PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=746188}

Belfer

2016 - 2023
7,8 123 tys. ocen
7,8 10 1 123498
5,5 31 krytyków
Belfer
powrót do forum serialu Belfer

Belfer to serial co najwyżej solidny, powiedzmy sobie to wprost - ma cholernie dużo niedociągnięć i bardzo mocno (może aż za bardzo) inspiruje się legendarnym Twin Peaks. Ale to co mnie osobiście trzyma przed TV to całkiem zgrabnie nakreślona zagadka. Szkoda tylko, że ostatnie odcinki to zwykłe zapychacze nie popychające głównego wątku do przodu, można by sprawę zamknąć w 6 odcinków.

Moje typy zmieniały się kilkukrotnie, ale teraz mam jeden główny i dużo na jego poparcie. Ale najpierw - dlaczego nie inni podejrzani?
- Bogdan Walewski - nie, bo to byłoby to już durne zerżnięcie z Twin Peaks. Ufam twórcom na tyle, że wierzę, że mają jakieś minimum kreatywności w sobie. Typ jest podejrzany, ale jaki miał mieć motyw? Bo to nie jego córka? Jak ktoś się dowiaduje, że jego córka nie jest jego to ją zabija? To już bardziej zły powinien być na matkę.
- Ewelina - tu jest fajna robota scenarzystów. Niby jest na pierwszym planie cały czas, ale nie jest na nią rzucany cień podejrzeń w dosadny sposób przez co dalej można ją obstawiać. Ale to nie ona. Bo przy swoich motywach i ambicjach, jest dziewczyną wrażliwą. Choćby i naprawdę nienawidziła Aśki i zabiła z premedytacją, to osoba młoda o takiej wrażliwości nie zachowywałaby się potem tak jak Ewelina. Dawałaby po sobie poznać zdenerwowanie kiedy wie, że wokół niej jest śledztwo. Jeśli to ona, to byłoby to niedorzeczne psychologicznie.
- Cielecka - nie, bo a) to był podstawowy typ od razu - za proste, b) to kobieta z klasą. Zamiast nerwowych ruchów ustawiła sobie męża bez zbędnych emocji po tym jak dowiedziała się jak ją wyrolował. Molendówna ma klasę i na pewno nie zniżyłaby się do związania, kopania i obcinania włosów dziewczynie, z którą jej mąż miał romans.
- Lesio, nie bo też za dużo na niego już teraz wskazuje. Że lubił małolaty, że pijak, że się potrafił zagalopować. Zbyt oczywiste już na ten moment.

O innych nawet nie chcę mówić, choć biorę pod uwagę tego chłopaka, co się kręci wokół Eweliny i ewidentnie na nią leci.

Zabiła... <werble>... JULIA MOLENDA.

Kluczem do mojej teorii są jej relacje (i Jaśka też) z ojcem. Są szorstkie, niezbyt ciepłe. Kiedy ojciec mówi, że ma być po połowinkach w domu, nie ma sprzeciwu. Kiedy ojciec cokolwiek powie, ma być to wykonane. A przy tym nie ma w nim żadnego ciepła w stosunku do dzieci. Jasiek jakoś sobie z tym poradził, zbudował sobie szacun wśród lokalnej społeczności. Natomiast Julka niekoniecznie. Mówi się, że córcia jest zawsze oczkiem w głowie tatusia, na pewno chciałaby być przez niego zauważona. I tu odkrywa, że jej tatulo, który nie ma dla niej odrobiny dobroci, zakochał się na zabój w nielubianej koleżance z klasy - pani idealnej, z wielkimi ambicjami, świetnymi wynikami w szkole. Dodając do tego lekkomyślność i duże przywiązanie do rodziny, mamy spory motyw. Wielu z was chyba zapomina, że Asia była nie tylko kopnięta w śledzionę, ale też związana, a jej włosy w niektórych miejscach były obcięte. Wyobrażacie sobie np. Cielecką jak bawi się we fryzjerkę? Co innego urażona "koleżanka", która chce się odegrać i oszpecić dziewczynę. Poza tym na lekcjach kiedy poruszany jest temat Asi i Dąbrowy, Julia nie dość, że się nie odzywa to sprawia wrażenie zdenerwowanej (choć może tu już nadinterpretuję). A w odcinku 7 mówi Stuhrowi, że w Kaliningradzie była cała 3 - Adrian i jego przydupasy. Potem dowiadujemy się, że był tylko Adrian. No więc czemu tak powiedziała? Są 2 opcje. Albo Adrian ją okłamał - tylko po co? Co ją obchodzą te dwa głąby? Druga opcja - Julia specjalnie rzuciła cień podejrzeń na tych dwóch typów jednocześnie ratując Adriana, który naprawdę był u Ruskich.

ocenił(a) serial na 7
IceLook

Wszystko pięknie ładnie, tyle że Maciek Dąbrowa nie ma brata.
Ciało znaleźli: Maciek Dąbrowa, chłopak zabitej, Krystian Wróblewski (ten co z Eweliną szukał beczek) oraz jego brat, Kuba (ten lekko opóźniony).

