PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=488486}

Castle

2009 - 2016
7,6 27 tys. ocen
7,6 10 1 27303
6,7 6 krytyków
Castle
powrót do forum serialu Castle

S05E24 FINAŁ

ocenił(a) serial na 10

No i skończył się 5 sezon. Jak dla mnie był najlepszy spośród wszystkich, przede wszystkim na
świetny humor. Ale finał taki trochę średni... "dupy nie urwał" w porównaniu z finałem 4 sezonu.
Wcale bym się nie zdziwił i nie rozczarował, a nawet byłbym zadowolony, gdyby jednak odpowiedź
Kate była negatywna... Trochę smaczku by to wprowadziło.

ocenił(a) serial na 9
LukeCichon

Wydaje mi się, że tak właśnie postąpi. Tylko nasuwa się pytanie: Kate w DC, Castle w NY? Tak się powinien skończyć serial, jeśli nie chcemy ckliwego zakończenia. Jeśli chcemy, to ona się zgadza i w zasadzie w obu przypadkach kręcenie 6 sezonu jest bezsensu. Rick pracował na posterunku ze względu na Kate, choć ma tam przyjaciół, nie mal braci, to jednak nie wyobrażam sobie żeby kpt. Gates tak chętnie zgodziła się na jego pracę czyt. konsultanta czy pisarza na posterunku. Zastanawiam się jak potoczy się serial. Mieliśmy epizod 22, który był znakomity, w zasadzie to było podsumowanie na zakończenie serialu. Nagle mamy skręt o 90 stopni w odcinku 23 i koniec sezonu przeskok o kolejne 90 stopni. Jest jeszcze jedna kwestia, Castle po odmowie będzie chciał odejść, już tego próbował w przeszłości, szczególnie na początku 4 sezonu. Teraz dopiero serial będzie robiony za siłę. Od początku wątek romansowy był prowadzony w zasadzie do szczęśliwego końca, a tu nagle coś takiego.

Pozdrawiam

P.S. Jakieś przemyślenia?

ocenił(a) serial na 10
Slipknot

Właśnie tutaj ciekawych możliwości dla ekipy nie powinno brakować. Kate przyjmuje oświadczyny ale czuję, że to nie powinno tak wyglądać i zwraca pierścionek podejmując się pracy w DC(opcja na 1 max 2 odcinki ile będzie można wszystkich tęskniących oglądać). Nie przyjmuje pierścionka i wyjeżdża do DC i scenarzyści fundują nam 2-3 odcinkową dużą sprawy jak to mieli w zwyczaju we wcześniejszych sezonach(środek, koniec), która ściąga Kate na "stare śmieci" i mamy ich ponowne rozterki miłosne i wspólne działanie. Opcja numer trzy temat nowej pracy umiera śmiercią naturalną. Opcja numer cztery Gates odchodzi albo ją przenoszą i Kate zajmie jej miejsce. Także jak jestem spokojny o pierwsze 2-3 odcinki tak warto zastanowić się jak te zaręczyny wpłyną na późniejszą część sezonu. Skłaniam się ku temu, że KB odrzuci chwilowo Castle'a ale pracy nie podejmie.

