Mam pytanie właśnie skończyłam oglądać "Supernatural" i trzecią "Grę o Tron" i potrzebuję teraz małej odskoczni od seriali o tematyce fantastycznej i natknęłam się na ten serial ale nie wiem czy warto się za niego zabrać, do wyboru mam jeszcze "Rodzinę Soprano".
Już sama średnia mówi za siebie. Serial jest fantastyczny, pełen emocji i osadzony w dzisiejszych czasach i dzisiejszych problemach. Jest życiowy jak żaden inny, ze świetną muzyką i aktorami. Ma zaskakującą fabułę i jest po prostu inny. W jednej chwili potrafi rozbawić, a w jednej doprowadzić do łez - takie moje małe streszczenie. Jestem pewien, że w żadnym punkcie nie przesadziłem, sam nawet nie wiem, dlaczego nie ma u mnie 10. :)
No i możesz sobie pooglądać z czystej ciekawości, gdyż jest sporo o chemii i gotowaniu mety. Według mnie bardzo oryginalnie wszystko nakręcone, na każdym kroku jest coś ciekawego. Nie ma czegoś takiego, że podchodzi się do gościa i pakuje mu się kulkę w łeb - to inny typ serialu.
Ale pamiętaj, żeby nie zapomnieć o Rodzince bo to też obowiązkowa pozycja dla kinomana.
Rozłóż sobie tak odcinki, żeby idealnie zdążyć na premierę finałowego sezonu 11 sierpnia :)
Czekaj czekaj, jak nie ten to możesz obejrzeć "The Wire", serial o podobnej tematyce, którego scenarzystką jest Agnieszka Holland, więc jest w nim dużo polskich akcentów, a sama fabułą naprawdę świetna.
"The Wire" - o tym serialu też wiele słyszałam i mam zamiar go oglądnąć ale zaczęłam już "Breaking Bad", który naprawdę świetnie się zapowiada, a później zobaczę pewnie "Rodzina Soprano". Ale powiedzmy że ten jest na trzeciej pozycji do obejrzenia.
No więc mam za sobą 5 odcinków i serial jest rzeczywiście świetny, oglądam go po 1-2 odcinki żeby nie przedobrzyć od razu. A tak na marginesie rozwaliła mnie scena z wanną w 2 odcinku. Muszę też przyznać że aktorów do głównych ról dobrano wprost genialnie.
jestem fanem seriali s-f (tych najlepszych) po obejrzeniu tego serialu uważam, że to najlepszy serial jaki kiedykolwiek zrobiono. Mam ochotę obejrzeć całość od nowa.
Jeśli już mowa o fantastycznych to najlepsze według mnie są wszystkie "Stargate", a najgorsze "Lexx" i "Farscape".
ja teraz nie mówię o s-f, ale o serialach w ogóle, ale jeśli to najlepszy jest: BattleStar Galactica
Słyszałem o nim wiele dobrego, ale ogólnie nie gustuję w tym gatunku, "Stargate" obejrzałem tylko z szacunku do pełnometrażowego pierwowzoru.
Polecam. Nie każdego ten serial wciąga od pierwszych odcinków ale nie da się nie polubić Breaking Bad.
faktycznie, pierwsze 3-4 odcinki troszkę 'przymulają' ale od 4-5 zaczyna wkręcać :)
"Breaking Bad", "The Wire" i "Sopranos" to trzy moje ulubione seriale dramatyczne. Każdy utrzymany w innym klimacie, a wszystkie rewelacyjne. Polecam również "Third Watch", ale może Ci się nie spodobać. Ja mam po prostu duży sentyment do tego serialu ;)
"Breaking Bad" było zainspirowane przez doskonałe "The Wire", więc lepiej sięgnąć po tW.