IceLook

Molendę zabolało to, że ją mąż ośmieszył publicznie z orlikami. Okazuje sie, ze wiedziała o romansie meża z tą chudą jak kościotrup, bez biustu i bez tyłka Walewską.

IceLook

Weź pod uwagę, że Aśka nie została zabita "z zimną krwią", ale "przez przypadek". Ktoś ją uderzył w brzuch a potem zostawił, prawdopodobnie nawet nie wiedząc, że kilka chwil później wyzionęła ducha.

ocenił(a) serial na 9
Friendsa

Miała przecież znamiona na rękach jakby ktos ja uwiazal i obciete włosy. Kto wie?

ocenił(a) serial na 6
IceLook

Katarzyna Molenda - jako kobieta z klasą by nie mogła? Takie z klasą, to dopiero cichociemne i jak trzeba to suki :)
Jak trzeba było, to wiedziała jak mężulka załatwić, żeby było tak jak ona chce.

ocenił(a) serial na 8
IceLook

Nie poszła na policje bo komendant jest na usługach ojca

GarbatySzopPracz

Na starą Molendową bym nie stawiała. Mąż ją zdradza, ale ona jego też. Oboje o zdradach wiedzą i nie robi to na nich wrażenia. Poza kasą i wpływami nic ich nie łączy. Obstawiam ich córkę, tych dwóch kolesi od Adriana może chciało czegoś od Asi, ale raczej jej nie zabili, może jakąś rolę odegrał niepełnosprawny. No i jeszcze Gonera zostaje...

ocenił(a) serial na 9
GarbatySzopPracz

BOOOOM! Właśnie rozbiłeś bank :D

Dzisiejszy odcinek potwierdził twoją teorię. Zabicie Shreka i tego drugiego. Dlaczego zginęli? Bo rzuciliby cień podejrzenia na Julkę.

AndrewGrabos

Wszystko juz jasne, mloda Molenda.

AndrewGrabos

Tak oczywiste byłoby rozwiązanie calej zagadki? Wkurzona corka zabiła;/ moze jednak jest jeszcze szansa na bardziej zawiłe zakonczenie

AndrewGrabos

no ok, tak to teraz wygląda - no bo tylko ją by Adrian chronił z tego co o nim wiemy, (oprócz brata oczywiście, ale to raczej nie wchodzi w grę) ale zabójca miał się "okazać" dopiero w 10 odcinku, więc jednak myślę, że coś jeszcze pokręcą

Marie_

Ewentualnie moglaby to byc Cielecka ale byloby to bez sensu. Niestety jak w Krew z krwi tak i tu zdemaskowano zabojce przed 1 odcinkiem.

ocenił(a) serial na 9
Marie_

Jedyny wątek, który tutaj pasuje jak świni siodło to dziewczyna ucząca się do olimpiady. Co nas obchodzi ta olimpiada? xd Jeżeli ma to prowadzić do zamknięcia wątku narkotycznego to w sumie... W sumie tyle zostaje. A jeszcze kwestia tego upośledzonego chłopaka z pierwszych odcinków. Może on coś dorzuci.

Ale w tym momencie oczywistym kandydatem jest Julka.

ocenił(a) serial na 8
AndrewGrabos

Właśnie mi się wydaje, że związek ma z tym ta dziewczyna od olimpiady. Od początku jest jakaś dziwna, niestabilna emocjonalnie, pojawia się epizodycznie I jakoś tak dziwacznie. Na dodatek ostatnio sobie trochę ćpa. Ewidentnie sobie z czymś nie radzi I ma z czymś problem. I raczej nie chodzi tu o olimpiade.

