Sieczka totalna. Dosłownie i w przenośni. Scenariusz: może zostać tylko jeden i łubudubu plus dużo wrzasków i groźnych min. Pod koniec pierwszego odcinka mnie uśpił, czyli do czegoś się nadaje. Ale wyłącznie do tego. Szkoda czasu.
Są produkcje tak nędzne że czasem można je ocenić po 10 minutach. Tutaj wiafomo - przez następne odcinki idą do Tokio wzajemnie się mordując a na końcu pojedynek dobrego ze zlym wygrany ostatkiem sił przez tego dobrego. A wszystko to okraszone wrzaskami i groźnymi minami.Szkoda czasu na takie bzdety.
Sądząc po ocenie 8 jaką dałeś napisałeś ten "inteligentny" komentarz raczej o sobie.
Nie rozumiem taklich ludzi jak ty. Po samej już recenzji widać jaki to będzie serial, o zwiastunie nie wspominając.. Więc po jaką cholerę oglądasz coś czego nie lubisz? Czyżbyś był masochistą?
Brnąć przez ten gniot faktycznie czułem się jak masochista :-))) Nie oglądam zwiastunów i nie czytam recenzji bo to jak czytanie streszczenia książki przed jej przeczytaniem. A samurajów lubię. Ale Kurosawy, a nie w tym nędznym wydaniu.
Znasz Ty się widzę na serialach i filmach ja 6 latek, pewnie podobają Ci się filmy pozytywnie oceniane przez krytyków i "ekspertów" dla których Tajemnica Brokeback Mountain to majstersztyk kina...
A wiesz drogi mateuszku, że tutaj wyrażamy swoją subiektywną opinię nt. filmów i seriali i nie każda musi ci się podobać? I nie zajmujemy się tutaj hejtem. Regulamin Filmwebu czytał? Ze zrozumieniem? Chyba mateuszek nie czytał.
Ocenianie na "1"to totalny brak obiektywizmu bo nawet jak go się nie podoba to istnieje dużo gorszych produkcji dawanie oceny "1" to totalny troling