Właśnie finałowy odcinek obejrzałem i smutno bardzo :(( Dokładnie zgadzam się wciąga niesamowicie raz miałem tak że zacząłem oglądać o 10:00 w południe a skończyłem o 02:00 w nocy :)

No ja niedawno skończyłem i też jest mi smutno :( I cały czas mi ta piosenka z ostatniej sceny chodzi po głowie. RIP Mr White!

hehe, mi też ten kawałek przypadł do gustu. Ostatnią scenę puszczałem już kilkanaście razy. I zapewne będę odtwarzał jeszcze wielokrotnie. Kiedyś uważałem Dextera za najlepszy serial. Wszystkie sezony oglądałem za porządkiem. A teraz oglądam ostatni sezon i się męczę - zrobili z tego modę na sukces - aż nie chce mi się tego oglądać, ale pooglądam bo zostały jeszcze 2 odcinki. Jakby poprzestali na 5 sezonach, to bym miał inną ocenę, a tak niestety popsuli świetny (swego czasu) serial).
Ale wątek jest o BB więc, szkoda że się skończył, ale i dobrze, bo nie popełnili takiego błędu jak w przypadku w/w.
PS.
Sorki za użycie w mojej wypowiedzi zbyt dużej ilości odmian czasownika "oglądać" :D