Marie_

Ale po co? Pewno wciagna inne watki ale zeby nadac temu jakis sens musialaby byc mloda Moleda ewentualnie stara.

ocenił(a) serial na 8
Marie_

tak zbyt oczywiste byłoby żeby znać zabójcę w 8 odcinku, pewnie jeszcze coś wymyśla. Na razie wszystko wskazuje na Julkę.

kb8konrad

właściwie to na nią wskazuje zachowania Adriana (nie licząc motywów, ale te ma jeszcze parę osób), a że Adrian się czegoś dowiedział od tych 2 średnio rozgarniętych, to ja mam pewne wątpliwości. Może powiedzieli mu, że Julka przy tym była jak ją związali, może nawet obcięła Aśce włosy, ale potem ją rozwiązali i puścili, a ona spotkała w lesie jeszcze kogoś kto ją kopnął. Adrian wyciągnął wnioski i ją chronił, ale skąd pewność, że jego wnioski były poprawne? :P

ocenił(a) serial na 8
Marie_

no nie wiem może to był ten Szwed :D

ocenił(a) serial na 9
kb8konrad

Dla mnie wszystko wskazuje, ale na całą klasę. Na pewno byli przy tym oboje Molędowie. Coś czuje że Maciek, Ewelina i Ola też.

Marie_

Nie sadze, ze to Julka, bo aktorzy w wywiadzie powiedzieli, ze reżyser do 10 odcinka ciagle nas zmyla podając jakiś podejrzanych, a na końcu wychodzi plot twist. Obstawiam, ze Julka po tych dwóch debilach przejęła Aśke i tyle, a oni i Adrian myśleli, ze ja zabiła. Mam taka teorie, ze może wywiązała się rozmowa o związku Aśki ze starym Julki, bo ta druga się dowiedziała i wszystko podsłuchał stary Dąbrowa, bo działo się to po ognisku, a jak wiemy to on non stop łazi po tym lesie i zabił Aśkę ze złości, ze zdradza jego syna, bo Maciek był w niej bardzo zakochany.

ocenił(a) serial na 10
nadja_1220

Fakt, bardzo możliwe, że Adrian szkoda-że-nie-żyje Kuś dowiedział się od tych dwóch o Julce, ale oni mogli nie znać dalszego ciągu tej sprawy np. ze starym Dąbrową. Bo też mi się wydaje, że on musiał coś wiedzieć.

Marie_

Jeżeli to nie Julka to jedyna opcja, która pozostała to ruscy... Bo tylko z nimi jeszcze Adrian trzymał i w samochodzie mówi Belfrowi, że Jurij by raczej nikogo nie zabił... Ale raczej to będzie Julka.

adis236

no Ruscy odpadają bo akurat Adrian był z nimi wtedy w Kaliningradzie

AndrewGrabos

Dokładnie, za dużo wiedzieli i Adrian z miłości do Julki ich usunął.

ocenił(a) serial na 8
aleksandrasowa

O jejkun Adrian dowiedział sie o haku i na wszelki wypadek ich kropnał. Pewnie powiedzieli mu o romansie Molendy z Aska. I stwierdził ze zabiła Julka albo Jasiek.

ocenił(a) serial na 5
GarbatySzopPracz

Ale zaraz. Możliwe, że ja coś źle zrozumiałem w scenie Kuś vs jego drechole, ale tam chyba zostało jasno powiedziane kto zabił. Jedyna niewiadoma to kto jeszcze miał z tym do czynienia. Gdybym usłyszał o tej historii jako rzeczy autentycznej to oczywiście wskazałbym Julkę. Ale biorąc pod uwagę, że jest to serial ( w którym zresztą masa rzeczy kuleje), to jednak ciągnięcie wątku tej kujonki co idzie na olimpiadę jest zastanawiające. I dlaczego Dąbrowa w pierwszym odcinku na rozpoczęciu roku rzuca się z podejrzeniami na yyy Łukasza(?) Oby to miało ręce i nogi. Jeżeli rzeczywiście trwają prace nad 2 sezonem to szkoda.

