Ma ktoś jakieś propozycje jaki/e serial/e mógłbym zacząć teraz oglądać po wyśmienitym Breaking
Bad?
Mentalista,The Walking Dead,Californication,Gra o Tron,Dexter (Też się skończył nie dawno) , American Horror Story,Prison Break. Mógłbym wymieniać do rana.
Oops, zapomniałem napisać, że TWD, Californication, Grę o Tron i Prison Break oglądam/czekam na dalsze sezony.
Może się skuszę na Dextera.
No to jak nie oglądałeś Dextera to koniecznie obejrzyj na pewno się nie zawiedziesz chociaż ostatni sezon był słaby.
Kurde ludzie, ile jeszcze podobnych pytań zadacie? Wejdźcie sobie w ranking top 100 i oglądajcie po kolei. Jeżeli już koniecznie chcecie propozycji z forum, to zajrzyjcie do starszych wątków :/
Nie interesują mnie komentarze osób takich jak Ty i to czy ktoś pytał o inne seriale.
Sam chciałem zadać pytanie co pooglądać i tego się trzymajmy.
Widzę, że na profilu masz ocenione m.in. Goodfellas i Godfather. Tym bardziej się nie zastanawiaj i polecam w tym przypadku przede wszystkim The Sopranos i Boardwalk Empire. Dobrych filmów gangsterskich już od lat brakuje, ale są na szczęście dobre seriale. ;]
A mnie nie interesują twoje pobudki. Napisałem ten komentarz, nie dlatego aby ci pomóc, ale aby poinformować ciebie i innych użytkowników, że nie warto zaśmiecać forum kolejnym, identycznym wręcz wątkiem.
===Mój ranking (*tworze go w równym stopniu dla innych osób jak i dla samego siebie):
#1 Gra o Tron (dodam iż wyprzedza resztę o mile jak dla mnie :))
#2 The Wire
#3 Breaking Bad
#4 Arrested Development (w kategorii komediowych również wyprzedza resztę o mile a może nawet bardziej, jedyne co jest w stanie doścignąć AD to Parks & Recreation)
#5 Boardwalk Empire
#6 The Walking Dead
#7 Nurse Jackie
#8 Hell on Wheels
#9 Mad Men
#10 Rodzina Soprano
...również wiele seriali pominąłem, (np. House'a, którego cięzko mi oceniać - mieszane uczucia) i wiele świetnych nie zmieściło się w 10tce (Wilfred, Shameless US).
===A w kategoriach jakby trzeba było umieszczać to:
+Najmroczniejszy kryminał: Luther
+Największy mindf**k: Wilfred (co nie zmienia faktu, że serial jest również przezabawny :))
+Najlepiej dopracowany wizualnie: Mad Men
+Najlepszy "świeży" serial (2013): Orange is the new Black
+Największy upadek poziomu (z sezony na sezon): Trawka
+Najlepszy serial o dragach: Nurse Jackie (tak, Nurse Jackie a nie Breaking Bad :))
...i ostatecznie:
+Jedyny serial którego nie byłem w stanie przetrawić mimo wielu podejść: Suits
(nie żeby był zły, ale z jakiegoś powodu po prostu irytował mnie strasznie)
to by było na tyle, może coś z tego do gustu przypadnie
Mój:
#1 Gra o tron
#1 Breaking Bad
#3 Doktor Who
#4 Skazany na śmierć
#5 Spartakus
#6 Lost
#7 Simpsonowie
Gra o tron i Breaking Bad stawiam na równi.
subiektywne odczucia, a może złapaliście się na szum medialny sponsorowany przez producentów "Gry o tron", jest niezły i tylko niezły, a reklamują go jak łola boga... a gdzie Shield, House... masa duńskich produkcji, a podstawie których powstaje wiele brytyjskich i amerykańskich kryminałów, np. Forbrydelsen, Most nad Sundem, francuski - Bezkarni
Całkowicie subiektywne. Nie lubię "House", nie przepadam za tego typu serialami z akcją w szpitalu. Za to uwielbiam seriale pełne intryg i niesamowitych zwrotów akcji, to wszystko posiadają właśnie Gra o tron, Breaking Bad, Spartakus i Prison Break.
