I tak nic nie pobije niezapomnianiej wersji oryginalnej, czyli kolumbijskiej. Chociaż, z drugiej strony, niezliczone już kopie Brzyduli są dowodem na to, że pierwowzór był strzałem w 10 o takiej sile oddziaływania, że do dzisiaj kręcą kolejne wersje...
Po to by pustaki się pytały.
Ja pierdole to to wolne forum, nawet jeżeli ktoś już to pisał to ma prawo napisać to jeszcze raz.