PW90

W scenie Kuś - Kijana- Szrek, nie było powiedziane kto ją zabił. Jasno oznajmili, że "odwiązali ją od haka i poszła w p..du". Ktoś po prostu dopadł ją potem.

ocenił(a) serial na 7
PW90

PW90 - bo dowiedział się, że Aśka miała przy sobie psychotropy i podejrzewał, że od niego, jako klasowego dilera.

ocenił(a) serial na 6
GarbatySzopPracz

Moim zdaniem do śmierci Asi przyczyniła się nie tylko Julka Molenda, ale też pozostałe koleżanki z klasy Może to było takie babskie ognisko w lesie Były narkotyki, każda z dziewczyn zazdrościła czegoś Asi Ewelina chłopaka, Julka kontaktów, uwagi ojca, dziewczyna przygotowująca się do olimpiady wyników w nauce, Jowita sama przyznała że jej nie lubiła Wszystkie po maturze chciałyby wyjechać a tylko Asia miały już wszystko załatwione

ocenił(a) serial na 7
werronikaa

To brzmi sensownie, ale z drugiej strony.. tyle osób brałoby w tym udział i nikt by nie pękł? Każdy taki twardziel, że nie dopadłyby go wyrzuty sumienia? Jestem ciekawa jak finalnie rozwiążą całą sprawę. Mam nadzieję, że ostatecznie będzie to dla nas duże zaskoczenie i nie skończy się na tym, że mordercą jest Julka. Za szybko ją wskazali, cała historia straciłaby smaczek przez kolejne dwa odcinki..

werronikaa

Tak czy siak, raczej na pewno w jakis sposób Julka jest w to zamieszana, ale na pewno nie ona zabiła. Pamiętam jak w 7 odcinku mówiła do jaśka, mówiąc że Adrian tego nie zrobił, i że ona wszystko powie w sądzie. Czyli była tam i wiele widziała...

GarbatySzopPracz

A nie sądzicie, że mordercą może być osoba, która znalazła Asię pod drzewem (np. szła za nią od ogniska) i jej nie pomogła? Kijana i Sherk ją skrępowali i kopnęli, więc oni spowodowali śmierć, natomiast najbardziej winna będzie osoba, która finalnie nie pomogła jej. Julka na pewno jest zamieszana w całą sprawę razem z innymi koleżankami, tylko może one nie chciały jej zabić, tylko nastraszyć nielubianą koleżankę.

ocenił(a) serial na 8
GarbatySzopPracz

Mysle, że po tym jak uciekła tym dwóm oprychom mógł iśc za nią ten najlepszy kumpel Maćka i Eweliny ze swoim upośledzonym bratem ( albo ten szedł za nim) i stad ten młody miał telefon. Nigdzie nie widać skad go ma, moze wtedy jak ją znaleźli a może wczesniej..
Jestem tez skłonna uwierzyć, ze pare osób brało w tym udział oraz ostatnia opcja- bohaterka Cieleckiej.

GarbatySzopPracz

w tym serialu nie jest tak latwo zabic. Zobaczcie na supermana Kusia... strzelaja do niego dwa razy.. wpada autem na drzewo a i tak spokojnie moze gadac... i to jeszcze jak blyskotliwie.... dopiero trzeba strzalu w glowe zeby padl.

Nie wierze ze Walewska padla od kopa w sledzione.. ona tez pewnie byla twarda.
Moze umarla ze starosci? :D

ocenił(a) serial na 7
Vojtala

Hehe, szkoda że tu nie ma lajków. Oglądam serial, ciekawi mnie, itepe, ale faktycznie irytujące są te wszystkie wpadki, niezwykłości, etc.
No, reasumując - ubawiłam się Twym komentarzem :D.

ocenił(a) serial na 8
GarbatySzopPracz

Zabił Maciek Dąbrowa

Na pewno nie była to Julka, bo nie po to jesteśmy wodzeni za nos przez 7 odcinków, aby okazało się, że dwa odcinki przed końcem dają nam na tacy mordercę.

