Kiedy przeczytałem na internecie o tym serialu byłem bardzo podekscytowany i z wielkim entuzjazmem zabrałem się do oglądania. Jestem wielkim fanem fantasy i wszelkiego kina o magii, mocach, itd. Liczyłem że ta seria mnie nie zawiedzie.
. Jak jednak bardzo się myliłem... Serial był taki sobie jeżeli chodzi o całość, fabuła jednak ciągła się zbyt mozolnie i podczas oglądania musiałem zająć się czymś innym aby nie zasnąć (grałem na telefonie). Do tego główny bohater jest idiotą, a jego moce "bardzo potężne" przydają się do grania w bilard? Obejrzałem do końca tylko dlatego że zawsze staram się dać szansę, ponieważ wiele razy drugi sezon ratował całą serię. Tutaj jednak tak się nie stało... Serial mimo wielkiego potencjału jest po prostu nudny.