Nie rozumiem jak można zrobi serial sci-fi, w którym technologia pozwala na budowę takich rzeczy jak napędy nadświetle, tworzenie czegoś takiego jak cyloni..itd...natomiast na statkach nie ma osłon energetycznych..paranoja, na dodatek na samym początku uderza w niego atomówka i statek wytrzymuje to bez osłon..zero logiki..
Troche wyobraznie proponuje potrenowac. Kto powiedzial ze oslony moga by tylko i wylacznie energetyczne. Opancerzenie okretu moze byc zrobione z takiego materialu (nam jeszcze nie znanego), ktory jest w stanie wytrzymac taki wybuch - chyba mozliewe skoro maja naped nadswietlny i cylonow;)
Hmm... Przykłady klasyki S-F w których statki nie miały osłon?
Star Wars - Tie Fightery i inne statki Imperium nie posiadają oslon energetycznych. Powod: osłony energetyczne to drogi interes a konstrukcja statków imperialnych wymagała tanich rozwiązań (ilość się liczy ilość..)
Nieodżałowany "Firefly". Tam żaden statek nie miał osłon energetycznych.
Nawiasem mówiąc ciekawe czy ktokolwiek kiedykolwiek wznowi ten doskonały serial.. ;(
Star trek enterprise dla przykładu ;] enterprise nie mial zadnych oslon jedynie tylko 'polaryzacje pancerza' to ze jeden rodzaj technologi rozwija sie lepiej od innego to nic nadzwyczajnego, dla przykladu jedna z cywilizacji ameryk [chyba astekowie] posiadali bardzo rozwinieta wiedze na temat astronomi a nie znali kola.
coś tam o osłonach jest chyba w pilocie pierwszej serii, ale raczej chodzi tu o coś materialnego a nie o jakieś "cyrkowe sztuczki" których pełno w innych filmach
To proste, myśliwce nie mają miejsca na generator osłon bo po prostu jest za duży gdyby myśliwiec miałby osłonę musiałby byc co najmniej wielkości
Tantive IV. Poza tym byc moze uznali że osłony są pospolite i chcieli zrobic coś innego czyli mocny pancerz. A poza tym kiedy atomówka wybucha w próżni to nie jest tak jak na lądzię, to jest tylko krótki błysk i koniec. Poza tym osłon można łatwo się pozbyc, wystarczy spięcie generatora lub działa jonowe lub pocisk protonowy może ją ominąc i uszkodzic pancerz. I jeszcze jedno oni są na poziomie FTL a nie na na napędzie Nadprzestrzennym a FTL jest jakieś 6-7 poziomów niżej. Zapomniałem o jednym, Cyloni byli łatwiejsi do konstrukcji niż osłony bo wystarczyło tylko dobre źródło energi a do osłon jest potężny generator wielkości 1,5 vipera a energia do tego wystarczyłaby do zasilania całego Battlestara więc potrzebna by była modyfikacja systemu oraz pojemności energi. Łatwiejsze w konstrukcji byłyby osłony promienne które mają mniejsze generatory i zapotrzebowanie energi oraz sa słabsze. To chyba wszystko.