Hej, wytłumaczy mi ktoś o co chodzi z tym miśkiem bez oka którego wyciągają non stop z basenu? Później zderzają się dwa samoloty i misiek wpada mu tam ponownie... WTF? To jakiś symboliczny wątek? nie zrozumiałem go. (jestem po 2gim sezonie, jeśli to ma znaczenie) Pozdrawiam
w wielu odcinkach drugiego sezonu były pokazane urywki w, których była pokazana przyszłość, czyli co się stanie w ostatnim odcinku, wybrali misia żeby zaciekawić, potem dochodzą dwa martwe ciała, robi się bardziej ciekawie no a na końcu dowiadujesz się co się tak naprawdę stało :)
aha, dzięki men. hmm, nie potrzebny wątek wg mnie.. nic nie wnosi do filmu kompletnie. Ale serial i tak b.dobry. Pozdrawiam.
dokładnie, wątek zupełnie wzięty z tyłka, naciągany i w ogóle nie w klimacie filmu...
tymi przebitkami z przyszłości w każdym chyba odcinku 2 serii narobili każdemu smaku a potem... rozwiązali to w bezsensowny i mało ciekawy sposób - dlatego właśnie byłem rozczarowany 2 serią i jej zakończeniem...
niestety ten motyw z samolotem, misiem i ciałami zajechał chłamem w stylu Lostów i tym podobnego badziewia (widziałem już chyba ze 3 czy 4 nowe seriale z motywem katastrofy lotniczej... to się robi nudne!)
rozumiem ogólnie wątek katastrofy lotniczej - OK zdarza się w życiu takie coś wiec czemu nie - ale nie podobał mi sie sposób jak to pokazali i że zrobili z tego niby motyw przewodni 2 serii, choć w zasadzie tego nie pokazali... po co to i na co było? może specjalnie taka zmykła dla widzów - ja się dałem nabrać, liczyłem na jakiś bardzo mocny finał i zachodziłem w głowę co scenarzysci wymyślą - a tu takie rozczarowanie i wręcz banał - jak nie ma pomysłu to najłatwiej akcję pchnąć do przodu jakąś katastrofą albo huraganem, blah... na szczęście 3 seria "uratowała" serial bo naprawdę po 2 serii byłem lekko rozczarowany...
a może 2 seria miała być ostatnią, a potem trzeba było coś na szybko wymyślić :)
Mi też sie to troche nie podobało ale chodziło o to, że ten wypadek w sumie stał sie prez Walta bo gdyby pomógł tej dziewycznie i ona by sie nie udusiła to jej ojciec nie popełnił by błedu i ta katasrofa by sie nie stała. Ogólnie jak na zakończenie serii lipa ja myślałem już, że jakis atak na dom karrtelu czy coś