Dlaczego Maciek?
- nie ma alibi (jego ojciec mógłby potwierdzić, on wie, że go nie było więc mówi tylko o psie)
-jest pierwszym podejrzanym, z którego szybko zostają zdjęte podejrzenia i zaczyna się gra reżysera z przedstawianiem nam kolejnych potencjalnych morderców
-siła uderzenia wskazuje, że na 90% mordercą nie może być kobieta (dostała w brzuch, więc musiałaby leżeć, a wtedy miałaby pokaleczone ręce czy otarcia)
- nie wiedział, że jest w ciąży (kiedy się dowiedział, chciał się zabić w domu, w którym się spotykali)
- obciął jej włosy, aby coś mu po niej zostało (Julka by ją oszpeciła obcinają włosy na krótko)
- może z nim chciała zerwać, on będąc pod wpływem uderzył ją (Olka zeznaje, że widziała jak się szarpali, po czym zrywa się z przesłuchania w szkole i wychodzi, mówi do tego, że był o nią bardzo zazdrosny)
- mógł to zrobić pod wpływem impulsu i być może alkoholu lub narkotyków (atakuje dilera ze złości, co on mu sprzedał?)
- zabójcę zna upośledzony brat Krystiana, który de facto prowadzi ich w pierwszej scenie do martwej Asi. Widać, że nagle przyśpiesza i patrzy, czy Maciek i Krystian podążają za nim.
- Maciek w pierwszej scenie, kiedy widzi dokąd zmierzają, zapala papierosa i patrzy specyficznym wzrokiem w tamtym kierunku
- Na lekcji polskiego Maciek wspomina Asię słowami "czasami nie wiedziałem już, czy tak ją kocham, czy tak ją nienawidzę"
- jest to rozwiązanie proste, jak to mówi Królikowski w komentarzu do filmu, kto jest zabójcą
- Maciek mówi, że się domyśla kto jest zabójcą (na pewno nie typuje Julki, więc to może być on albo Ewelina, ale ona jest za słąba, zeby ją zabić)
- któryś z aktorów mówi, że została zabita przez kogoś, kto kierował się sercem (Julka była za słabo przywiązana do rodziny, aby zrobić to z miłości)
- Maciek po nieudanej próbie samobójczej znika nam bo jest w śpiączce i jest poza kręgiem podejrzanych

ocenił(a) serial na 6
maniaktsw

Jak to może być Maciek, jak sam szukał zabójcy i chciał zabić tego blondyna, syna molendy. Gdyby był winny to raczej nie chciałby zabić innego człowieka nadal, jezeli mieliby to widzieć jego ojciec i Paweł.

ocenił(a) serial na 8
czachaala7

Zauważ, że on zaczął szukać zabójcy, dopiero po przesłuchaniu, kiedy dowiedział się, że była w ciąży. On chciał ukarać tego, z którym Asia go zdradzała. Działa pod wpływem impulsu.

ocenił(a) serial na 7
maniaktsw

Raczej będzie twist - raczej bo nie do końca umiem wyczuć jak nas widzów ocenia reżyser, tj co wyłapie widz, a na co jest za głupi. Serial ma masę błędów logicznych i robienia przysłowiowych głupoli... z organów ścigania...ale ogląda się w miarę :) Mam nadzieję, że główne "zaskoczeniem" nie będzie osadzenie w roli tej zlej Julki

btw z którego odcinka pochodzi ta scena ? Może jej jeszcze nie było? Czy tez może coś przeoczyłem? Zdaje mi się, że tutaj gra ten pseudo diler szkolny https://s15.postimg.org/devmvrmzf/image.jpg

ocenił(a) serial na 8
gornlee

To jest scena z "połowinek".

Organy ścigania robią to co Molenda chce, żeby robili. Kiedy Papińskiemu zależy na tej sprawie, zostaje odsunięty od sprawy.

ocenił(a) serial na 7
maniaktsw

A więc jednak była ta scena - dzięki za dopowiedzenie. Po prostu zauważyłem ją w materiałach promocyjnych i myślę " może kurczę jakaś podpowiedź co do następnej intrygi" - ale jak widać niestety nie. Co do robienia głupoli z organów ścigania - i po części z widza - chodziło mi raczej wiesz o takie kwestie typu że np Pani prokurator nie wie, że osoby spokrewnione posiadają pokrewny profil DNA (a przynajmniej ja odniosłem takie wrażenie oceniając jej reakcje na to co mówi Belfer, że ona nie wie). Nie wiem jak w innych częściach kraju ale w rejonie SO Katowic biegli wypowiadający się na tego typu kwestie ujmują to w ekspertyzie(..) - ale oczywiście pojawia się pan Nauczyciel ja ratuje sprawę swoją wiedzą :) Samo pobranie materiału do badań też w starym stylu - z krwi, a w rzeczywistości wystarcza patyczkiem po śluzówce policzka od środka przejechać. Choć fakt, dawniej (a w zasadzie bardzo dawno) królowała pod tym względem próbka krwi, ale jednak czasy idą na przód. Analogicznie dopiero Nauczyciel zauważa, iż kamery ulokowane na przejściu granicznym wyłapały by przejazd tego chłopaka do Rosji.
Podobnie policjant mówi na techników kryminalistyki (ci panowie co zabezpieczają ślady na miejscu zdarzania) "kryminolodzy" -&gt; kryminolog to zupełnie ktoś inny. Przy okazji zastanawia mnie jak to możliwe, że żadnych śladów nie znaleziono na Asi? W końcu nie została porwana/torturowana/zabita przez specjalistów od mokrej roboty, tylko póki co wychodzi, że w całej sprawie brały udział osoby raczej nie grzeszące rozumiem (Kijana i ten drugi). Nic a nic? Robili z dziewczyną co chcieli - wisiała w końcu na haku - i żadnego, a bo ja wiem naskórka napastnika za paznokciem, etc --&gt; chyba że była odurzona jakimiś prochami, kto tam wie