ocenił(a) serial na 9
reflexik

Ciekawa koncepcja, zapominasz jednak to najważniejszym. Kate nie ma na posterunku, nie ma też Ricka, siłą rzeczy. Nawet jeśli sama Gates mu to zaproponuje (biorąc pod uwagę zaskoczenie z odcinka 22). Ja uwielbiam ten serial, według mnie jednak powinno się to skończyć tak, że on się oświadcza, ona przyjmuje i ewentualnie odcinek na przygotowania i finito. Bez burzliwych przejść. Od samego początku wątek romansowy był doprowadzany de facto do tej chwili z odcinka 24. Teraz jednak scenarzyści, o ile piąty sezon poprowadzili znakomicie (a skoro uśmiech często gościł na mojej twarzy to znaczy, że ten sezon jest faktycznie na 5), może się trochę posypać. Jedyne dwie opcje jakie mogłyby być brane pod uwagę to: wkroczenie Bracketa/Brecketa, który jest żądny zemsty (Kate uratowała mu życie, ale to nie kończy sprawy Jej matki według mnie) lub porwanie Castle'a i solidne pobicie (coś a' la przesłuchania NKWD), może traci pamięć. Kate za wszelką cenę chce go znaleźć, uratować życie, ok, odleciałem. To nie byłby dobry pomysł. Jednak sądzę, że zagrożenie Castle'a lub śmierć jakiegoś przyjaciela (lub przyjaciółki) mogłoby ściągnąć Beckett z powrotem. Raczej przyjmie pracę w Waszyngtonie, zresztą zakomunikowała to swemu ojcu. Pomysł z zastąpieniem Gates przez Kate jest ciekawy, ale chyba zbyt wczesny. Bardzo dobrze zastąpiła Montgomer'ego i pojawia się znacznie rzadziej. Beckett jako kapitan, która osobiście prowadzi śledztwa? Być może dostanie awans na sam koniec serialu, teraz to byłoby dziwne. Sam nie wiem.

Czekam na inne pomysły. Pozdrawiam

P.S. Nie można też ciągnąć serialu w nieskończoność, dlatego wątek miłosny został doprowadzony prawie do końca.

Slipknot

Caly sezon sredni poczatek sezonu bardzo fajny ten 1,2 i 3 odcinek, "weekend miodowy", 3XK, Recoil, Still reszta juz lipa. Dla nastepnego sezonu bylo by lepiej jak Kate powie "NIE" bo przeciez ona tej pracy chciala bardziej niz wszystkiego innego, chyba nikt nie uwierzy jak powie "TAK" i nastepnie bedzie sielanka. Dla mnie ciekawie bedzie gdy powie "NIE" puszcza z rok pozniej od momentu tych FAIL oswiadczyn ona przez ten caly czas pracowala w DC wroci do NYC bo bedzie miala jakies sledztwo do rozwiazania wtedy spotka "old crew" ktora bedzie jej pomagac podczas tego sledztwa i Castla ktory bedzie mial inna dziewczyne jakas fajna w stylu Kate nie takie plastikowe co wczesniej, dziewczyna zrozumie co stracila wroci do NYPD i tak na koncu sie zejda, moze tym razem Castle wyladuje w szpitalu wkoncu Kate bedzie potrzebny silny bodziec i wtedy powie mu TAK - takie wyznanie jak Castle wtedy gdy postrzelili Beckett

ocenił(a) serial na 9
Ext_3

Bardzo podoba mi się Twój scenariusz na następny sezon:):):) Ale ja uważam, że ogólnie cały sezon był bardzo udany - zawsze przecież, kiedy główni bohaterowie rozpoczynają związek po dłuższym oczekiwaniu, serial zmienia się, staje się okropny i męczący. Tutaj, nadal, sceny między Beckett a Castlem są świetne:)

ocenił(a) serial na 9
Ext_3

Twój pomysł jest całkiem niezły, a biorąc pod uwagę, że na początku 4 sezony, Beckett nie odzywała się do Castle'a przez trzy miesiące, to rok żadnych kontaktów jest możliwy. Jeśli Rick przygrucha sobie kogoś (w co raczej wątpię, nie będzie szukał substytutu)...być Kate będzie zazdrosna, a może nie. Jedyna dla nich szansa według mnie: 3XK nadal żyje i postanawia się zemścić na Ricku. Może nie porywa mu rodziny, ale postanawia go dorwać (po złapaniu może jakieś brutalne przesłuchanie z torturami, coś po czym jak Kate zobaczy np. film, to będzie się działo) i nie będzie próbował go zabić od razu. Już, bodajże dwa razy zapowiedział, że chcę się pobawić "nim" nim go zabije i to jeszcze tak, by umierał bardzo powoli (przepraszam, za te przesłuchania, skrzywienie zawodowe, ale to byłby bardzo silny bodziec dla Beckett). Doprawdy jestem ciekaw, jak potoczy się ta sprawa. Moje opcje to chęć zemsty senatora Brecketa (czy jak mu tam) lub 3XK!!!

