mam pytanie co do zakończenia serialu
ostatnie jakieś 3 odcinki to akcja z przemytem przez granice marichuany przy pomocy zabawki kolejki
może jestem czepialski, ale jak dla mnie było tam troche nieścisłości
po pierwsze nie wiem jakim cudem w kilku wagonikach zmieścili 50 kg maryśki
po drugie przyjmijmy że udało im się gdzieś to upchać, ale w zamian zamiast kasy dostali fajki, które również przemycili tą małą kolejką
a papierosów o wartości 400 tysięcy dolarów musiała by być cała ciężarówka, a na filmie widać tylko jakieś paredziesiąt góra 100 paczek które były na wagonikach
kto mi wyjaśni jakim cudem zarobili na tym 400 tysiaków?
pociag był długi ;p po drugie kolejka powrotna z fajkami to było tylko potwierdzenie ze przyjeli maryśke, reszta ciezarowka miala dojechac na parking..a po trzecie patrz na serial z przymrorzeniem oka :D
nie wiem jak to możliwe, ale to raczej nie jest serial, w którym wszystkie wydarzenie trzeba traktować poważnie :)
Wykopalisko, ale cóż...
Czepiasz się przemytu, a jak Lahey wysadził w powietrze barak z Ricky'm w środku, to było ok? ;) Albo jak dachowali podczas pościgu, a szklaneczka Juliana nadal była do połowy napełniona rumem z colą ;) Serial jest totalnie absurdalny i taki właśnie ma być :)