Nie mówię, że serial jest zły bo wciągnął mnie mocno :) po prostu pewne aspekty można było bardziej dopracować :) Z tego też powodu nie jestem jakoś w stanie wyczuć na ile zaskoczenie, będzie "zaskakujące" - oby nie było rozczarowaniem pokroju dobrze zapowiadającego się Paktu :( A więc pozostaje czekać do najbliższej niedzieli :D

ocenił(a) serial na 9
maniaktsw

Zacznijmy od tego po co oni szli wtedy po tym lesie?

ocenił(a) serial na 7
vavavoomx

Spacerowali dla relaksu? ;-)

ocenił(a) serial na 9
GarbatySzopPracz

Moim zdaniem to nie Julka.

Już po 7 odcinku zaczęto kierować na nią podejrzenia po tym jak zapewniała, że to nie Kuś zabił Walewską bo był z kumplami w Kaliningradzie. Jak wiemy kumpli tam nie było. Tyle opowieści o tym jak to zaskakujące będzie zaskoczenie, jak niespodziewana okaże się osoba zabójcy, i co? Ma okazać się, że wszystkiego dało się domyślić już w odc 7, a nawet wcześniej?

Teraz rodzi się pytanie dlaczego Kuś odstrzelił Shreka i Kijanę skoro to nie Julka jest zabójcą? Oto kilka wersji:

1. Adrian dowiedział się, że to Julka odcięła włosy. Wiedział on, że sprawie robi się coraz głośniej z powodu jego ucieczki i gdyby Shreka i Kijanę docisnęło CBŚ to mogliby wszystko wyśpiewać. W tej wersji zakładam, że Julka nie zabiła Walewskiej tylko odcięła jej włosy a później kumple Kusia puścili Aśkę a śmiertelny cios w śledzionę zadał ktoś inny.
W tej wersji może być jeszcze tak, że Adrian nie wysłuchał do końca tego co mówili mu Ci dwaj, usłyszał że Julka odcięła włosy i sprzątnął ich zanim powiedzieli mu, że później puścili Walewską.

2. Logiczne jest, że Kuś odstrzelił swoich ziomków bo nie chciał dopuścić żeby wyśpiewali Zawadzkiemu kto z nimi wtedy był. A więc kogo oprócz Julki mógł tak bardzo chcieć ochronić:

1.Brata- tą osobę jednak wykluczam z raczej wiadomych powodów :D

2. Matkę - teoretycznie gdyby to była ona to po jej zamknięciu mogliby zabrać małego do domu dziecka. Ale tą postać też wykluczam bo to byłoby najgłupsze zakończenie jakie wiedziałem.

3. Jaśka? Nie sądzę żeby aż tak bardzo chciał go chronić, zresztą podczas ich rozmowy w ostatniej scenie 8 odc nie widać żeby Kuś wiedział o tym, że Jasiek ma coś wspólnego z zabójstwem.

4. Tarczyńskiego- to może być osoba którą chciał chronić Kuś. Gdyby Belfer wydał go policji to raczej wszystko by wyśpiewał. Jak wiemy Walewska była odurzona jakimiś środkami a skąd Tarczyński je wziął? Ano od Kusia właśnie, w ten sposób jakby oskarżenia Kusia jako mordercy zostało wycofane to poszedł by siedzieć za sprzedaż narkotyków. Chciał po prostu uniknąć więzienia. Zauważyłem, że mało kto podejrzewa Tarczyńskiego, większość obstawia Julkę, a o nim mało kto pamięta. Byłoby to na pewno jakieś zaskoczenie dla widzów. Jak widzimy w pierwszych odc młody zadaje się z Kusiem i jego kumplami, jak Adrian wyjechał do Kaliningradu to może Tarczyński ze Shrekiem i Kijaną odwalili taką akcje, a że trochę wymknęła im się z pod kontroli to Walewska zginęła.