Pozdrawiam

Slipknot

3XK wraca do NYC znowu zabija prosza Beckett ona w DC i Castla odszedl z NYPD o pomoc w sledztwie bo nie daja sobie rady wkoncu tylko oni wpadli na jego trop za pierwszym i 2 razem dalej nie wiem...... co do senatora Brackena jestem ciekaw jak to wznowia bo w sumie to urwali zupelnie jego watek na czym serial duzo traci

ocenił(a) serial na 9
Ext_3

Sugerujesz, że 3XK popełnia np. zbrodnię w DC (było by to bardziej logiczne niż NY), Beckett trafia na ślad, może jakieś zdjęcia Castle'a z ostatnich dni, tygodni, rozkład dni, Kate próbuje go ostrzec, a Rick nie odbiera telefonu, po prostu seryjny morderca postanawia po raz ostatni spotkać się z RC i wyrównać rachunki, ale tylko po przez swoją sadystyczną grę. W zasadzie musiałby to być jeden, max dwa odcinki (nie wyobrażam sobie, żeby pierwsze np. 5-10 odcinków kręciło się w okół porwanego głównego bohatera), tak jak poprowadzili wątek Alexis. Odnośnie Brackena (mogłem zerknąć na bohaterów serialu) ten wątek zupełnie się rozmył, a obok miłości dwójki najważniejszych postaci, ten z morderstwem mamy Kate był kluczowy. Widząc jednak nastawienie Beckett do swojej przyszłości, pracy w DC i związku z Castle'm, a porównując Jej stany emocjonalne w przekroju całego sezonu, człowiek zastanawia się co tak naprawdę roi się w Jej sercu i głowie (choć notabene to tylko fikcja, ja nie chciałbym zostać tak potraktowany przez kobietę, nawet tak świetną i piękną jak Stana/Kate). Wydaje mi się, że scenarzyści nas zaskoczą. Może jakiś z naszych pomysłów wcielą w życie (to znaczy sami na to wpadną bez czytania polskiego forum;) ) lub wymyślą coś tak nieprzewidywalnego, że przeżyjemy spory szok. Jedyna rzecz jak mnie martwi, to oprócz przychylnie nastawionych Espo i Ryan'a, zarówno ojciec Kate jak Lanie byli bardziej skłonni w kierunku pracy niż miłości. Jej ojciec zaczął swoją przemowę, już myślałem, że powie: Kochanie znam Cię tyle lat, nigdy nie byłaś tak szczęśliwa ble ble ble, może jednak praca w stolicy to nie najlepszy pomysł? A wyskakuje z tekstem; On mnie znienawidzi - To nauczysz się z tym żyć. Co to miało być? Jakieś rozmowy w toku dla upośledzonych?

Odbiegłem od tematu. Zastanawiam się czy śmierć Espo lub Ryan'a nie była by też silnym bodźcem, jestem przekonany, że wróciła by w ciągu kilku godzin.

Slipknot

ten tekst tez mnie rozwalil "On mnie znienawidzi - To nauczysz się z tym żyć. " Jim sie nie popisal w kilka odcinkow zmienili Kate prawie o 180 stopni - z zakochanej po uszy dziewczyny zrobili z niej pełną dylematów i pytań, "lekką" egoistkę-karierowiczkę, żeby mieć emocje w finale tego sezonu, gdzie w finale poprzedniego emocjami było to, że była wstanie dla faceta, rzucić robotę i swoją przeszłość.

ocenił(a) serial na 9
Ext_3

Właśnie porównując koniec tego sezonu i koniec poprzedniego faktycznie rodzi się dość brutalne i wulgarne pytanie (WTF?!?!), ale co zrobisz jak nic nie zrobisz. Stana też się nie popisała. Jak dostała pierścionek, Jej reakcja mogłaby być trochę inna, a tak to dostaliśmy konsternację z nutką nie wiem czy szoku, to wyglądało bardziej jak zażenowanie, a w końcu ta bałkańska nimfa potrafi grać.

Nadal mnie intryguje co może jeszcze być bodźcem dla powrotu Beckett (o ile oczywiście wyjedzie).

