Nie zawiodłam się na tym odcinku. Zaczęło się rewelacyjnie. Jestem pewna, że cały sezon będzie na równym poziomie. Ciekawa obsada dołączyła również w postaci
Charlotte Rampling, James D'Arcy Shaun Dooley (Misfits).
Odcinek trzymał w napięciu cały czas. Na pewno będzie co oglądać w tym sezonie :)
Ciekawe, póki co aż dwie aktorki z Doktora Who (z czasów Davida) dołączyły do obsady - Eve Myles i Adjoa Andoh.
Eve Myles to Torchwood , w Doctorze chyba nie występowała a tej drugiej pani nie kojarzę, chyba jakiś epizod, bo w filmografii na FB jej nie ma.
Eve Myles wystąpiła jako Gwen Cooper w "The Stolen Earth/ Journey's End" (fakt, jako crossover Torchwood z Doktorem Who, ale jednak). Pojawiła się też najpierw jako inna bohaterka, Gwyneth, w "The Unquiet Dead" :)
Natomiast Adjoa Andoh to matka Marthy Jones, pojawiła się kilka razy.
Tak czy inaczej, miło jest widzieć te znajome twarze w kolejnym ulubionym serialu. Ciekawa jestem szczególnie wszystkiego, co się będzie działo wokół Claire (E. Myles).
popieram, dopiero wczoraj odkryłam ten serial, zarwałam nockę oglądając pierwszy sezon, drugi zaczyna się rewelacyjnie:)
Ale jaja, NikKi! Ja właśnie też dopiero wczoraj odkryłam ten serial i zarwałam całą noc by obejrzeć pierwszy sezon! Dziś obudziłam się więc o 16... xD Ale zbieg okoliczności, co ?;)
nieźle:)))ale gdyby nie forum , i nie to że ktoś polecał ten serial nie wiem czy bym go znalazła, a warto było, ale aż dziwne bo uwielbiam takie tematy i że też nie natknęłam się wcześniej.
Ja podobnie, aczkolwiek moi znajomi z Anglii mi już uprzednio usilnie polecali ten serial:). No nic, zabieram się za oglądanie drugiego odcinka!
Również mi podobał się odcinek. Nie byłam specjalnie zadowolona, kiedy okazało się kto jest mordercą, ale teraz stwierdzam, że miało to sens i sezon drugi dzięki temu prezentuje się zachęcająco.