Nie przespała się, tylko wzięła go za Philipa i gdy się zorientowała, że to nie on, zwiała.

Właśnie tak mi się wydawało, dzięki. Muszę przestać czytać komentarze... ;)

Możliwe, że chodziło Ci o mój komentarz, ale ja nie odnosiłam się do serialu ;)

Wiesz co, akurat nie chodziło mi tylko o komentarze z tego portalu, ale możliwe, że ten też mi namieszał. Muszę się zabrać za książki! :)

No właśnie ja wiem, że o zdradzie pisałam, więc pomyślałam, że może i mój. :D Co do Claya i Eleny, to jeszcze się tej pary doczekasz, ja też ich lubię i im kibicuję.
Książkę polecam, mi bardziej się podobała niż serial. :)