Po tym jak Joe powiedzial ze to nie mogla byc kobieta to myslalem ze on sam zakopal kase i sie zabil dla jaj... Po tym jak ta blondynka naklamala to myslalem ze to ona.. póxniej ze jej stary.. na koncu jak umierala to sie domyslilem ze to ona
Taka niepozorna, zahukana, szara myszka a jednego faceta pchnęła nożem a drugiego zastrzeliła! Sama! Jak to pozory mogą mylić!
Byla chora psychicznie po prostu.. Osoby chore psychicznie.. Psychopatka raczej nie byla.. psychopaci sa zwykle inteligentniejsi, sa doskonalymi mówcami, sciagaja do siebie ludzi ale to pozory - nie maja zadnej empatii itp.. umieja dobrze manipulowac i sa inteligentni
Ta kobieta byla oblakana i tyle
W każdym razie zupełnie przyzwoity kryminałek im wyszedł. Nawet jeśli morderczyni była psychicznie chora. to jednak i skuteczna i co najważniejsze trzymala widzów w niepewności prawie do końca odcinka. A to w kryminałkach nie zawsze się udaje.