jak myślicie co sie stanie w następnym odcinku po najdłuższym sraniu jakie zna serialowy świat?
Patrząc na informacje o kolejnych odcinkach, które są tutaj (UWAGA NA SPOILERY!):
http://serialowiec.pl/seriale/breaking-bad/breaking-bad-krotkie-opisy-ostatnich- odcinkow-breaking-bad/
w pierwszym odcinku nie spodziewałabym się raczej jakiegoś dużego zwrotu akcji. Hank trafił na trop, który dał mu sporo do myślenia i teraz będzie go badał. Dla mnie końcówka 8 odcinka po prostu pokazała kierunek, w jakim będzie zmierzała cała druga połowa sezonu.
Ale w sumie tak dziwnie ze nie jest dla niego szokiem ze jego szwagier może byc" kucharzem " i nie zbagatelizuje tego bo przeciez jak to możliwe
W następnym odcinku będzie zwieńczenie tego, o czym napisałaś w pierwszym poście. Liczę na sowite 'Plum'.
Hank wstanie z "tronu", wróci do stołu, powie że źle się czuje i rzuci hasło "Marie, wracamy do domu" :) Tyle... Nie zaaresztuje ani nie pobije Waltera za głupią dedykację w książce... A że rozpocznie śledztwo, to już inna sprawa :)
Jestem przekonany w 100%, że gdy Hank wróci do stołu to zarzuci jakimś swoim żarcikiem w jego stylu i będzie udawał jak gdyby nigdy nic sie nie stało.
Ja myśle , że walnie jakąś sugestie nawiązanie do tej ksiązki , albo do tamtej sprawy , tak ze tylko Wolt będzie wiedzial o co chodzi