Oczywiście się z tego cieszę, ale nie rozumiem xD
Dlaczego Aiden nie rozpadł się, kiedy Bishop przebił go w 11 odc.? Po prostu nie trafił w serce, czy o co chodziło?
Może dlatego, że Aidena nikt nie przebił w 11 odc.? Został jedynie uderzony w brzuch ale nie przebity, w dodatku uderzył go Marcus, nie Bishop.
Pewnie dlatego, że to wyglądało jakby nie trafił w serce, tylko w brzuch, a na wampiry działa chyba tylko kołek w sercu jak już.
W następnym (13) odcinku jest to już powiedziane. Bishop nie trafił. Kołek ominął serce o kilka centymetrów, więc Aiden mógł przeżyć.