Aktorstwo a to jakim ktoś jest człowiekiem trzeba rozróżniać. Na filmwebie jest tak jak pisze "Ocena gry aktorskiej" nie ocena człowieka. Więc hejty zostawiajmy w komach nie ocenach -,-

Bo to Polska jest ;)

Bo powiedział "Macie tu polew" czy coś w tym rodzaju.

Chodzi o niewygodną dla niektórych rolę w "Pokłosiu" oraz wypowiedź na gali Orłów, gdzie rzucał żartami, które przez niektórych były potraktowane wybitnie na wyrost.

Czy ktoś mi wytłumaczy, co to wszystko ma wspólnego z zawodem aktora? Każdy ma jakieś poglądy, ale to nie oznacza, że nie może wykonywać swojej pracy dobrze.

Cóż, aktor to jednak osoba publiczna i jego prywatne poglądy są poddawane trochę innej ocenie aniżeli poglądy przeciętnego zjadacza chleba.
Niemniej jednak nigdy nie będę oceniać in minus danego filmu, tylko dlatego, że występująca w nim osoba ma inne poglądy niż ja.
Przed wyborami prezydenckimi wiele autorytetów polskiej kinematografii poparło niepiśmiennego kretyna, który skakał po japońskich krzesłach i co? tylko dlatego mam hejtować świetne produkcje w których ów artyści wystąpili? byłoby to trochę kulawe.

Może - ale też uderzył w stół, więc i nożyce się odzywają. A te nożyce są wyjątkowo pamiętliwe i żaden czas nie uleczy zadanych im ran :).

Też tego nie rozumiem. Niektórzy po prostu nie umieją odróżnić aktora od jego roli i dorobku artystycznego...

W USA jeżeli wypowiedział by się o podobnej tragedii w podobnym tonie to kulka w łeb od obywatel na dzień dobry. Mozna się zgadzać z opinią Komisji Millera, można się nie zgadzać, ale są pewne granice, których się nie przekracza. Zginęli tam ludzie, Orły oglądały miliony ludzi i rodziny tych ofiar. Ja bym na ich miejscu za..bał go na drugi dzien, gdyby w tym Smoleńsku umarł by mój ojciec, matka czy ktoś inny.

Ja go oceniam tylko za grę aktorska a ta jest na wysokim poziomie.

Niektórych zakompleksionych Polaków boli, że zagrał w "Pokłosiu"...

Chodzi o odwieczny problem gatunku homo sapiens (a przynajmniej takowego z definicji), że nie potrafi on odróżnić filmu i aktorów od rzeczywistości i zwykłych "Kowalskich". Dodatkowo aktor pomylił się w jednej z wypowiedzi na temat historyczny (chodziło bodaj o datę), przy okazji awantury o "Pokłosie" właśnie. Było to kilka ładnych lat temu, ale z braku innych możliwości, gawiedź poniewiera nim z tego właśnie powodu.

