cały serial obejrzałem bodaj w 1,5 tygodnia, na końcówce 4 sezonu zarwałem noc, żeby skończyć serię (chyba 8 odcinków w 1 dzień)

Ja trzy serie obejrzałam w jakimś chorym krótkim czasie śpiąc tylko parę godzin, a później zobaczyłam ile mi zostało i zaczęłam sobie dawkowac, a teraz już nie mam czego nie wiem co ze sobą zrobic, wariactwo! Świetny serial.

Doskonały faktycznie:) Jeśli ktoś ma coś, co zrobiło na nim podobne wrażenie, to podeślijcie proszę:)

chłopak mi go polecał a ja na złość nie chciałam bo gardził grą o tron którą uwiebiam....głupia byłam! oglądam cały sezon w 1 dzień:D

aleś kur*a spoilera walnęła........................ dopiero zobaczyłam:/

Współczuje.

Ja osobiście sam sobie wyznaczałem granice, że max. 2 odcinki na dzień, żeby nie obejrzeć serialu w tydzień. :)

To lepiej oglądaj jak najszybciej bo za 10 dni są nowe odcinki i miło byłoby oglądać je na bierząco ;P

Ale ta granica była ustalona kilka miesięcy temu, bo serial już dawno obejrzałem. :)

No chyba że tak :D

Ja nie mogłam się opanować i 4 i pół sezona poszły w tydzień :D W końcu są wakacje. Dokładnie jak zoska48 gada, po prostu musiałam wiedzieć co dalej. Jak dowiedziałam się, że niebawem koniec ;((((( to przeglądnęłam piloty paru seriali (Dexter, The Walking Dead, Mad Men, Suits, Gra o Tron) i masakra ... zaden chyba nie wciągnie mnie jak BB. Ani jeden choćby na tyle by oglądać dalej. Może ktoś jest w podobnej sytuacji, a jednak znalazł coś jeszcze?

Spróbuj z Suits, naprawdę genialny serial i teraz właśnie zaczął się nowy sezon. Mają zupełnie inny klimat, ale wciągają tak samo:)

Szczerze mówiąc gdybym miała brać się za któryś z tych, które wymieniłam to pewnie ten. Brat pokazał mi BB, a teraz ogląda Suits i z tego co wiem inne seriale nie zatrzymały go przy sobie na dłużej niż na kilka pierwszych odcinków. Pilot był całkiem całkiem, może trochę mnie pod koniec znużyło... Demotywuje mnie fakt, że jest to serial prawniczy. Większość z nich opiera się właśnie na polityce, kryminalistyce, a mnie najbardziej pociągają takie życiowe wątki jak w Breaking Bad ;) To też jest trochę kryminał, ale to wszystko opiera się na dylematach moralnych, problemy życia codziennego, te charaktery i metamorfozy bohaterów, psychologia (wszystko to świetnie opisane w artykule filmwebowym 'Metaamfetamina'). Takiego serialu już nie będzie.

Jednak nigdy się nie przekonam jeżeli nie spróbuję. Wszystko jest możliwe. Dzięki za odpowiedz:)

gra o tron sie rozkreca , pierwsza 2 odcinki moga malo zachecac, ale ogolnie naprawde warto. ja po 2 sezonach bylem tak ciekawy ze przeczytalem wszystkie ksiazki jakie wyszly do tej pory. dexter tez jest super i wciaga. co do walking dead to tam praktycznie nic sie ciekawego nie dzieje, a suits to obyczajowka, ktora mozna ogladac ale bez jakiegos wiekszego wyczekiwania na kolejny odcinek

Dzięki za odzew. Nie jestem pewna czy GOT to mój klimat. Podobno to głównie polityka, w dodatku w dość 'odległych' czasach, a Dexter znowu kryminał. Fabuła wydaje się ciekawa, jednak sama akcja mnie przynajmniej nie powala. Tak jak pisałam wyżej interesują mnie wątki przyziemne, raczej bardziej zbliżone do współczesnych czasów. Taka obyczajówka już bardziej dla mnie. Chociaż kto wie, może kiedyś.
Zazdroszczę Ci, masz na co czekać. Raczej wątpię, że znajdę coś co dorówna BB :(( Najwyżej bedę to oglądać w kółko do porzygu. A jak nie to zawsze jest Pierwsza Miłość ;P

Ja oglądałem Zakazane Imperium - pierwszy sezon jest średni, ale to co wydarzy się w 3 sezonie, to prawdziwy majstersztyk. Oglądałem i się nie zawiodłem. Polecam.

No i Sons of Anarchy - pełny absurdów, ale jest klimat i w późniejszych sezonach wszystko nabiera tempa. No i jeszcze House of Cards, tylko, że tam nie ma co się spodziewać akcji, ale ciekawie jest.

Coś nowego. Dziękuje serdecznie za propozycje. Mam nadzieję, że któryś mnie przekona :)