to wróg Ludzkości i przestępca .
Wybacz, ale ciągle nie rozumiem... Roslin właśnie trzyma się zasad, stara się zachować ustrój demokratyczny, mimo że sytuacji w której znajduje się ludzkość demokratyczne wartości są trudne w realizacji. Zdarza jej się nieco odstępować od przyjętych demokratycznie norm, ale zawsze taki krok jest jakoś umotywowany.
Tytułem wstępu, również nie pojmuję porównania do Kopacz i Tuska. Nie ten czas, nie te miejsce i diametralnie różna sytuacja.
Odnosząc się tylko do serialu, z jednej strony zależało jej na utrzymaniu ludzi przy życiu i dokonała tego, z drugiej jednak miał rację Gaius Baltar mówiąc, że kurczowo trzyma się starego systemu i dba jedynie o elity. Nie da się jednak stwierdzić, czy gdyby zagoniła ludzi z Caprici do roboty, to flota by na tym ucierpiała, a ich życie byłoby zagrożone. Kwestia, czy to była demokracja jest dość wątpliwa. Z jednej strony prawo wyborcze, a z drugiej przymus wykonywania pracy bez możliwości kształcenia się w innym kierunku czy opuszczenia statku/zmiany pracy (w efekcie np. strajk na statku przetwarzającym tylium). Taką "demokrację" można utrzymać w nieskończoność, bo zawsze wszyscy kandydaci będą pochodzili z tych samych kręgów i podtrzymywali system.
Roslin uważała się za niezastąpioną, a przecież na Nowej Caprice ludzie jakoś sobie radzili i zaczęli się organizować przeciwko polityce Baltara. Pewnie gdyby nie pojawili się Cyloni, to jego rządy szybko dobiegłyby końca. Flota przezwyciężyła także kryzys, gdy po odnalezieniu Ziemi Roslin uległa załamaniu.
Najbardziej światłym politykiem był młody Adama, który jako jedyny rozumiał, że stary system zawiódł i od podstaw należy zbudować nowy.
własne uwazam ze zachowuje się jak Ewa Kopacz i Tusk , czyli tak jak napisałeś , nie była świadoma co robi . już Komandor William Adama nadawał się na dowódce jako Prezydent.
Jej występy przypominają Tuska w spódnicy, a w późniejszych sezonach jest jeszcze gorzej:)Ale to USA, i serial ma sporo odniesień do polityki i religii, więc nie spodziewałem się niczego innego niż zostało przedstawione:) Trzeba brać poprawkę na politykę w każdym serialu, a w ostatnich latach chyba nawet bardziej.