Przebiwszy się przez te meandry różnych wypowiedzi, z reguły bardzo merytorycznych mam tylko kilka wniosków. W sumie nie należy brać Stuhra na diabelskie rogi za samą rolę w "Pokłosiu". Facet jest aktorem, taki ma zawód, który zapewnia dochód tak jemu jak i jego rodzinie, jednakże jego wypowiedzi medialne może nie tyle chciały oszkalować Polskę co krytyków filmu, pamiętajmy że ogólny dochód filmu jak i aktora w nim grającego nie kończy się na premierze, kinowej, dalej są różne tantiemy itp. Tak
wiec wg mnie Stuhr chyba jednak specjalnie zaostrzył sprawę aby o filmie zrobiło się głośniej. Oczywiście wg mnie to go trochę jeśli nie bardzo obciąża, ale jeśli mielibyśmy hejtować kogoś za chęć zysku, nawet w takim wydania jakie proponuje moim zdaniem Maciej syn Jerzego to trzeba by zlustrować pewnie dużą część społeczeństwa co nie jest w tym ustroju i czasach wykonalne. Co do historii to tu padną ostre słowa: o co tu k****a chodzi? Czy wy tak na serio w tych komentarzach? Ok, Polacy zabili Żydów w Jedwabnem, przeprosoli, zrobili film i tyle. To był gest arowno odważny jak i głupi, bo o ile w latach wcześniejszych zagranica miała polskie filmy daleko gdzieś, to w dobie internetu nawet ubogie dziecko w Albanii może obejrzeć "Pokłosie" i pomyśleć, że ooo to Polacy mordowali Żydów. Więc wg mnie kolejność jest zaburzona, najpierw Niemcy robią film o działanie obozów, później Ukraińcy robią film jak obdzierali Polskie niemowlęta ze skóry, potem Ruscy o Katyniu następnie Turcy o rzezi Ormian a finalnie na końcu my, żeby nie odstawać od światowych trendów robimy film o Jedwabnem i gwarantuję, że w takiej sytuacji każdy będzie miał w dupie ten jeden raz gdzie naszych dziadków wojna pozbawiła rozumu. Tyle ode mnie, czekam na wasze oczywiście merytoryczne opinie.

To chyba zaczęło się po "Pokłosiu", chociaż w ogóle nie rozumiem, jak można obwiniać AKTORA, że gra w FILMIE. Ludzie!

Zobacz sobie wypowiedzi niektórych lemingów. Oni nawet nie zadają sobie pytania, czy Pokłosie jest oparte na prawdziwej historii, biorą ją na pewniaka. Ot cała filozofia hejtu na Stuhra. Jedni widzą w nim antypolaka a lemingi będą go kochać nawet jak im matkę zarżnie.

Kim są lemingi, bo ja chyba nie w temacie? :P

np. typ co daje 10 i sprzedałby matkę dla PO ;)

Nie znam ludzi :P

Leming to człowiek, który bezkrytycznie wierzy w to, co usłyszy w telewizji, albo przeczyta w Internecie i przyjmuje to wszystko bez żadnego zastanowienia; uważa się przy tym za mądrego. Jednym z podstawowych źródeł zdobywania wiedzy leminga jest portal Onet.pl. Lemingi to bezrefleksyjni wyborcy Platformy Obywatelskiej. Nazwa wywodzi się od gryzoni, które masowo wpadają w przepaść wbrew rozsądkowi.

w pokłosiu idzie czy róży nie chodzi o fakty, ważne jest to że człowieka tyle wie o sobie ile go sprawdzono, ekstremalne sytuacje wywołują ekstremalne zachowania, polityka i wiara wywołuje wojny i odkrywa ciemną stronę człowieka, a jestem przekonana , że każdy z nas ja ma... a najciemniejszą mają Ci któzzy chcą uchodzić za najszlachetniejszych nieomylnych i z łatwością sądzą innych

Bo to niestety antypolski frajer...

Bo?

Sam na to ciężko pracował będąc bezstronnym lemingiem ziejącym nienawiścią do Polaków. No ale ma swoich wiernych widzów, jak widać, dość wąskie grono.

"wąskie grono" :DDDDD

do kretynów może i nie powinno się ziać nienawiścią, raczej z politowaniem zastanawiać jak im pomóc

Dla ciebie ilość polubień tego serialu to jest dużo? Zapraszam na pierwszy lepszy zagraniczny film

zapraszam do świata poza internetem

To gdzie ty oglądasz te seriale poza internetem? W TV?

poza internetem spotykam ludzi w trójwymiarze i nigdy nie natknęłam się na nikogo, kto miałby problem ze Stuhrem. Poleć jakieś lokalizacje wraz z poradą czy brać ze sobą gaz pieprzowy

Masz jakieś relacje rodzinne z Ryszardem Petru? Bo mam wrażenie, że już całkiem odleciałeś. Zobacz jak wygląda pierwszy post do którego piszesz, podrap się po główce i zastanów się, jaki ma związek serial zagraniczny z twoim wychodzeniem do ludzi w trójwymiarze? Wiesz chociaż o czym ty piszesz? Do szkoły jeszcze chodzisz?