Slipknot

chyba czesciowo moj scenariusz moze sie sprawdzic
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=453861264703720&set=a.388570581232789.93 964.388248464598334&type=1&theater

ocenił(a) serial na 8
Slipknot

Mi się wydaję, że odmówi albo przyjmie i później odmówi. Nie oszukujmy się, za nami 5 sezonów ile jeszcze mogą nakręcić? Też uwielbiam ten serial, ale jakby przyjęła i odrzuciła pracę w stolicy to serial stałby się po prostu nudny. W porównaniu do pierwszych sezonów, gdzie budowali napięcie seksualne między nimi, powiększali ich więź emocjonalną w 6 sezonie zostałby czas na same sprawy. Chodzi mi o to, że musi być jakiś nowy pomysł na 6 sezon, żeby ludzie dalej oglądali ten wspaniały serial. Osobiście byłbym za scenariuszem, aby Kate przyjęła tę pracę ale i przyjęła oświadczyny, ale jak wiadomo my nie mamy na to wpływu ;]

Najgorszym pomysłem będzie jak Rick znajdzie sobie nową laskę. Wtedy to już w ogóle będzie bez jakiegolwiek sensu.

ocenił(a) serial na 9
pitixpl

Czy znana jest data pierwszego odcinka 6 sezonu?

ocenił(a) serial na 8
Slipknot

Na FW jest napisane, że wrzesień 2013 :] I to jest wielce prawdopodobne, ponieważ sezon 4 i 5 też zaczynali we wrześniu :)

ocenił(a) serial na 7
Slipknot

Ja osobiście chcialabym aby przyjęła oświadczyny i wziela pracę. Castle przecież powiedział, niezależnie jaką decyzję podejmiesz, więc niech lecą razem do DC. On książki może pisać wszędzie, córka studiuje a matka bez niego da sobie radę, Co do reszty było by ich szkoda, a i owszem, ale to normalne, że ludzie się przeprowadzają i zmieniają pracę. Jest tyle możliwości i nie oszukujmy się, że najbardziej prawdopodobne są te zagmatwane ale z punktu widzenia fabuły w takich serialach niestety oczywiste. Więc niech tylko Kate nie zgrywa męczennicy, a Castle super hero a będzie dobrze.

ocenił(a) serial na 9
grampiana

Osobiście, wydaje mi się, że najlepiej by było, gdy Beckett przyjmuje oświadczyny Castle'a i przygotowują się do ślubu, koniec serialu, sezonu i finito (tylko dlatego,że jestem niepoprawnym romantykiem). W kwestii pomysłu grampiana lub grampiany, to dość interesujący koncept. Przecież oprócz pozostawienia przyjaciół w NYC, nic nie stoi na przeszkodzie, ba, powiem więcej między stolicą a Miastem, Które Nigdy Nie Zasypia jest ok. 368 km, a więc jakieś 4 h drogi. Z drugiej jednak strony, zostało rozpoczętych tyle wątków (jak choćby z poruszonymi przez Nas senatorem czy seryjnym mordercą), że trudno mi sobie wyobrazić wyjazd obojga. Będzie prawdopodobnie tak, że Kate odmówi i wyjedzie (chyba, że się zgodzi, ale związki na odległość nie trwają długo), otrzyma jakąś niepokojącą wiadomość, jakiś sygnał o zagrożeniu kogoś z Jej przyjaciół (może Castle'a, a może nie sądząc po Jej reakcji) lub śmierci i to będzie wystarczający impuls do powrotu. Osobiście skłaniam się przy morderstwie Lanie przez 3XK lub porwaniu Castle'a przez tegoż jegomościa. Frustrujące jest jednak to, że to dopiero MAJ!!!!