To są takie moje przemyślenia. Kluczowa jest sprawa tego co powiedzieli kumple do Kusia. Moim zdaniem reżyser celowo tak to rozegrał żeby podejrzenie zostało skierowane na Julkę a następnie wszyscy uczestnicy tej rozmowy zostali uśmierceni więc Belfer będzie musiał znaleźć inna drogę żeby dowiedzieć się prawdy. Tak więc uważam, że skierowanie podejrzeń na Julkę jest to celowa zagrywka scenarzystów i reżysera a Kuś tak naprawdę chronił kogoś innego. Może wy macie jakieś inne pomysły kog mógł chronić?

ShinobiQWE

według mnie Kuś nikogo innego by nie chronił, myślę, że kumple powiedzieli coś takiego co by wskazywało na Julkę jako zabójczynię i Kuś wyciągnął takie a nie inne wnioski i dlatego ich załatwił. Przecież wystarczy, żeby on tak myślał, nie musi to być prawda :) a Tarczyński ciekawy trop, ale jednak - nad Kusiem wisi podejrzenie zabójstwa a on się przejmuje narkotykami? Zresztą przecież ma w planie ucieczkę i zakłada, że mu się powiedzie, więc po co chronić kogoś żeby chronić siebie?
Ja uważam, że jedyną osobą dla której Kuś by zabił (pomijając siebie) są jego brat i Julka i wystarczyło, że Shrek i Kijana powiedzieli coś co wskazywałoby na Julkę. Zresztą sypali na niego na policji, w dodatku kłamali, to też powód żeby ich załatwić

ocenił(a) serial na 6
Marie_

A może chronił...swojego młodszego brata? Wiem, absurdalne, ale kto wie. Może to jednak braciszek Kusia ma coś wspólnego ze śmiercią Asi. Tylko motywu brak. Poniosła mnie fantazja.

ocenił(a) serial na 9
Marie_

zastanawia mnie jeszcze dlaczego Kuś nie chciał zabrać Julki ze sobą jak planował ucieczkę? Nie twierdzę, że miał ją zabrać od razu z domu, wiedział, że jedzie nocą po kasę i to może być niebezpiecznie bo gliny wciąż go szukają itd. Ale 2-3 miesiące? Mógł się umówić, że że gdzieś się spotkają za kilka godzin żeby zabrała co najpotrzebniejsze i z nim uciekła. Zresztą po jego minie jak schodził po schodach wyglądało, że to było pożegnanie i już więcej się nie zobaczą.
A więc zabija Shreka i Kijanę po to by chronić Julkę a następnie zostawia ją na tak długi czas? Przecież wie, że Zawadzki węszy, a że głupi raczej nie jest to prędzej czy później może połączyć fakty i wpaść na trop Julki. Czyli wygląda to tak, że Kuś ochrania Julkę, ale jednak później ją zostawia a sam ucieka? Wiem, że to tylko serial ale trochę mało to logiczne. Facet zabija 2 osoby po to aby ratować ukochaną bo jest zamieszana w sprawę zabójstwa a następnie nawet nie próbuje jej wyrwać z tego miejsca tylko zostawia ją ryzykując to że wszystko wyjdzie na jaw? Dlatego mam wrażenie, że Kuś mógł usłyszeć coś innego niż to, że Julka jest zamieszana w całą sprawę.

ShinobiQWE

mógł ją właśnie zostawić, bo niebezpiecznie i policja go ściga, a za 2-3 miesiące się uspokoi trochę, albo miał świadomość jak marne ma szanse na ucieczkę i jak ją zabierze od razu to ona może zginąć, tu nie jestem pewna co nim kierowało.
Co do zabicia chłopaków to przecież nie został żaden świadek który mógłby wskazać na Julkę, więc nawet jak się Paweł domyśli to nie będzie miał od kogo wyciągnąć prawdy (zakłada, że Julka jest silna, bo nie powiedziała nawet jemu), więc bezpieczniej jest ją zostawić.
To oczywiście dywagacje co się działo w głowie ściganego Kusia, bo chyba jednak się wszyscy domyślamy, że to nie Julka zabiła :P

ocenił(a) serial na 9
Marie_

załóżmy, że Kijana i Shrek wyznali Kusiowi, że Julka była wtedy z nimi i to ona stoi za odcinaniem włosów i być może za zabójstwem. Kuś ich zabija i być może uświadamia sobie, że jak ucieknie i się ukryje to wina pozostanie na nim i Policja nie będzie dalej szukać mordercy. Chce uciec i się ukryć czyli po prostu wziąć całą winę na siebie. Być może dlatego nie zabiera Julki bo gdyby na drodze zgarnęła ich policja Julka mogłaby mieć wyrzuty sumienia, że Adrian przez nią pójdzie do więzienia i do wszystkiego by się przyznała. Dlatego Kuś postanowił się pożegnać i jeżeli wszystko byłoby dobrze a sprawa by ucichła to wrócił by po Julkę. To może być racjonalny powód dla którego nie zabrał jej ze sobą.

