Świetny wielowątkowy serial pod płaszczykiem komedii przemyca najwyższe uczucia, ma potencjał by zdekladować twin peaks i najlepsze fragmenty gry o tron.
Trochę Woody Allena, trochę Wesa Andersona, manager hotelu jak cudowny Tom Cleese z Hotelu Zacisze. Pokomplikowane postaci, ale przecież jakie do nas podobne! I ta muzyka...! Wszystko co kocham w kinie.
Dzięki temu serialowi spędziłem wymarzone wakacje na Hawajach, nie ruszając się z domu ❤️
Genialne intro, piękne i niepokojące zarazem.
Z niecierpliwością czekam na drugi sezon, nowych gości i nowe miejsca!
Jest 22:00 dnia 6 listopada 2022. E02 nadal nie ma. Co to ma znaczyć?! Czekamy aż US ruszy otłuszczone tyłki i nam klinke "play" czy co!?
W jakim celu w każdym sezonie "Białego Lotosu" muszą być sceny z odsłoniętym penisem? W tym sezonie już trzeci raz, był już młody Schwarzenegger, Isaacs i teraz ten łysy Rosjanin, producenci mają obsesję czy myślą, że to oryginalny pomysł? ;D
Oglądam 3 odcinek, nudne flaki z olejem, tak jak ktoś już napisał, to wszystko już było... Rozkręci się czy juz mi nie podejdzie? Martwi mnie ze odcinek 2 ma ocene 7. Nie wiem skąd... Źle to wróży
Nie wiem czy to przez Włoch ale klimat tego sezonu jest niesamowity muzyka, ujęcia, krajobrazy praca kamery naprawdę aż chce się oglądać następny odcinek.
W mojej nic nie znaczącej ocenie odświeżający jak 7up w latach 90. Niby wszystko już było a potem dzieje się Biały Lotos. Muzyka i MurrayB. jak super premium all inclusive.
W sumie jakby się tak dłużej zastanowić, to ten odcinek najmniej podobał mi się z dotychczasowych. Nadal trzyma poziom, jednak wszystkie wątki i ta cała intryga sprowadza się do tego że każdy rucha się z każdym...
Pierwszy sezon mnie porwał, miał w sobie lekkość i sarkazm - wszystko co lubię. Drugi sezon był, wg mnie ciut słabszy (to moje subiektywne zdanie), ale nadal był ciekawy i nieoczywisty, trzeci zawiódł mnie na całej linii. Nie dość że dłużył się niemiłosiernie i przetrwałam wyłącznie licząc na tąpniecie w ostatnim...
Zacznę od tego, że o mały włos nie przerwałbym oglądania, bo pierwsze dwa odcinki weszły mi bardzo średnio. Ani trochę nie żałuję, że dałem sobie czas, bo już w trzecim odcinku jazda bez trzymanki rozkręciła się na dobre.
Jako, że nie raz, nie dwa zostałem oskarżany o homofobie, oddzielny akapit muszę poświęcić na...
Nie dość, że w zimie można obejrzeć słoneczną Sycylię, to jeszcze puzzle społeczne są tak pięknie skontrastowane i odmalowane, że tworzy to mały majstersztyk.
Lubię czarne komedie, podchodzenie z dystansem do siebie i ludzi. Każda postać jest wyrazista i rozbudowana psychologicznie, wiele z nich przechodzi dużą...
Co za skok po pierwszym sezonie... którego nomen omen wielkości jakoś nie zauważyłem. Tutaj jest pulsujące życiem widowisko, a nie rozmemłana fabuła prowadząca niewiadomo gdzie. Znacznie ciekawsze postacie, lepsza jakość fabuły, do tego coś czego w pierwszej części nie było.... napięcie niczym w rasowym thrillerze....
więcejnadaje się do roli komendanta obozu koncentracyjnego (Strefa Interesów), jak i sympatycznego, mało asertywnego managera hotelu (sezon 3), dopiero dzisiaj mnie olśniło, że to ten sam aktor