ocenił(a) serial na 9
Slipknot

Niezwykle ciekawie się Was czyta! :D Podobają mi się te teorie. Też myślałam o tym, że przecież da się to pogodzić, ale nie wierzę w to. Myślę, że serial będzie trzymał świetny poziom i w następnym sezonie, a więc Andrew Marlowe nie pójdzie na łatwiznę, wymyśli coś bardziej skomplikowanego - na pewno nie będzie to tylko : praca albo małżeństwo. Druga opcja całkowicie nie wchodzi w grę, choć wszyscy fani pary (w tym i ja) byliby przeszczęśliwi, serial stałby się strasznie nudny. Z resztą jak by to miało istnieć? Kate rzuca się na szyję Rickowi, ślub i wszyscy dalej szczęśliwie pracują na posterunku? Trzeba spojrzeć na to realnie, Beckett pragnie tej pracy, a ten, który jej ją zaproponował (zapomniałam nazwiska :p) ma rację - pytanie gdzie widzi siebie za kilka lat było bardzo ważne, bo rzeczywiście ona i Castle nie myśleli o przyszłości, nie mogą stać w tym samym miejscu do końca życia. Praca zawsze była dla niej ważna i nie byłoby to do końca szczęśliwe gdyby zrezygnowała ze swoich marzeń dla mężczyzny (nie mam zamiaru przedstawiać wartości pracy nad rodzinę, wręcz przeciwnie, ale chcę zaakcentować, że zawsze pozostaje pewien żal), to byłoby dziwne gdyby przeszli do porządku dziennego. Sezon 5 podobał mi się bardzo, ale zdałam sobie sprawę, że odkąd są razem, przestałam się tak emocjonować odcinkami. Dawniej oglądałam odcinek jeden po drugim (kiedy nie byłam na bieżąco) i przeżywałam wszystko, teraz podoba mi się, pośmieję się, zaniepokoję, zasmucę, ale bez zbędnej przesady. Brakuje mi tych emocji, a scenariusz "Ext 3" jest naprawdę ciekawy i prawdopodobny i chętnie bym to zobaczyła :) Już wyobrażam sobie nasze emocje po ostatnim odcinku :D.

ocenił(a) serial na 8
Pomarancza9101

DOKŁADNIE.
Zawsze chciałam żeby byli w końcu razem, no bo chyba mało kto nie chciał. Ale ta chemia między nimi, te wszystkie malutkie gesty w każdym odcinku i czekanie, że może dzisiaj się między nimi jednak coś wydarzy. To było wspaniałe. I choć tez uważam, że 5 sezon trzyma poziom, to jednak większe emocje były do 5 sezonu. Ale rozumiem też, że te ich "podchody" nie mogły trwać dłużej. Nadszedł taki czas, gdzie w końcu sobie wszystko wyjasnili i wóz albo przewóz.

A z 6 sezonem zobaczymy. Nie wiem czy Kate przyjmie pierścionek, czy przyjmie tą pracę, się okaże. Ale mysle, że serial wciąż będzie trzymał poziom.

ocenił(a) serial na 9
faweks

Tak, to prawda. Cieszę się, że serial nie popsuł się po 4 sezonie, bardzo się tego obawiałam, a jednak udało się utrzymać świetny poziom. Pierwsze odcinki 5 sezonu oglądałam jeszcze z przejęciem, wciąż miałam niedosyt, ale z czasem przestałam oczekiwać wielkich emocji. Dlatego właśnie domyślałam się, że w końcu nastąpi koniec tej sielanki, bo niektórych mogłoby to zacząć nudzić, a scenarzyści muszą wymyślać coś nowego. Zawsze lepiej mieć niedosyt niż przesyt. Dlatego nie sądzę żeby sezon 6 rozpoczął się od przyjęcia oświadczyn, na pewno wymyślą coś co wprowadzi zamęt, być może właśnie jakąś zmianę czasu. Zmarnowaliby duży materiał gdyby tak po prostu na końcu 5 sezonu wprowadzili taki wątek, a na początku 6 od razu zakończyliby go szczęśliwie. To nie jest w stylu Andrew Marlowe, zdarzało mu się spełniać prośby fanów, ale wie, że nie mógłby robić tego przez cały czas (czyli np. połączyć Castle'a i Beckett w parę w 2 czy 3 sezonie), bo zepsułoby to serial. On wie jak budować emocje i robi to w świetny sposób. Staram się podejść do tego racjonalnie, a nie z punktu widzenia szalonego fana. Co zrobią to zrobią, na pewno będę się cieszyła ze ślubu, ale uważam, że 6 sezon dużo zyska jeśli na jakiś czas rozstaną się, a twórcy nie zrezygnują z takiej okazji.