Lubię się pośmiać więc oglądam Simpsonów.
Lost i Doktor Who za tajemniczość i zagadki.
@mothzart
sprawdzę bo nie wszystkie widziałem a nie które propozycje wyglądają rozsądnie
ja polecam również z mocnych dramatów:
- Oz
- Shield
Bates Motel.. litości marne to strasznie i ciągnie się masakrycznie
Homeland zarąbiste
Dochodzenie czyli The Killing, amerykańska wersja Forbrydelsen - dobre, ale lepszy oryginał
Walking Dead - dobre
Czarne Lustro - pokręcone, ale ma coś w sobie
Banshee - nie golądałem
Dexter - obejrzałem 3 sezony i nie wiem czym się ludzie tak podniecają
oceny subiektywne
Strasznie polecam ci The Killing. Są dwie wersje - duńska i amerykańska. Podobno duńska jeszcze lepsza, ale mnie wersja amerykańska zachwyciła, może oryginał też sobie kiedyś obejrzę. A mój ogólny ranking najlepszych seriali to:
1.Breaking Bad
2.Gra o Tron
3.Kompania Braci
4.The Killing
5.Rodzina Soprano (na 5, bo tak na prawdę dopiero zaczynam oglądać)
Luther i The Wire u mnie są na równi z Breaking Bad, zdecydowanie polecam, mega klimatyczne.
Również warto zobaczyć Sons of Anarchy. Dexter dobry ale taka trochę telenowela :)
Tak, Sons of Anarchy też lubię, chociaż mimika Charliego Hunnam'a mogła by być ciut bardziej dynamiczna momentami (kto oglądał ten wie o czym mówie - czasami mu się załącza "scofield effect" ;) )
The Killing - sporo dobrego słyszałem, pewnie sprawdzę kiedyś
@amp_litude - nie zgadzam się co do GoT, jak dla mnie ten serial nawet przy zerowej reklamie wybiłby się na 1sze miejsce, już od pierwszego odcinka (w sytuacji w której nic nie słyszałem o nim) wiedziałem, że to będzie coś więcej niż kolejny serial :)
Co do miniseriali (bo też powyżej wymienione) to celowo nie pisałem o nich, bo to wszystko są już zamknięte projekty. W tej dziedzinie właściwie wyznacznikiem jakości jest HBO i trylogia związana z tematyką wojenną: Kompania braci, Pacyfik i seria ciut lżejsza niż powyższe - Generation Kill (na prawdę polecam, zarówno śmieszne jak i poważne)
Z ostatnio odkrytych seriali świetne jest też Low Winter Sun - mi osobiście bardzo przypomina The Wire (klimat brudnego miasta, świata gliniarzy i gangsterów)
Homeland obejrzałem chyba ze 4 odcinki i jakoś tak ani nie wciągneło ani nie odrzuciło.
PYTANKO DO WAS :)
Jak byście opisali (biorąc pod uwagę to co wymieniłem wyżej, mój ranking itd.) Mentaliste? Bo za tą serię chce się zabrać jak tylko skończe Elementary (bardzo przeciętna podróbka Sherlocka, oglądałem tylko ze względu na Sick Boya z Trainspotting ;P)
Pzdr
W sumie większość z tych co pisaliście oglądałem, ale na liście do obejrzenia już na pewno będzie : Dexter, The Killing i na 50% American Horror Story.
sam nie wiem czy po BB jakiś serial zrobi na mnie wrazenie... ale tak samo myslalem po pierwszym sezonie Prison Break i tak samo do końca uwielbiałem Lost, chociaż zniszczyli ten serial ostatnim sezonem.
Ktos napisał wcześniej i z czystym sumieniem polecam The Wire - trzeba się przyzwyczaić bo jest trudny w odbiorze i akcja toczy się wolno, ale bardzo wciąga i jest tez swietnym komentarzem społecznym jeśli chodzi o narkotyki, imigrantow, ogolnie o problemy Baltimore. Jeśli podobalo Ci się BB to nie zawiedziesz się, ale to zupełnie inny serial wiec nie oczekuj podobieństw.
Też stoję przed tym dylematem. Wszyscy polecają "Six Feet Under" i "The Wire"- od nich zacznę.