Dziś jest ta wiekopomna chwila która na filmwebie nigdy sie nie wydarzy . Breaking Bad przeskoczył Gre o tron w Top Tv Series na IMDb.
Breaking Bad zaraz się skończy... A nowy sezon GoT w drodze. I zgadując po przewidywanym finale tegoż ocena także skoczy. :C
Nie oglądam - wisi mi. Ale już słyszę coraz więcej narzekań na GoT. A BB z każdym sezonem było coraz bardziej chwalone. Był taki drugi serial, który zamiast się staczać to rósł? Serio pytam, bo ja mało seriali oglądam.
Seinfeld, choć wzrost był "łamany", nie wiem czy nie "Przyjaciele".
Znaczy się, mówię o oglądalności.
Póki co Hell on Wheels brnie do góry. Ale to dopiero połówka trzeciego sezonu.
Six Feet Under - choć tutaj kwestia sporna. Kto oglądał, to wie.
Sherlock.
Justified.
Friday Night Lights.
Borgias.
Rzym.
Tyle mi przychodzi do głowy.
Z wymienionych widziałam Rzym - oj tak. Rewelacja. Tylko ciekawe co by było dalej, jakby nie skasowali sezonu numer 3.
I Borgiów. I o ile sezon 2 był moim zdaniem świetny to 3 był tak marny, że w połowie przestałam oglądać. Za SFU będę się po BB zabierać :)
SFU uwielbiam. Moja jedyna dziesiątka na filmwebie. Także rekomenduję - Piotr Fronczewski.
Choć zależnie od finału BB może i będzie druga.
Także rekomenduję - Piotr Fronczewski.
Inna sprawa, że o ile w przypadku wymienionych można się zastanawiać (lubię Justified, ale nie jestem pewien, czy jednak pierwszy sezon nie był najlepszy, Sherlock jest równy, Rzym moim zdaniem był słabszy w drugim sezonie, HoW jest super, ale też raczej równy), to w BB końcówka po prostu wymiata.
No co ty gadasz!!! Ładnie, ładnie:) Chyba rzeczywiście tak właśnie powinno być. Ja oglądam oba seriale i raczej wolę BB, także taka zmiana jak najbardziej na tak! :)
To co, świętujemy? :D
Widać, że raczej nie czytałeś/aś całej sagi Pieśń Lodu i Ognia. Po przeczytaniu człowiek już inaczej patrzy na serial, saga jest wybitna, ale serial jest po prostu dobry, Breaking Bad jako serial jest w/g mnie zdecydowanie wyżej ;)
No to widać, że nie czytałam czy raczej nie czytałam? :P A tak na serio, to gdyby Gra o Tron rzeczywiście była tak wybitnym serialem, to powinna się bardzo podobać również tym, którzy sagi nie czytali, nie uważasz? Jeżeli podoba się w głównej mierze tylko czytelnikom sagi, to coś widocznie poszło nie tak.
Hehe, przeczytaj moją wypowiedź jeszcze raz ;) Nie napisałem, że serial jest wybitny, napisałem ,że książki są wybitne. Serial jest dużoooo gorszy od książki. Ktoś kto je przeczytał ma pewien punkt odniesienia. A co do założenia - napisałem "raczej" , bo nie mogłem być pewien czy czytałaś czy też nie ;)
Tak, wiem że nie napisałeś, że serial jest wybitny. Tylko w takim razie nie do końca kumam czemu się do mnie przyczepiłeś :P Wyraźnie napisałam, że wolę BB... A ty mi napisałeś, że pewnie nie czytałam sagi i dlatego wolę... BB :D Podczas gdy sam sagę czytałeś i.... też wolisz BB :P
wygląda na to, że po finale 5 sezonu, Breaking Bad może zdetronizować The Wire jako najlepszy serial w historii, choć osobiście minimalnie wyżej na chwilę obecną cenię Kabla
Przede wszystkim weźmy pod uwagę, że ciężko porównywać oba seriale. GoT to raczej dziwna wariacja na temat książki, a BB to oryginalny dramat kryminalny. Jak dla mnie serial wszech czasów:D
Popieram w 100%. Gra o Tron oraz Breaking Bad to dwie różne "bajki". Dwa różne światy, ciężko to oceniać czy też porównywać, niemniej jednak miło, że BB przeskoczył GoT.
Nie. The Wire to zdecydowanie wyzsza polka niz Breaking Bad. BB to serial bez watpienia bardzo dobry, ale do The Wire nie da sie tego porownac.
Takie seriale jak The Wire czy Boss nigdy nie beda miec takiej popularnosci jak BB, bo sa zbyt inteligentne, wymagaja skupienia, sa zbyt realistyczne w opisywaniu rzeczywistosci, nie sa efektowne, tak jak rzeczywistosc na co dzien nie jest zbyt efektowna. Breaking Bad to serial mimo wszystko rozrywkowy i praktycznie dla kazdego.
Zgadzam się, The Wire to genialna produkcja. Zwykłe ludzkie historie, dzięki którym widzimy jak System łamie kariery, życia, promuje miernoty, nagradza kłamców, niszczy marzenia. Bez epatowania morałami, bez patetycznych haseł. Świat przedstawiony jest tak realistyczny, że kupuję go w ciemno. Ale nie uważam, że fakt, że BB jest serialem bardziej rozrywkowym, lepiej wypromowanym, więc też i bardziej popularnym, sprawia, że należy go umieścić na niższej półce. Choć zobaczymy po finale ;)
To są dwa zupełnie inne seriale, przedstawiające zupełnie inne problemy. Ale BB też jest dość realistyczny (choć okoliczności są tu niecodzienne), rozwój psychologiczny bohaterów jest bardzo wiarygodny, świetny aktorsko, doskonale stworzony od strony technicznej, nie licząc śmierci Gustavo-Vince też unika efekciarstwa (wiele osób nawet tu na forum pisało, że BB jest nudny).
Ubolewam, że The Wire, mimo swojej genialności, nie został szerzej doceniony, liczniej nagrodzony. Ale jakby jednak osiągnął większą popularność, to nie ściągnęłoby go to o półkę niżej.
The wire do pięt nie dorasta BB. Każdy bystrzacha o tym wie. Trzeba być wyjątkowo smętnym bakłażanem , żeby uważać inaczej.
Nie wytrzymałem i oglądam. Skończyłem 14 odcinek i nie mam już wątpliwości, że to koniec historii, że odcinek 16ty będzie
ostatnim odcinkiem BB.
i szczerze ci powiem, że napawa mnie to smutkiem.
A mnie nie. Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść, a BB nie zdążyło stracić formy.
Sentymenty, sentymenty.
Nie martw się, na forum GoT jeszcze się pomolestujemy.
Jakieś oczekiwania, co do finału?
Nigdy nie mów nigdy. :)
Ocena BB z każdym dniem rośnie. Wkrótce wyprzedzi pewnie "Kompanię Braci", może również GoT. :)
W sumie jeszcze 2 odcinki ,może BB przeskoczy Kompanie a Gra będzie miała słaby sezon i spadnie , zobaczymy :)
Być może nie wszyscy oglądają BB już teraz tylko czekają na to aż pojawi się z polskim lektorem na FOX, to się stanie za kilka miesięcy i ludzie nadal będą oceniać.
I dobrze ;p od dawna na to zaslugiwal. GoT jest swietny ale mimo wszystko, BB jest lepszy.
Jeszcze gdyby tak tutaj przeskoczył Grę o tron to by było cudownie. No ale niestety, popularność robi swoje...
Mam nadzieję, że po zakończeniu nie spadnie tutaj w rankingu tak jak "House".
My się tu chichramy z pobitego GoT, a tu się okazuje, że BB ma wiernego fana w postaci Martina :)
http://kultura.gazeta.pl/kultura/1,127222,14624947,George_R_R__Martin_zainspirow any_odcinkiem__Breaking.html#TRrelSST
Jeszcze wczoraj BB miał średnią ocenę 8.620, a dzisiaj już 8,639. Niby tylko 0,019 w górę wydaje się mało, ale tak naprawdę to jest dużo. Gdy obserwowałem codziennie średnią ocenę kilku innych seriali to zmieniała się ona maksymalnie o 0,002. Jeśli tak dalej pójdzie to kwestią czasu jest wyprzedzenie Kompanii Braci, a wkrótce może także Gry o tron.