1. gadasz farmazony o stuhrze i o tym, ze ma wąskie grono widzów
2. wyprowadzam cię z tego błędu - ludzie poza internetem, który jest siedliskiem prawackich paranoi nie mają problemu ze stuhrem.
czekam na dalsze pytania. Co robi w twoim poście Petru to zagadka.

Czasem się zastanawiam czy rzeczywiście na FW jest więcej dzieciaków, czy to zwyczajnie analfabeci. To naprawdę jest nudne, naucz się czytać chłopie.

kurza twarz, gdybym wcześniej zajrzała na twój profil nie zaczynałabym rozmowy.
Osaczony przez lemingi :D

Raczej przez gimbazę mającą problem z czytaniem. Lemingom jeszcze możecie pucować buty

Stuhr super gość. Pozdro frustracie.

No super. Podziwiać go, że ma swoich fanatycznych fanów zaślepionych na tyle, że pisząc jakiś ironiczny komentarz, siedzi w nim żałośnie ukrywany hejt i frustracja.

Zależy jak dla kogo. Aktor przeciętny, więc chce zbudować swoją sławę na hejtowaniu pewnej opcji politycznej, byle zaistnieć. Sorry, ale chyba w Polsce jest dosyć dobrze znany. Po co mu to ? Kilka lat temu rozpisywano się o jego rozwodzie. Nie wiem, jak teraz u niego sprawy prywatne. Przestałam się tym interesować. A tak na marginesie - nie hejtuję go, ani nie jestem sfrustrowana. Po prostu tylko wyrażam swoje zdanie, dosyć delikatnie.

Po wypowiedziach niektórych osób wnioskuję, że mają chyba jakąś obsesję. Nikt normalny nie poświęca tyle czasu na wypisywanie elaboratów na forum. Nie śledzi każdego wywiadu i nie zna tak świetnie każdej wypowiedzi Stuhra.
Czy jest sens marnować na to czas?

bo frajerzy hejtują go za Pokłosie gdyby nie oni to o tym filmie prawie nikt by już nie pamiętał , ale te "geniusze" dbają o stałą reklamę

Stuhr zaangażował się w obecny spór polityczny, co w przypadku aktorów czy ogólnie artystów nie jest zbyt dobrze widziane. Jest też kojarzony z filmami które przedstawiają Polskę w złym świetle.

nie Polskę tylko postacie które są Polakami i zdarzyło im się dopuścić do głosu najniższe instynkty

ale nie pokazały tych Polaków którzy do głosu dopuścili te pozytywne instynkty, a takich ludzi było znacznie więcej

Nie, nie było. Polacy w większości to społeczeństwo pochodzenia chłopskiego, a chłopi to ludzie prymitywni, w większości. Nie ma się co łudzić, że niepiśmienni chłopi i ich potomkowie byli nad wyraz szlachetni. Zginęło 91% polskich Żydów, co oznacza, że to jest najgorszy wskaźnik w okupowanej przez Niemców Europie. Gorszy nawet niż na Ukrainie, Litwie, Węgrzech, Rumunii i Słowacji. O Bułgarii, która chroniła swoich Żydów, mimo nacisków Niemców, nie wspominając.
Polacy szlachetni? Stanowili skrajną mniejszość, niestety. A gdy już zostali upublicznieni, to stykali się z powszechną niechęcią, jak większość Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata, którzy byli potępiani, tępieni, a niekiedy nawet zabijani, za pomaganie Żydom. Na jednego przyzwoitego człowieka w Polsce przypada stu hejterów i tak jest do dziś, również w świecie internetowym. Czego Stuhr dobrym przykładem.

