Spodziewałem się mocnego i smutnego zakończenia, ale to przebiło wszystko. Syn i żona wyrzekli się ojca i męża, którzy nigdy nie dowiedzą się, że zostawił dla nich ogromne pieniądze. Szwagier nie żyje. Pinkman na smyczy produkujący metę, który zapewne, po tych wszystkich przeżyciach, po ucieczce autem zaćpał się na...
więcej
Doskonały.
W odcinku dostajemy cały przekrój serialu od początku do końca.
Zostaje ukazane jak genialnym Walter jest, nie tylko chemikiem, ale manipulatorem.
Jak perfekcyjnie potrafi manipulować ludzi i rozgrywać ich wciągając w swoje gry.
Prawdziwy Mastermind.
Robi to prawie bezbłędnie.
Prawie, bo w tym...
Bo nie rozumiem niestety... Próbowałam do niego podejść, obejrzałam 7-8 odcinków i musiałam odpuścić, bo niestety zupełnie mnie nie wciągnął... Na marginesie według filmwebu jest w 80% w moim guście. Ciekawe :)
Jak żyć dalej po skończeniu BB. Co mam ze sobą zrobić. Co za film, jaka akcja. Do tej pory myślałam, że Gra o tron to najlepszy serial, ale niestety nie!!!!!!!!!! BB to arcydzieło, klasa sama w sobie. Oglądam obecnie Zadzwoń do Saula, ale niestety to nie to samo. Co proponujecie w zastępstwie. Jaki serial?
Ten przekaz! Ta metamorfoza wewnętrzna Włodzimierza! To Zdenerwowanie Jeremiasza!
Arcydzieło! Wielkie gratulacje dla Vince’a Gilligana za zrobienie tak świetnego serialu! Powinni puszczać jako odcinek promujący serial!
Pozdrawiam
Serial rzeczywiście się rozkręca z sezonu na sezon, myślałem, że będzie coraz lepiej, a tu ostatnie minuty 3x07 wszystko, delikatnie mówiąc, zj*bały. Takiego naiwnego i żałosnego zakończenia dawno nie widziałem. Niby tacy zawodowcy, a trafić nie mogli, to "nie, to za proste" i pójście po siekierę, a szczyt był, że ten...
więcej
Dzisiaj na maturze odniosłem się do serialu przy temacie Praca - pasja czy obowiązek. Liczę na stówę :D
Oglądam teraz Better call Saul i obejrzałam ten odcinek, niesamowicie pociągnięta wszystkie wątki. Saul przedstawia się Waltowi z nazwiska McGill, a potem przy porwaniu nawiązuje do Ignacia i Lalo.
Świetny ten serial i strasznie wciąga, nie ma bajeczek i jakichś naciąganych absurdalnych scenek, wszystko jest dograne, super się ogląda
To było po prostu nudne. znudziło mnie to do tego stopnia, że od połowy 4 sezonu nie dałem rady oglądać tego serialu. Co do fabuły jest kilka nieścisłości, Jesse ciągle się zmienia po traumatycznych przeżyciach, ale cały czas powraca do handlu narkotykami. Walter jest po prostu głupi. Serial znudził mnie głównie przez...
więcej