Na pierwszy rzut oka wydaje się, że oba seriale łączy jedynie wysoka popularność.
Oglądając 1/2 sezon BB co chwile miałem wrażenie, że reżyserów obu serialów urodziła ta
sama matka. Oto podobieństwa:
1. Niemoralnie zachowująca się postać której mimo wszystko widzowie wybaczają.
2. Ukrywanie swojej mrocznej strony przed rodziną.
3. Silne konotacje z policją. (Policja śledzi sprawy w które zamieszani są bohaterowie)
4. Związek ze światem przestępczym.
5. Wentylacja powietrza ;) Dexter trzyma tam trofea, zaś Walter pieniądze.
6. Pewnie o wielu zapomniałem..
Na razie skończyłem dwa sezony więc może natrafie się na więcej podobieństw, ale już jest
ich całkiem sporo :)
A i żeby nie było- uważam, Breaking Bad za świetny serial!
Moim zdaniem wymienione podobieństwa są raczej zbyt ogólne, żeby można było mówić o jakimś bazowaniu lub nawiązywaniu do Dextera; myślę, że mieszczących się w tej tematyce produkcji byłoby wiele. Do tego jedna fundamentalna różnica: Dexter zabija bo nie ma uczuć, a Walt dlatego, że jego uczucia względem rodziny są bardzo silne. A sam Vince Gilligan nieraz odnosił się wszelakiej maści seriali, ale chyba nigdy nie wspominał o Dexterze. O jeśli o wspólną matkę chodzi, to Dextera i BB moim zdaniem zrodziła Rodzina Soprano, przecierając niejako szlaki dla antybohaterów wszelkiego rodzaju.
A tak gwoli ścisłości, to reżyser akurat nie ma najmniejszego wpływu na to, o czym jest serial i jak przedstawia się jego scenariusz.
http://www.dwutygodnik.com/artykul/3514-obywatel-jadra-ciemnosci.html
Powierzchowne podobieństwa, które można zobaczyć też w co drugim filmie. Żaden twórca nie jest fanem. Mają po prostu wyczucie potrzeb publiczności. Do czasu kiedy nie zwariujemy.
Watki laczace seriale, to poprostu fabula.
Chcialbys zeby watek narkotykowy nie mial nic wspolnego z policja, ze swiatem przestepczym ?
Dexter a breaking bad to 2 kompletnie rozne seriale.
Breaking bad - najlepszy serial jaki w zyciu widzialem - KOSMOS.
Dexter - widzialem cale 2 sezony i zygac mi sie chce jak tylko widze ten serial.
Ja osobiście nie rozumiem tego ciągłego porównywania tych dwóch seriali. Przecież to są dwie kompletnie różne produkcje. Jak dla mnie łączy je głównie to, że oba aktualnie lecą w niedzielę wieczorem :P A, no i oba niedługo się skończą :( Co do reszty podobieństw, to podobieństwa takie można znaleźć w wielu innych serialach, dlaczego więc non stop zestawiać BB z Dexterem? No idea. Mam nadzieję, że te często żenujące porównania skończą się w momencie zakończenia ich emisji.
Są też różnice. Pierwsza i najważniejsza to:
1. Breaking Bad to serial na bardzo wysokim poziomie.
2. Dexter to żenująca wiocha, która w ostatnim sezonie jest już tak denna, że wyżłobiła potężny krater pod Rowem Mariańskim.
Z tego powodu wydaje mi się bardzo mało prawdopodobne, żeby Gilligan i reszta twórców BB byli fanami pracy wesołej ekipy z Showtime :)