Twierdzisz, że w "Świecie według kiepskich" żarty są 'na poziomie', że przyrównałeś tu te dwa seriale? :)

Dokladnie, jednak to są troche inne poziomy

Dwa różne, niestety. Jedne śmieszą drugie nie.

Właśnie leci na Stopklatka HD od poniedziałku do piątku. Teraz (01.września) odc. 11

Różnica między humorem w Kiepskich a Bulionerach jest taka, że Kiepscy mieli mniej wysublimowany humor. Jednakże w serialu Polsatu genialnie złożyli wszystko do kupy, chociaż po jakimś czasie Okił musiał robić odcinki tak, jak telewizja sobie życzyła. Po zmianie reżysera serial wyraźnie poszedł w dół. Khamidow, niestety, wolał się zeszmacić i kręcić paradokumentalne szmiry. Przez lata Kiepskim, niestety, nie chcieli dać umrzeć, a wiele innych dobrych produkcji musieli przedwcześnie uśmiercić. Są i syfy, które od początku nimi były, a nie mają zakończenia, np. Moda na sukces. Pod względem spadku poziomu Kiepscy wypadli o wiele gorzej niż Simpsonowie. Bulionerzy cały czas byli dobrzy. Szkoda tylko, że odcinków dużo mniej. Nowikowie wiecznie nie mogli udawać, ale zakończenie bez zakończenia, choć tytuł finałowego odcinka sugeruje co innego.