PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=583523}

Być człowiekiem

Being Human
2011 - 2014
7,2 4,2 tys. ocen
7,2 10 1 4183
Być człowiekiem
powrót do forum serialu Być człowiekiem

Pilot brytyjskiej wersji "Being Human" skutecznie odstraszył mnie od tego tytułu, lecz - z ciekawości - postanowiłem sięgnąć po amerykańskiego remake'a. Nowa wersja spodobała mi się bardzo - świetna muzyka, klimacik, napięcie, fajnie poprowadzona narracja. Wersję US obejrzę na pewno, angielska mnie usypiała. Nie rozumiem narzekania, że niby amerykanie wszystko psują - w końcu to od nich wychodzą najlepsze filmy i seriale. Tyle ode mnie.
Pozdrawiam!

Arthaniel

Zgadzam sie z toba w 100 % tylko amerykanie i francuzi pod wzgledem filmow umieja robic dobre filmy. seriale tylko amerykanie true blood, supernatural, mentalista, house, v ,dexter to moje ulubione chociaz jest ich duzo wiecej mam zamiar obejrzec Being Human ale nie wydaje mi sie zeby mi sie spodobal chociaz zobacze

ocenił(a) serial na 4
maciekklimek

kwestia sporna. i to nawet bardzo.
prawda jest taka, że amerykańskich seriali w naszych telewizorach (i filmów w kinach) jest najwięcej, łatwo mówić, że produkują oni najlepsze rzeczy, kiedy porównać je do tych kilku europejskich telenowel, które czasem przewiną się przez nasze ekrany.

i jeszcze jedno, między pilotem brytyjskiego BH, a resztą serialu jest spora różnica. i w klimacie i w obsadzie, więc może jednak warto spróbować. nic na siłę, to tylko taka sugestia.

ocenił(a) serial na 4
Arthaniel

Ogólnie klimacik jest fajniusi i muzusia też jest superusia. Pilot brytyjskiej wersji jest nudny za to po zmianie aktorów już jest o niebo lepiej. Kanadyjska wersja jest (jak do tej pory) całkiem niezła jednak klimat, dopasowanie muzyki jest o niebo lepszy w brytyjskiej wersji. No i nie ma to jak wystawienie oceny serialowi po 2 odcinkach.

ocenił(a) serial na 8
LaraNotsil

Po jednym odcinku*
Wpadłeś/Wpadłaś na to, że niektórzy preferują styl oceny po każdym odcinku? W zależności od kolejnych, odsłon ocena jest zmieniana bądź pozostawiana bez zmiany, nic dziwnego w tym nie widzę.

Nie oglądałem brytyjskiego oryginału, jednak muszę przyznać, że pilot mnie wciągnął i na pewno będę na bieżąco oglądał.

ocenił(a) serial na 4
In Ictu Oculi

Ocenia się odcinki i ocenia się serial. Jeżeli dla kogoś jest to za trudne to gratuluje "twórczego myślenia". http://www.filmweb.pl/serial/Being+Human-2010-583523/episodes#sezon1 podstrona na której w żadnym wypadku nie można oceniać odcinków! No ale na to nigdy byś nie wpadł.

ocenił(a) serial na 8
LaraNotsil

Tylko, ze to daje nam ocenę poszczególnych odcinków, a nie główną, która ukazywałaby poziom serialu, ale na to nigdy byś nie wpadł.

ocenił(a) serial na 4
In Ictu Oculi

Na to nigdy byś nie wpadł, że nie jestem chłopcem i że bierzesz swoją średnią z ocenionych odcinków i wystawiasz ocenę np. po całym sezonie czy wszystkich seriach? Rozumiem, że niektóre rzeczy są za trudne do zrozumienia więc postaram się wyjaśnić to jak najprościej potrafię:

Nie wystawia się serialowi oceny po 1 odcinku. Tak jak nie mówisz, że przedstawienie było znakomite po tym, że kurtyna w teatrze ładnie została wzięta ze sceny. Dlatego oceniasz odcinki, żeby później wziąć z ocen średnią i wystawić ocenę za serial. Jeżeli oglądasz serial i po 3 odcinkach dajesz sobie z nim spokój to oceniasz serial bo dalej go oglądać nie będziesz. Natomiast jaki sens jest w ocenianiu serialu w zależności od kolejnego odcinka? Pewnie taki, żeby zaniżyć/zawyżyć ocenę no i mieć na swoim profilu milion pięćsetną ocenioną rzecz. No chyba, że jesteś z osób, które wstając z łóżka stwierdzają, że dzisiejszy dzień będzie fajny/niefajny, wchodząc do galerii oceniasz wystawę po 1 obrazie... Jednak ludziom ograniczonym i tak się tego nie wytłumaczy. Pozdrawiam. Produkuj się dalej.

ocenił(a) serial na 8
LaraNotsil

Jak na razie to Ty się naprodukowałaś. O ironio!

ocenił(a) serial na 7
LaraNotsil

O_o
przecież ocenę zawsze można zmienić, co się tak bulwersujesz :P. Oceniłem na 9 po pierwszym odcinku, by ludzie, którzy szukają ciekawych tytułów wiedzieli, że serial zaczyna się naprawdę świetnie i warto po niego sięgnąć. I choćbym miał po drugim odcinku zmienić moją ocenę, to tylko i wyłącznie moja sprawa, jak tu sobie oceniam :P.

pozdroo :)

ocenił(a) serial na 7
Arthaniel

Też jestem tego zdania synu :)

