Czego się spodziewacie po nadchodzącym odcinku? Macie jakieś własne przewidywania jak
potoczy się ten 45-50 minutowy (najprawdopodobniej) odcinek? Zapewne i tak ktoś założy,
więc już teraz możemy dzielić się swoimi spostrzeżeniami.
Według mnie fakty są następujące:
1. Hank rozpoczyna własne śledztwo, jak to ma w swoim zwyczaju, oczywiście nie
dając jakichkolwiek spostrzeżeń Walterowi, że coś jest nie tak.
2. Walter zobaczywszy jak ogromną sumę pieniędzy zgromadził, których nigdy w życiu nie wyda
będzie chciał wycofać się z biznesu na dobre. Może pokażą jakieś poczynania ku temu. Co
ciekawe, mogą wyniknąć z tego problemy. W końcu jak to sam powiedział, że z tej roboty nie
można sobie ot tak odejść (Czechy? Jacyś inni przeciwnicy?)
3. Hank śledzi poczynania Waltera, oczywiście na własną rękę uprzednio nie mówiąc o tym
nikomu. Pewnie dowie się czegoś, co jeszcze bardziej umocni go w swoich przekonaniach, że
to on jest Heisenbergiem.
4. Uważam, że to właśnie w tym odcinku dowie się skąd tak naprawdę pochodzą pieniądze za
leczenie. Nazwa mówi sama za siebie: blood money.
5. Jakiś wątek rodzinny na pewno. Może Skyler, Junior i Walt wrócą na dawne tory - oczywiście
na jakiś czas. Bo jak Pan White dowie się, że na dupie siedzi mu szwagier, pewnie znów będą
kłótnie, albo jeszcze coś gorszego.
Hank z pewnością nie wyparuje z kibla ze spuszczonymi spodniami, że już wszystko wie. Na pewno właśnie poprowadzi swoje śledztwo. Zastanawiam się tylko czy on to w ostatecznym starciu przeżyje.
Myślę, że twórcy będą chcieli pokazać nam, że zawsze mamy wybór. Bez względu na to jak daleko zabrnęliśmy w naszym szaleństwie (Walt), zawsze możemy to zmienić na lepsze. Jeśli twórcy zdecydują się pokazać to w taki sposób, to nie ma możliwości na śmierć Hanka z rąk Walta. No, ale reżyserem nie jestem więc nie wiem jak to poprowadzą.
Bryan Cranston powiedział że Walter nie odkupi swoich win, nie będzie odkupienia, że do końca będzie złym, także śmierć Hanka z rąk Waltera bym obstawiał
"Hank z pewnością nie wyparuje z kibla ze spuszczonymi spodniami, że już wszystko wie"
Nie miałabym nic przeciwko :D
Śmierć Hanka w którymś z ostatnich epizodów serialu jest niemal przesądzona. Zdarzenie to zapewne pokaże, że szaleństwo Waltera od tego momentu nie będzie już mieć żadnych granic i wszyscy z jego otoczenia będą zagrożeni. Pytanie tylko jak los spotka inne postacie, a zwłaszcza Jessiego? Przypuszczalnie wyjdą na jaw wszystkie niecne sprawki, których względem niego dopuścił się w przeszłości WW.
O Jessiego się martwię, Walt też mógłby go zabić. Gdyby chciał skończyć ze swoim aktualnym fachem to najwięcej wie o nim Jessie.
Myślę, że Hank zginie już w początkowych odcinkach, gdyż aktor zaangażowany jest w Under the Dome:)
To by było zbyt głupie. W końcu moc ostatnich 8 odcinków to właśnie Hank vs Walter.
Niesamowity serial, znalazłem go 4 dni temu i już wszystkie odcinki obejrzałem, gorąco czekam na ten!
wiemy już jak się to napewno skończy - walter porzuci wszystkich i zniknie
także bardzo ciekawi mnie scena w łazience gdzie ta (dmuchawa) była uszkodzona chyba pięściami! także wydaje mi się że rak waltera powrócił i w tym sezonie będzie też wiedział że śmierć jest już blisko.
najprawdopodobniej jak tu już powiedziane że ostatnie odcinki to będzie hank vs walter i hank najprawdopodobniej zginie
hank może też coś kombinować ze skyler, wydobyć z niej jakieś informacje - napewno będzie się działo :D