ocenił(a) serial na 9
Pomarancza9101

Bardzo podoba mi się taka koncepcja Pomarańczko (Mandarynko?:P - bez urazy). Ale poważnie, to bardzo dobry pomysł. Czyli reasumując, Kate nie przyjmuje oświadczyn (czego wcale nie muszą mówić), wyjeżdża do DC, wróci do NYC z powodu jakiejś sprawy, którą ma prowadzić z ramienia prokuratora generalnego, może ginie ktoś z Jej przyjaciół (dowiaduje się, że Castle kogoś ma i nie pracuje już na posterunku) lub sam główny bohater zostaje porwany przez 3XK, który chce się zemścić. Może senator jeszcze namieszać w życiu Beckett. Na końcu przyjmuje oświadczyny (wcześniej jeszcze kilka świetnych zagadek do rozwiązania), ślub i finito. Jeśli wpadną na pomysł robienia 7 sezonu to możemy być świadkami przesytu formy nad treścią.

Pozdrawiam

ocenił(a) serial na 9
Slipknot

Może być i Mandarynka ;) O tak, dokładnie. Choć raczej wątpię, że Castle znalazłby sobie kogoś tak szybko, ale w sumie mogłoby tak być, że poznałby kobietę szukając pocieszenia, z tym, że byłby przy niej nieobecny, niezbyt skłonny do zwierzeń, a ona wpatrzona w niego, szczęśliwa, dopiero po jakimś czasie zaczęłaby go dopytywać, a kiedy Beckett przyjechałaby zrozumiałaby, że to właśnie Kate, a nie ona jest kobietą jego życia i rozstaliby się z pewnym żalem, ale też zrozumieniem, byłoby to właśnie z jej inicjatywy, a Castle by jeszcze nie rozumiał i lekko protestował, a ona uświadomiłaby mu to. Podobnie jak to było z dawną dziewczyną Castle'a (graną przez Alyssę Milano).
No właśnie, choć słyszałam, że myśleli o oficjalnym przedłużeniu już na 2 sezony, czyli szósty i siódmy... Ale nie wybiegajmy aż tak w przyszłość, kto wie, może pojawią się nowe wątki, póki co myślmy o sezonie 6 :)
Nareszcie można z kimś racjonalnie porozmawiać na ten temat ;).

Pomarancza9101

Chyba wprowadza zament ;-] Kto to moze byc ? Czy to nowa dziewczyna Castla ?

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=453861264703720&set=a.388570581232789.93 964.388248464598334&type=1&theater

ocenił(a) serial na 9
Pomarancza9101

Rzeczywiście ABC chciało wykupić od razu 2 kolejne sezony, ale na razie nie ma potwierdzenia co do siódmego. Fajnie, że są jeszcze ludzie, którym podobał się 5 sezon, bo ostatnio trochę denerwujące stały się głosy tych wszystkich zimnych realistów, którzy uważają, że wszytko zepsuli a wątki romantyczne są dla małych dziewczynek wierzących w bajki. A już najbardziej zdziwiło mnie zdanie, że oświadczyny Castle'a były mało romantyczne.
Dlaczego nikt nie bierze pod uwagę opcji dwa w jednym- czyli i Castle i praca? On sam powiedział, że chce z nią być bez względu na wszystko, więc wyjazd nie równa się rozstaniu. Stana stwierdziła, że Kate daje najlepszą możliwą odpowiedź, a jak wiadomo ona sama jest fanką tego związku.
Jest jeszcze jedna opcja, która może sprowadzić Beckett z powrotem, ale pewnie zaraz usłyszę: telenowela. Kiedy Martha napomknęła w TSATQ o braku pierścionka, w finale Castle się oświadczył. Teraz Ryan zasugerował, że Kate może być w ciąży, co wzbudziło niejasne oburzenie w Esposito. Może nie był to wątek poruszony bez powodu. Co prawda Ryan był zafiksowany na tym punkcie i chciał się pochwalić, że będzie ojcem, ale kto wie?