Arthaniel

Przyznam, że spodziewałam się, że będzie gorzej jednak postać wilkołaka i wampira nie jest zła, chociaż mimo wszystko brakuje mi czegoś z wersji brytyjskiej. Muszę zauważyć, że w brytyjskiej mają lepszego ducha- tamten wzbudzał jakieś emocje, irytował, śmieszył, a tu już po 2 odc widać, że jest jakiś bezbarwny, to samo tyczy się odpowiednika Owena(przynajmniej jak na razie). Ciekawa jestem jeszcze jak wypadnie postać Rebbecci, bo na razie tak średnio. Może nie zepsują tego.

ocenił(a) serial na 7
beatha

Ja jestem wciąż pod wrażeniem po drugim odcinku, jeszcze trzyma poziom, a Rebbecca, jako wampirzyca, nagle zrobiła się całkiem sexy :P.

ocenił(a) serial na 7
Arthaniel

A mi wręcz przeciwnie, amerykańska wersja nie podoba się w ogóle. Identyczne dialogi, identyczne sceny, nawet wnętrze mieszkania trójki bohaterów wygląda niemal tak, jak w wersji angielskiej. Nie widzę sensu robienia remake'ów, w których nie dodaje się niczego od siebie. Chociaż nie, Amerykanie coś dodali - wampira, który wygląda jak jeszcze brzydsza wersja Edwarda Cullena. Brrr. Cóż, pewnie będę oglądać, ale głównie po to, żeby jeszcze bardziej docenić oryginał.

echidna_de_rais

Rzeczywiście piloty wersji angielskiej i US się różnią i tu wersja zza oceanu wypada lepiej, ale gdy spojrzy się na główne postacie to jednak brytyjska zdecydowanie jest lepsza! Mitchell jest charyzmatyczny, choć nieco za bardzo dla mnie zagubiony, ale tu Aidan jest równie interesujący jako wampir ( no i oczywiście bardziej autentyczny bo bardziej blady i nie spożywający np. płatków śniadaniowych...), ale w kwestii wilkołaka George(ANG) wymiata w porównaniu z Joshem(US), o duchu nie będę pisać, bo wersja amerykańska jest mega dnem - nic porywającego ani nawet denerwującego, duch jest zupełnie przeźroczysty! Ale cieszę się, że Bishop, czyli ojciec Aidana jest bardziej autentyczny (Herrick był nudny), z wersji brytyjskich wampirów jedynie Ivan wypadał jakoś barwnie na tle pozostałych... Zobaczymy, co jeszcze wymyślą. Jak na razie dialogi i prawie wszystkie sceny są bardzo podobne. Cieszy mnie, że wampir jest tu starszy (te sceny z wojny o niepodległość sugerują, że ma z 200 lat? :) może jednak nie spaszczą zupełnie serialu, który Brytyjczycy wymyślili i nadali mu specyficzny klimat

Arthaniel

I ja dorzucę swoje 3 grosze do dyskusji. Dla mnie wersja US bije na głowę wersję UK już mówię dlaczego. Dziś obejrzałam 4 odcinek BH w wersji "hamerykańskiej" i oficjalnie się wciągnęłam. Próbowałam parę dni temu zabrać się za wersję brytyjską i nie dotrwałam do końca 3 odcinka - niestety, nie dostrzegłam w niej tego swoistego klimatu, o którym wiele osób wspomina w swoich wypowiedziach. Przyznam, że postać ducha o wiele bardziej podoba mi się w wersji UK, wampiry na podobnym poziomie z drobną przewagą na rzecz UK, jednak zdecydowanie najgorszy wilkołak jakiego w życiu widziałam na ekranie to ten z brytyjskiej wersji. Aktora wybrali fatalnie, irytuje mnie swoim wyglądem, sposobem grania, a już najbardziej głosem (jakby jego rozwój zatrzymał się w trakcie mutacji). Amerykański wilczek o wiele lepszy. Ale to tylko moje zdanie. Tyle w temacie.

ocenił(a) serial na 7
alic_tjt

Ja się wciągnąłem już po pierwszym odcinku, trzeci był świetny, czwarty trochę mniej. A wczoraj wyszedł odcin 5!

ocenił(a) serial na 10
Arthaniel

Próbowałam się przełamać i obejrzeć wersje UK. Po obejrzeniu trzech odcinków stwierdziłam że nie będę się nim katować. Mnie na przykład denerwuje duch z którego scenarzyści zrobili gosposie gotuje robi herbatę otwiera drzwi. Nie zachowuje się jak duch no i można go dotknąć trochę nie realne biorąc pod uwagę że nie ma już ciała. Co do wampira wole go z wersji US lepiej wygląda w UK zrobili z wampira takiego kloszarda a co wilka to mój boże w wersji UK nie wiem czym się kierowali przy obsadzaniu tej roli ale ten gostek jest po prostu beznadziejny.......

buffy18

Byłoby lepiej gdybyś użyła chociaż jeden przecinek ,bo czytając twoją wypowiedź zastanawiam się nad jej rzeczywistym sensem ...
Co do tego że amerykanie niby robią dupne seriale : Tak jak Being Human US podoba mi się bardziej od UK, Tak Skins US podobają mi się bardziej od UK ._.

Greendula

Obejrzałam dla porównania pilot UK i nie zachęcił mnie do dalszego oglądania. Duch kręci się po domu z dzbankiem zwarty i gotowy do uraczenia dziesiątym kubkiem herbaty, wilkołak z braku laku przemienia się w domu (a duch z wampirem siedzą na schodach z monitorem) a wampir chrupie ciasteczka. Nawet angielski humor nie uratował serialu w moich oczach, dlatego pozostanę przy wersji kanadyjskiej.