Kto miał sprawdzić w google, ten pewnie sprawdził, skąd pochodzi tytuł czternastego odcinka i wie, że to poemat męża pani, która napisała Frankensteina - ale może nie każdy trafił na polskie tłumaczenie. Na szczęście nie trzeba czekać, aż przełoży grupa Hatak, bo jakiś czas temu zrobił to Adam Asnyk. I zrobił to nieźle:
"Ozymandias"
Podróżnik wracający z starożytnej ziemi
Rzekł do mnie: — Nóg olbrzymich z głazu dwoje sterczy
Wśród puszczy bez tułowia. W pobliżu za niemi
Tonie w piasku strzaskana twarz. Jej wzrok szyderczy,
Zacięte usta, wyraz zimnego rozkazu —
Świadczą, iż rzeźbiarz dobrze na tej bryle głazu
Odtworzył skryte żądze, co, choć w poniewierce,
Przetrwały rękę mistrza i mocarza serce.
A na podstawie napis dochował się cało:
„Ja jestem Ozymandyas, król królów. Mocarze!
„Patrzcie na moje dzieła i przed moją chwałą
„Gińcie z rozpaczy!” Więcej nic już nie zostało...
Gdzie stąpić, gruz bezkształtny oczom się ukaże
I piaski bielejące w pustyni obszarze.
tłum. Adam Asnyk.
Akurat dziś się temu przyglądałem i pasuje to do Walta. Szykuje się coś grubego.
A Ozymandiasz (a właściwie bohater o takim pseudonimie) występował również w komiksie i filmie "Watchmen".
Szykuje nam się naprawdę wyjątkowy odcinek,
skoro jest przygotowane specjalne czytanie tego wiersza przez samego Walta...
Vince powiedział, że to będzie najlepszy odcinek :D Ja mu wierzę :P AAAA, dawać mi już go !
Shelley szczerze nienawidził tyranów :) A ten wiersz jest sugeruje tyrana, kiedyś niepokonanego, teraz skazanego na klęskę.
Ale nie tylko. Shelley, o ile pamiętam, sprzeciwiał się wszelkim rodzajom tyranii; od tych najmniejszych-w rodzinie (kazirodztwa i takie tam), po religijne i polityczne, stąd mi się napisało, że nienawidził tyranów. (I w sumie by się zgadzało, Walt w jakimś stopniu rodzinę też sterroryzował).
"[...]Więcej nic już nie zostało...
Gdzie stąpić, gruz bezkształtny oczom się ukaże
I piaski bielejące w pustyni obszarze."
Jestem tylko ciekaw, czy zakończenie wiersza opisuje zwieńczenie odcinka "Ozymandias", czy też "Breaking Bad". Może być i tak, że te trzy wersy nie zapowiadają niczego, ale to najmniej prawdopodobna opcja, według mojego skromnego zdania.