ocenił(a) serial na 9
Alee

Cześć, nie powiedziałbym, że Espo był oburzony, raczej wykluczył taką możliwość. Trudno przypuszczać co skłoni Kate do powrotu lub pozostania. Tego nie wiemy i możemy się domyślać, z resztą snujemy różne hipotezy od paru tygodni. Szósty sezon powinien być ostatnim, następny to może być klęska. W tej chwili bohaterowie zaszli tak daleko w swoich wątkach, że nie zakończenie tego skądinąd ciekawego serialu na 6 sezonie, będzie po prostu głupotą i powolną agonią, według mnie. Naturalnie mogą to zrobić, ale wymieniając bohaterów (patrz "House M.D."), tylko czy to nie spowoduje tego, że fani zaczną się odwracać, a oglądalność spadać? Nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie tak ryzykował. Wszystkie znaki na niebie i ziemi sugerują, że tego sezon będzie ostatnim. Nie mam tutaj na myśli planów reżysera/ów czy scenarzystów, ale wątki, które wplątali wymagają wyjaśnienia, a nie dodatkowego rozbudowywania czy kluczenia. Zresztą, lepiej skończyć serial, gdy jest na szczycie i odczuwać niedosyt niż przesyt.


Pozdrawiam

ocenił(a) serial na 9
Slipknot

Też tak uważam, bo nie lubię kiedy chcąc na siłę przedłużyć, psują fajne produkcje. Jak usłyszałam o planach na siódmy, trochę się zdziwiłam, bo faktycznie lepiej zakończyć to szybciej a dobrze. Przeciąganie może powodować denerwujące zmiany i zmienić dobry odbiór całości serialu. Również myślę, że szósty sezon wystarczy, może za małym przeskokiem czasowym na koniec albo dodatkowym odcinkiem, bo naprawdę mam ochotę zobaczyć małego Castleka ;) Wiem, że spekulacje nic nam nie dadzą, ale w końcu miło podzielić się swoimi pomysłami, zwłaszcza, że jeszcze ponad 3 miesiące zanim dostaniemy odpowiedź. I teraz po obejrzeniu różnych filmików, opinii fanów itp. chodzą mi po głowie dwie rzeczy: ciąża- co pewnie dla wielu zalatuje telenowelą, ale myślę, że można by to ciekawie rozegrać- Castle siedzący w domu i dzwoniący co chwilę, żeby powiedzieć co nowego zrobił ich synek- czytałam nawet kiedyś taką historyjkę tworzoną przez fanów oraz to, że wszystko ukartował senator, żeby łatwiej pozbyć się Kate i dowodów. Ciąża wyjaśniałaby też jej zachowanie oraz co jest już totalnym naciąganiem- były 3 huśtawki a wydaje mi się, że w 4 sezonie tylko dwie ;) Nie sądzę też, żeby Kate jednoznacznie odrzuciła Castle'a- miała strasznie smutną twarz i łzy w oczach w czasie oświadczyn, bo myślała, że chce z nią zerwać i chociaż była zszokowana tym co nastąpiło, to przecież go kocha i uśmiechała się idąc na spotkanie. Wydaje mi się, ze może nie wziąć tej pracy, bo w czasie przesłuchanie coś w niej pękło i uświadomiła sobie, że to całe jej życie. Poza tym rozmawiając z Ryanem i Espo nie miała miny mówiącej : Hej, fajnie się z wami pracowało przez te lata, ale wiecie muszę wam coś powiedzieć. Odchodzę.
Również pozdrawiam :)

ocenił(a) serial na 9
LukeCichon

http://tvline.com/2013/05/28/castle-season-6-preview-kate-responds-marriage-prop osal/ i znalazłam jeszcze małe głosowanie na możliwe opcje wyboru Kate. Swoją drogą byłoby to ciekawe przywrócenie Brackena. Nie wiem jaki miałby interes w sprowadzaniu Kate do DC, czyżby przestraszył się słów Ricka z Recoil i uznał w swojej wypełnionej złem, intrygą i manipulacją główce, że kiedy ich rozdzieli będzie łatwiej załatwić mu Kate? Jest to dość prawdopodobne, że maczał w tym palce. Kate jest dobra w tym co robi, ale ta cała sprawa z Human Factor, pojawienia się tego wspaniałomyślnego agenta, który tak naprawdę nie widział jej w jakiejś brawurowej akcji a już proponuje jej pracę na najwyższym szczeblu, którą dostaje po jednej, krótkiej ( szybko była z powrotem w NY) rozmowie? Może senator chce mieć ją na oku albo zająć się uprzątnięciem wszystkiego co łączyłoby go z zabójstwem Johanny przed startem w wyborach.

