Większość ludzi, którzy twierdzą, że to coś "wybitnego" nie widziała na oczy chyba innego serialu.
Po pierwsze, naucz się poprawnie pisać po polsku. Po drugie, kto tu się skompromitował to doskonale wszyscy wiemy więc nie odwracaj kota ogonem bo właśnie do grona klaunów razem z Sillesianinen, dołączyłeś oceniając Jesus Christ 10/10.. Ty śmiesz mówić o kompromitacji? TY? Szczyt absurdu osiągnięty.
Teraz wiem, czemu trzymasz razem z nim. Podobny intelekt. Raczej wątpliwe aby ktokolwiek chciał mieć z wami cokolwiek wspólnego.
" I co mi zrobisz jak mnie zlapiesz, Almighty?" - Ta sentencja natomiast potwierdza, że mam do czynienia z typowym szczeniakiem, podobnym do tego, który o mało mnie "nie zjadł" i obdarł ze skóry gdy zobaczył, że jego ukochanemu serialikowi wystawiłem "zaledwie" 8/10.
Wyskoczyłeś chcąc pokazać, jaki jesteś "cwaniak" trzymając z tym "geniuszem" przy tym oczywiście nie udzielając się nawet przez sekundę w tym temacie, a zrobiłeś z siebie czyste pośmiewisko.
Almighty, Twoje kompleksy nikogo tu nie obchodza. Wez cos na uspokojenie, bo naprawde sie osmieszasz i nie mowie Ci tego tylko ja czy Silesianin.
Lubisz pisac o inteligencji, choc sam robisz z siebie idiote. Lubisz pisac o polszczyznie, choc sam ja niemilosiernie kaleczysz. Tutaj nikt Tobie nie pomoze.
Zycze powrotu do zdrowia i serdecznie pozdrawiam.
Widziałem wszystkie seriale, które oceniłeś...Nie uważam, żeby "Gotowe na wszystko", "Skazany na śmierć" czy "24 godziny" były w połowie tak dobre jak "Boss", "Boardwalk Empire" czy "BB"...myślę, że gustujesz w innym gatunku...tylko po co ferowanie opinii na temat ludzi o odmiennym guście..
Ja jestem w mniejszości ludzi, którzy twierdzą, że to coś wybitnego, bo widziałam na oczy inny serial? Litości,głośmy świtu swoje opinie, ale niech to będzie chociaż logiczne. Bo "kfiaty" można mnożyć, odwrócę kota ogonem dla przykładu: większość ludzi, którzy marudzą na ten serial, nie wyszła jako widzowie poza standardowe szity dla ubogich umysłem...
Almighty czy wiesz co znaczy cyfra przy moim nicku?
Gdy czytam takie myśli zebrane jak Twoje - to pragnę się z Tobą spotkać! Jestem przekonany że patrząc mi w oczy nie miałbyś tyle buty. Masz prawo do własnego zdania i do oceny innych ale nie masz prawa by się tą ocenę dzielić. Szukam jakiegoś wyrafinowanego określenia. LESZCZ chyba w zupełności wystarczy aby określić Twoje zakompleksione ego. 3m się!!!
"nie miałbyś tyle buty" / "by się tą ocenę dzielić"- po polsku proszę.
Leszczem jest osoba, która wpiernicza się między wódkę a zakąskę i ma najmniej do powiedzenia na dany temat. Czekaj... to chyba właśnie ktoś taki jak ty.
Mało tego, wchodząc tutaj tylko po to by "szukać jakiegoś wyrafinowanego (obraźliwego) określenia" definiujesz siebie samego jako średnio inteligentnego czy bystrego (awatar mówi zresztą sam za siebie, one w dużej mierze nas określają). Kolejna sprawa, przy twoim nicku nie znajduje się cyfra a cyfry, dokładnie dwie, a znaczą one tyle co zdanie babci w berecie o niezbyt wysokim intelekcie i kulturze osobistej. Widziałeś może sporo, aczkolwiek wniosków przez tyle lat doświadczenia nie wyciągnąłeś żadnych. Wszak wiadomo, że jednostkę w największym stopniu kształtuje otaczające ją środowisko więc nie mam ci tego za złe.
odpowiem Tobie tak:
1) byś pojął czym cyfra jest obejrzyj film Samowolka Falka
2) byś zrozumiał Avatar mój w pełni film Pumping Iron zakosztuj i poznaj przy okazji środowisko, które mnie jako jednostkę ukształtowało
3) po Polsku proszę - jak to wiele znaczy polonisto
Skup się na kinie które ogarniesz i polecam film MacGruber.... może ta lektura pozwoli na to by przy Twych wpisach nie pojawiał się taki komentarz - Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem.
Nara narcissist
Przepraszam, czy ty właśnie skierowałeś mnie bym obejrzał jakiś film by zrozumieć czym jest CYFRA? Kolega dobrze się czuje?
O Twoim avatarze już się wypowiedziałem i zdania nie zmieniam. On nas określa a to, że jakiś film go tłumaczy nie ma absolutnie znaczenia gdy ktoś go (avatar) przelotem zobaczy czytając twoje wpisy. Określa Cię on z miejsca jako pustaka., niestety (nie bierz tego do siebie... mówię tu o efekcie psychologicznym, coś w stylu efektu Halo - takie niestety mamy stereotypy).
"3) po Polsku proszę - jak to wiele znaczy polonisto" - Nie chcę i naprawdę nie lubię się powtarzać, ale pisownia też z reguły definiuje naszą osobowość...
"Skup się na kinie które ogarniesz i polecam film MacGruber.... może ta lektura pozwoli "
- Mój komentarz ograniczy się do... jesteś kpiną człowieku. A przez chwilę miałem cię za poważnego.
smaku filmowi nadaje fakt, że dzieje się to w mieście, w którym mieszkam, Bardzo dużo odniesięń do prawdziwych postaci. B. dobre political fiction. Zdjęcia, scenariusz (intrygi), tempo - mocne zrgumenty za.
tylko pozazdrościć ...zupełnie inna perspektywa...mam nadzieję, że mimo niskiej oglądalności doczekamy się jeszcze kilku serii :)
Niestety to prawda: http://www.deadline.com/2012/11/boss-cancelled-starz-after-two-seasons/
Dobrze to skomentował jeden z fanów na stronie. Skoro już widzowie zainwestowali czas i pieniądze w obejrzenie 2 serii to niepoważnym jest traktowanie ich w ten sposób, że kończy się serial praktycznie w połowie, Jeszcze dwa sezony mogłyby spokojnie powstać, ale niestety opłacalność produkcji jest nijaka.
Nie, to była jedna z twoich czterech mamusi. Dorośnij pajacu bo tylko brniesz dalej w oś ujemną swojego IQ takimi komentarzami.
och dziękuję łaskawco !! naprawdę to wielki zaszczyt. twoje słowa to same złoto, szczere złoto, twoje myśli, tak głębokie i pełne mądrości. Skąd się biorą tacy wspaniali ludzie ? i czemu zniżają się do romowy z plebsem. Czyż nie tracą w ten sposób czegoś ze swojej przewspaniałości ?
PS. O wspaniały, czy wybierasz się pod pałac w rocznicę ?
"Skąd się biorą tacy wspaniali ludzie ?" - To genetyczne.
Ponadto nie zniżam się do twojego poziomu, stanowisz dla mnie jedynie rozrywkę w wolnej chwili niczym błazen dla króla. Rzuciłeś swoim łajnem (które administracja już zresztą usunęła) jak jakiś patologiczny dres i się dziwisz, że jesteś traktowany jak idiota?
PS. Czcisz Jarka jako swojego boga i składasz ofiary pod pałacem? Nie żebym wnikał... ale to raczej dewiacja. Jeszcze małe pytanie, jesteś jednym z tego motłochu "narodowców" co wbijają na wykłady w maskach goryli i robią z siebie pajaców naśladując ich ruchy?
oj, tu muszę cie rozczarować, wcale nie sądziłem, że twoja rodzina wygląda jak moja. Powiem więcej -podejrzewam, że twoja rodzina nie wygląda jak żadna inna rodzina, słodziaku
ooo ! kolejna twoja odkrywcza teza ! od spędzania czasu z rodziną może się "pomieszać". Z własnego doświadczenia jedziesz tymi mądrościami zyciowymi ?
"Rodzina" w tym ujęciu jest pojęciem względnym, co obaj tu zaznaczamy. Ponadto sprostujmy kilka spraw, po pierwsze w przeciwieństwie do ciebie mam jakiekolwiek doświadczenie życiowe; po drugie, od spędzania czasu z "taką" rodziną owszem może się pomieszać a nawet przemieszać co nieco w główce -jesteś doskonałym przykładem, a twoje reakcje to potwierdzają; po trzecie skończ już błaznować bo nie jesteś ani wybitnie śmieszny (co starasz się za wszelką cenę udowodnić) ani szczególnie mądry.
zapytaj ludzi na tym forum komu wg nich pomieszało się w głowie, dla większości jesteś zwykłą szmatą która zachowuje się jak szmata bo pewnie zwykłą szmatą jesteś. Robisz z siebie geniusza jakich mało, dyskredytując przy tym innych, a tak naprawde jesteś biednym przygłupem, którego nikt nie lubi
Dla większości jestem normalnym użytkownikiem, z którym tylko jak widać (po zablokowanych pierwszych licznych postach skretyniałych dzieci twojego pokroju z tekstami o mamusi czy o carrefourze) nieliczne grono osób potrafi normalnie dyskutować. Natomiast ty robisz z siebie totalnego klauna i debila z każdą kolejną wypowiedzią pisząc i zwracając się jak niedorozwój umysłowy z mentalnym regresem mózgu.
Twój pierwszy wyskok, który został już zresztą usunięty przez administrację świadczy o tym, że jesteś pyskatym 14 letnim trollującym gnojem nie wartym uwagi i szukającym zaczepki. Teraz zejdź mi z oczu gimbusiarskie ścierwo, pakuj się na jutro do szkoły.
Nigdzie tego nie napisałem, wyszło to z twojej klawiatury - także idąc drogą rozumowania dedukcyjnego niezbyt wiele w życiu osiągnąłeś, ale możliwe iż to szczyt twoich możliwości :) Żadna praca nie hańbi, pamiętaj!
A to rzekome parafrazowanie twoich wypocin dowodzi schizofrenii, mędrcu internetowy ? Logiczne myślenie jak widać to twój konik
Jak widać z "logiką" masz większe problemy niż przypuszczałem. Jednak cóż... nie od dziś wiadomo, że jesteś chodzącym tępym zerem.
Kto to mówi... spójrz na swoją pierwsza wypowiedź w tym temacie "wieśniaku".
... Ach no tak... została usunięta przez administrację. Powiem ci tyle "wieśniaku" - ze wsi może wyszedłeś, ale wieś z ciebie nigdy.
Jesteś zbutwiałym aspołecznym 14 letnim gnojem bez życia, trollującym 24/7 przed komputerem, szukającym na siłę zaczepki na forach internetowych wokół, których kręci się twoja ograniczona egzystencja w czterech ścianach, już ci to wszystko zresztą mówiłem. Dorośnij i zacznij normalnie funkcjonować między ludźmi bo robisz z siebie większego idiotę niż ci się wydaję. a lata lecą i wkrótce może być za późno by się ocknąć i zostaniesz takim błaznem do końca swoich dni.
Poza tym wytłumacz mi, jak ktokolwiek ma cię traktować poważnie 14 letni klaunie, skoro wyskakujesz z żałosnymi tekstami na samym wejściu o mamusi i tatusiu kochającym cię w nocy lub nie (nie wnikam) i kasie w careffurze? Powinieneś czuć się zaszczycony, że w ogóle ludzie poświęcają swój cenny czas by ci odpisywać. (Może właśnie o to ci chodzi? Brakuje ci bliskości i kontaktu dlatego trollujesz?)
Za parę lat JEŚLI kiedykolwiek chociaż mentalnie wydoroślejesz i przeczytasz swoje wypociny, które tu (i pewnie nie tylko tu) wypisywałeś to popadniesz w głęboką depresję . Tymczasem twoim jedynym osiągnięciem pozostaje to iż jesteś jedynie dla mnie czystą rozrywką po pracy gdzie wchodzę na FW i spoglądam z uśmiechem na twarzy na porażki życiowe twojego pokroju..
Wyluzuj, mnie to poruszyło bo sam się obawiam, że w przyszłości mogę być tak chory. Z resztą ile ludzi tyle upodobań prawda? Proszę o więce dysnasu do własnej osoby to zapobiegnie oburzeniu po krytyce.
Mnie serial urzekł dobrymi zdięciami i dobrze przedstawioną opowiastką, reżyseria nie jest zła.