Batwoman
powrót do forum 1 sezonu

Już pomijając fakt, że serial ma misję - i ma scenariusz dziurawy jak ser szwajcarski (o czym pisali i mówili wielokrotnie inni) - sama postać batwoman jest absurdalna. Mamy uwierzyć, że anorektyczka ważąca 44 kg, bez żadnego przeszkolenia w korzystaniu z gadżetów batmana, BEZ ŻADNYCH SUPERMOCY, jest w stanie stłuc na kwaśne jabłko umięśnionych goryli Alicji - czy tam innych łotrów z Gotham? Po prostu żenada. Ja rozumiem jeszcze supergirl - panienka jest z Kryptona, na Ziemi jest superbohaterem z urzędu. Rozumiem Harley Quinn - raz, że została zupgrejdowana przez Poison Ivy stosownymi "magicznymi" napojami - a dwa: używa broni palnej, młotów, kijów bejsbolowych, bomb i innych takich. Kumam catwoman - dziewczyna jest wysportowana i gibka - i zajmuje się włamaniami, a jeśli już musi komuś obić mordę (co nie jest, ogólnie, celem tej postaci) używa bata, a nie pięści - jeśli musi, to uwodzi przeciwników by zadać zdradziecki cios. Ale batwoman? Przecież to wychudzone dziecko nie byłoby w stanie się trzy razy podciągnąć na drążku - a co dopiero wywijać te wszystkie akrobacje z których znany jest batman czy obijać mordy GOŁYMI RĘKOMA wielkim bandytom! Bruce Wayne jest potężnym umięśnionym facetem po wielu latach treningu - po prostu wzorzec rasy i wzór atlety - a i tak ledwo daje radę. A tu jakaś wychudzona karlica nam wmawia, że jest od niego lepsza? No ludzie! Damski odpowiednik batmana, który stosuje jego strategie jest po prostu NIEWIARYGODNY DO KWADRATU! Chcecie silnego damskiego bohatera komiksowego - albo dajcie jej porządną giwerę, albo jakieś supermoce, pierścień Green Lantern, cokolwiek!

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones