Breaking Bad

2008 - 2013
8,8 334 tys. ocen
8,8 10 1 333629
9,1 50 krytyków
Breaking Bad
powrót do forum serialu Breaking Bad

Niesamowity serial.

ocenił(a) serial na 10

Przyznam szczerze, że dla mnie nie ma lepszego serialu aktualnie i nigdy nie będzie. Serial jak dla mnie opowiada o trudnej drodze do własnego szczęścia. Walter gdy dowiaduje się, że ma raka i długo już nie pożyje robi sobie bilans swojego życia i dochodzi do wniosku że jest nikim - jest nudnym nauczycielem chemii ma dom ale przeciętny podobnie jak samochód i rodzinę która go kocha. Czuje się jednak niespełniony jako mężczyzna w życiu. Dodatkowo laury za poprzednie osiągnięcia zbierają jego dawni szkolni koledzy. Zaczyna więc używać w praktyce to co dotąd używał tylko w teorii. I choć początkowo jest niemalże sympatycznie i Walter niepewnie czuje się w swojej roli z czasem zaczyna wierzyć że to jest to na co czekał. Spełnia się zawodowo, zarabia grube miliony. Robi to jednak ślepo wierząc że powodem jest rodzina. Dopiero pod sam koniec uświadamia sobie, że rodzina nie popiera jego aktu dobroci. Czuje się zdradzony, kocha swoich bliskich ale zostaje sam. Zyskuje prestiż w tym co robi a tymczasem traci rodzinę. Gorzka historia. Najbardziej uderzyła mnie scena gdy wchodzi do zdewastowanego domu i widzi napis swojego alter ego Heisenberg. Nie pozostało mu nic - dawniej siedział w salonie z Hankiem, Skyler a teraz stoi pośrodku spalonego domu, bez rodziny, bez pieniędzy. Mści się więc na wszystkich którzy pozbawili go wszystkiego co miał.

Historia dramatyczna i trudna bez pozytywnego zakończenia. Ale takie historie nigdy nie kończą się dobrze. Walter stał się zły, tak zły że nieraz nie mogłam uwierzyć w to co robi. Bez zahamowań. Walter z dobrego człowieka stał się kimś kto niszczy wszystko co ma dookoła realizując swoje skryte i niezrozumiane przez resztę pasje.

Tymczasem początkowo negatywnie odbierany Jessie Pinkman okazuje się być bardziej ludzki. Walter niszczy Jessiego swoim zachowaniem niemalże do cna. Ten jednak zachowuje dozę ludzkości starając się uciec od machiny zła jakim jest Walter ale i to mu się nie udaje kończy więc zamknięty w niewolniczej pracy która niegdyś dawała mu sporo radości i pieniędzy które tak uwielbiał. Z czasem dla Jessiego pieniądze stały się złem którego chciał się pozbyć. Nie ważne były pieniądze bo to co Walter zrobił Jessiemu bolało dużo bardziej.

Finalnie to Walter stał się zły a Jessie pozostał zniszczony tym czego doświadczył pracując z Walterem. Bardzo mocna historia i napięcie niemalże rosło w powietrzu. Zadziwiające i świetne ujęte zostały wątki przemiany Waltera. Na początku sezonu było nieco komediowo i zabawnie aby z czasem zauważyć, że każdy kolejny sezon staje się coraz to mroczniejszy i ubogi w muzykę czy słowa. Widz z odcinka na odcinek bije się z myślami nie wiedząc czy ma kibicować Waltowi czy nie. Jessie i jego dramaturgia nieraz porywają widza do łez.

Ten serial to poruszająca i pełna uniesień analiza tego co dla każdego oznacza szczęście. Dla Waltera szczęście oznaczało pichcenie i pieniądze z tego płynące. I pomimo tego że mógł życie zakończyć spokojnie jako Walter White, nieskazitelnie biały wybrał szalone i pełne prestiżu życie Heisenberga w morzu pieniędzy. Jessie to największy przegrany - był lekkoduchem popełniającym drobne występki i myślał że przy Walterze czeka go wspaniałe życie. Nic bardziej mylnego. Walt zniszczył jego życie tak że Jessie pod koniec 5 sezonu przypominał czlowieka o głebokiej ranie na psychice który nigdy nie zazna spokoju i równowagi.

Słodko-gorzka historia pełna sprzecznych dylematów moralnych. Gorąco wszystkim polecam!