Teraz jeszcze raz sobie wszystko przemyślałem. Kuś zabija 2 ważnych świadków w sprawie, 2 osoby po części odpowiedzialne za śmierć Walewskiej. A jak wiemy to on jest oskarżony o to zabójstwo, to jemu powinno najbardziej zależeć żeby belfer zawiózł tych 2 świadków na zeznania i oni dokładnie wyznali co się tam wydarzyło. To zeznanie zwolniło by Kusia z oskarżenia o zabójstwo( oczywiście nadal miałby kłopoty związane z ucieczką i zabójstwem/pobiciem tych 2 więźniów). Czyli Kuś zrezygnował z ratowania własnej d**y na rzecz kogoś innego. Wydaje się, że są tylko dwie tak ważne dla niego osoby. Julka oraz brat Kusia. Przypuszczam, że nikogo innego raczej by nie krył i nie dokładał sobie na głowę 2 kolejnych trupów. Młody odpada bo to byłaby totalna głupota jakby on miał coś wspólnego ze śmiercią Walewskiej. A więc logicznie myśląc Kuś faktycznie krył Julkę bo krycie kogokolwiek innego byłoby zwyczajnie bez sensu.

Jednak nadal uważam, że to nie Julka zabiła bo byłoby to zbyt oczywiste. Teraz większość obstawia ją a przecież jeszcze 2 odcinki do końca. Moim zdaniem zmyłka scenarzystów i reżysera i dostaniemy jeszcze jeden ostatni zwrot akcji najpewniej w 10 odcinku.

Mam dwie wersje jak to wszystko wyglądało:

1. Shrek z Kijaną znęcali się nad Walewską i przywiązali ją do haka. Julka odcięła włosy. Ostatecznie jednak ją wypuścili. Być może Asia była odurzona jakimiś środkami i pomyśleli, że i tak nie będzie pamiętać co się wydarzyło. Po tym jak ją wypuścili ta błąkając się po lesie spotkała właściwego mordercę. Pytanie tylko kogo?

2. Na ognisko było kilka osób. Za śmierć Asi odpowiadają wszyscy którzy tam byli. Od początku serialu ukazane jest to, że klasa nie lubiła zamordowanej koleżanki. Wiemy, że było ognisko. Jak wiadomo na ogniskach jest najczęściej sporo ludzi. Były narkotyki od obecnego na ognisku Tarczyńskiego. Koledzy postanowili poznęcać się nad Asią i ją nastraszyć. Na koniec jednak ją wypuścili. Dziewczyna jednak podczas tych niewinnych żartów została mocno uderzona w śledzionę i po pewnym czasie zmarła. Na ognisku była ta dziewczyna od olimpiady która dziwnie się zachowuje(może wyrzuty sumienia?). Był wspomniany wyżej Tarczyński, była Julka która obcięła włosy(co tłumaczy to,że Kuś chciał ją chronić), był ten niepełnosprawny( wydaje mi się, że w którymś odc powtarza To były tylko żarty- może reszta obecnych na ognisku starał mu się wmówić, że to tylko żarty.) Być może był Jasiek, który np. mógł zadać ten śmiertelny cios i to wymowne pytanie Kusia "Zabiłeś już kogoś"? i brak odpowiedzi. I pewnie było jeszcze kilka osób. Wszyscy wiedzieli co się dzieje, nikt nie zareagował.

Druga wersja choć ciekawa byłaby raczej słaba. Gdyby tyle osób miało coś wspólnego ze sprawą prędzej czy później ktoś by pękł. To są młodzi ludzie i pewnie targałyby nimi emocje i mieliby wyrzuty sumienia. Przy takim zbiorowym zabójstwie potrzeba by było idealnej zgodności zeznań i alibi dla każdego i dlatego to rozwiązanie jest mało prawdopodobne.

ocenił(a) serial na 6
ShinobiQWE

Twoja pierwsza wersja jest bardzo prawdopodobna. Zastanawiam się, czy tu nie wchodzi kwestia beczek, które też przewijają się przez wszystkie odcinki. Tzn. czy Asia nie zobaczyła czegoś, czego nie powinna i dlatego zginęła.