ocenił(a) serial na 9
LukeCichon

zgodnie z ostrzeżeniem jak ktoś nie chcę znać odpowiedzi, niech nie otwiera :) chociaż równie dobrze może to być żart od AWM http://www.youtube.com/watch?v=vCrbDbKm6eA

Alee

wyglada na to ze powiedziala tak i przyjela prace dziwnie jakos

ocenił(a) serial na 9
Ext_3

Jest możliwość, że powiedziała "tak" i wyjedzie do DC. W innym wypadku scenarzyście będą musieli się nagimnastykować, aby nie stracić widowni. Jako niepoprawny romantyk chciałbym żeby powiedziała "tak", a 6 sezon byłby ostatnim (bynajmniej nie dotyczący przygotowywania do ślubu, ale przede wszystkim zamykaniem wątków z Brackenem czy 3XK i wątki poboczne).

Tak jak napisała Alee, cyt: "bo nie lubię kiedy chcąc na siłę przedłużyć, psują fajne produkcje. Jak usłyszałam o planach na siódmy, trochę się zdziwiłam, bo faktycznie lepiej zakończyć to szybciej a dobrze. Przeciąganie może powodować denerwujące zmiany i zmienić dobry odbiór całości serialu".
To powinna być myśl przewodnia scenarzystów. Amen.

ocenił(a) serial na 9
Slipknot

Aż chyba zaraz przetłumaczę własne słowa i wyślę do AWM :p Z tego co się zorientowałam, amerykańscy fani absolutnie nie dopuszczają możliwości jakoby 6 sezon miał być ostatnim. Może to powodować, że scenarzyści nie przewidując spadku oglądalności, wprowadzą drastyczne zmiany i mocno się zdziwią, kiedy ABC nie zamówi siódmego a my zostaniemy z niezamkniętymi wątkami i lekkim niesmakiem. Ze zdjęć wynika, że powiedziała 2 razy tak, ale nie sądzę, żeby została w DC na dłużej- w 40 kilku minutach trudno zmieścić dwie sprawy (Nowy Jork i DC) i jeszcze wątki osobiste. Może chociaż teoria z Brackenem się sprawdzi, bo chyba właśnie upadła ta odnośnie ciąży Kate. O ile oczywiście zdjęcia są prawdziwe a nie zrobione dla zmylenia widzów. Ale myślę, że jednak twórcy szanują oglądających i nie wymyślaliby tego jako formy żartu. Czytałam też co prawda, że AWM na Twitterze pisał coś o wykorzystaniu snu, ale to byłoby już naprawdę okrutne.

Alee

o kate w płaskich butach :)

ja mam wrazenie, ze co do przyjecia oswiadczyn to moze byc fake- wystarczylo, ze przy kreceniu finalu 5 sezonu dostawili pare ujec i tyle.
co do pierwszych zdjec kate jako fed- to wymagaloby juz konkretnych przygotowan (chociaz chyba to ten sam kostium ,w którym była na rozmowie w dc, ale mimo wszystko wyglada to na oddzielnie krecone sceny)

ocenił(a) serial na 9
flyfinka

Niby możliwe, ale już bez przesady. Prędzej uwierzyłabym, że to faktycznie scena ze snu. Poza tym jeśli wierzyć ekipie, to nie nakręcili odpowiedzi od razu po nakręceniu oświadczyn, wrócili na plan na początku lipca a zdjęcia są raczej świeże. Gdyby były z kwietnia/ maja wyciekłyby wcześniej. A że Kate jest w płaskich butach to nie zauważyłam ;) Z drugiej strony Stana zapytana o pierwszą scenę szóstego sezonu stwierdziła, że Kate jest w ciąży, więc trudno rozstrzygnąć, które informacje są wiarygodne.