Krukówna i Gruszka podobały mi się w Bożej Podszewce najbardziej:) hm. W Bożej Podszewce II nie bardzo pasowała mi Kinga Preis ale dobra,mniejsza z tym...Książka również warta uwagi i polecenia! :] Zresztą z tych odcinków które po raz pierwszy były emitowane w TVP mało pamiętam bo byłam dzieckiem małym jeszcze wtedy :D,pamiętam tą atmosfere i rozszalałą,biegającą nago Krukówne,oraz role Dominiki Ostałowskiej...tylko tyle...Ale kiedy emitowali je parę lat później przyznam że oglądałam uważnie,starając się przypomnieć sobie każdą ze scen...Ech! :P