W punkt!

jest jednym z tych Żydów który szkaluje Polaków

Hejt jest po prostu w modzie. Jakbyś chodził do gimnazjum i poza tym nie miał przyjaciół, a wyjście z domu kojarzy Ci się tylko z tym, że trzeba ubrać buty i że na dworzu jest zimno to też byś siedział na FW i marudził jaki to Maciek jest chujowy. Kto inny normalny siedzi i się spina nad takimi duperelami?

szkoda że pan Stuhr też uległ tej modzie i "hejtuje" własną ojczyznę

Twoją ojczyzną jest Kałmucja, ojczyzną Stuhra jest Polska. Dlatego nigdy nie znajdziecie wspólnego języka. Nigdy nie będziesz Polakiem, będziesz co najwyżej "prawdziwym Polakiem". Musisz się z tym pogodzić. Taki twój los, takie twoje przeznaczenie. Gdybyś był Polakiem, to wiedziałbyś, że najwyższą powinnością wobec ojczyzny, jest tępienie patologii, podłości i nikczemności w postawach ludzkich, wobec pojedynczego człowieka. Ludzie przyzwoici mają to do siebie, że starają się piętnować Zło, by nie mogło się ono powtarzać i by można je było wyplenić z życia społecznego raz na zawsze. Dobry Polak, to taki, który chce by Polacy byli postrzegani jako ludzie dobrzy, uczciwi, szczerzy, sprawiedliwi, tolerancyjni, otwarci, przyjaźni, pomocni etc. Natomiast wrogowie Polaków czyli tzw. prawdziwi Polacy chcą by Polacy byli postrzegani jako szumowiny, kanalie, antysemici, złodzieje, faszyści, neonaziści, neopogański ksenofobiczny zaścianek, nienawidzący wszystkiego co inne, różne, wyróżniające się.
Stuhr piętnuje podłość i głupotę, dzięki temu wytycza wyraźną granicę pomiędzy Dobrem i Złem. Elementem chrześcijańskiego dobra jest prawda. Kłamanie, zamiatanie pod dywan, przemilczanie zbrodni, to czyste zło, jedna z najwyższych form ludzkiej nikczemności. Podobnie jak zatrzaskiwanie się przed prawdą historyczną, jakakolwiek by ona nie była.
Polskojęzyczni chłopi czyli dzisiejsi prawdziwi Polacy, lud tradycyjnie wrogi Polsce i Polakom, wymordował w czasie wojny być może nawet 100 000 polskich Żydów. Wymordował albo denuncjował Niemcom, co na to samo wychodziło. Dziś "prawdziwi Polacy" zawłaszczają polskość dla siebie, nazywają siebie lepszym sortem, ale są w Europie postrzegani jako dziki lud, prymitywny i zdegenerowany moralnie. Stali się w Europie pośmiewiskiem. Ratunkiem dla Polski są Polacy, którzy obecnie stanowią około połowy tego społeczeństwa. Ludzie tacy jak Stuhr starają się nie powiększać dystansu pomiędzy Polską a cywilizowanym światem zachodnim, do którego Polacy, w odróżnieniu od prawdziwych Polaków, zawsze aspirowali.
Jako osoba pochodzenia chłopskiego nigdy tego wywodu nie zrozumiesz, bo istnieją zbyt duże różnice kulturowe i mentalne pomiędzy nami czyli pomiędzy Polakami czyli Europejczykami a takimi jak ty, czyli chłopami czyli Euroazjatami, spokrewnionymi kulturowo i mentalnie z żywiołem rosyjskim, kałmuckim i mongolskim.

A no o to że pan Stuhr zagrał dla telewizji ruskiego żydostwa TVN i nie powinien tego więcej robić tym bardziej że okazało się że kilka ostatnich odcinków trzeba było robić bardzo widoczne skróty.A co poglądów Sthura sie nie wypowiadam bo chłop po prostu musi odnazlezć się jako Polak i tyle.