Ehh ten opening i ending :) Taki klimatyczny:) Seria odjechana. Zdecydowanie warto spróbować. Nic podobnego nie widziałem :D
Co prawda jestem na 9 odcinku i cały czas się zastanawiam czy podoba mi się ta seria czy nie. Jakby zdaje mi się, że jest to taki zlepek animacji, które już widziałam poczynając od Cowboy Bebop, Trigun, Battle Angel Alita, czy Full Metal Alchemist, Arslan Senki, Shingeki no Bahamut, Made in Abys itp. ... Nawet dialogi są jakieś całkowicie z czapy...Na razie to anime ma parasol bezpieczeństwa, bo mały Robocik kupił mnie w całości i Bessy - chyba dlatego oglądam. Zastanawia mnie to czy coś z tego wszystkiego wyniknie. Niektóre rzeczy są na siłę wrzucone i jakoś to wszystko płynnie się nie zlepia ze sobą...No, ale zobaczymy :p
Wszystkie wymienione serie oglądałęm. Też w sumie nie wiem co myśleć o całości. Na pewno humor i klimat jest ok. Miał być serial zupełnie z nudy i braku wyjścia a wyszło miłe zaskoczenie. Robocik uroczy. Seria w zasadzie odrazu rzuca nas w świat przedstawiony i bez zbędnych fillerow jedzie akcją non stop i czasem nawet się chwile zastanawiałem o co w tym chodzi, aż do kolejnej sceny :D
Z początku myślałem, że będzie to takie połączenie Slayers z Cowboy Bebop, Trigunem, niestety seria z czasem staje się coraz bardziej płaska, bohaterowie i fabuła bez pomysłu ;( Szkoda. Ogólnie bardzo średnia animacja.
Dokładnie to anime to właściwe taki zlepek wspomianych już wcześniej produkcji, owszem obejrzeć można jednak całość ponad przeciętność niestety nie wychodzi ):