Mnie się podobał. Chociaż spin-off nie zawsze jest dobrym pomysłem to myślę, że jeśli ktoś oglądał " Chicago Fire " i policjanci, którzy tam się przewijali od czasu do czasu w jakiś sposób go zainteresowali - z chęcią obejrzy dalsze ich losy.
W sumie widać, że akcja dzieje się trochę wcześniej niż to co teraz jest w Chicago Fire, spoiler fajnie było znowu zobaczyć Shay i Dawson wspólnie pracujące :)
Ja jestem zachwycona! Czekałam już od wakacji na Chicago PD i nie zawiodłam się w ani jednej sekundzie. Podoba mi się klimat, który nie odstaje od tego, który pokazany jest w Chicago Fire i cieszy mnie takie przelatanie wątków i łączenie bohaterów. Tak jak w strażakach pojawiają się czasami policjanci, tak fajnie, że tutaj pokazali też ich.
Ubolewam nad "długą" rolę partnerki Antonio, bo biedaczka tak <spam>skończyła</spam>. Voight jest tak barwną postacią, że aż miło się na niego patrzy mimo tego, że jednak jest zły do szpiku kosci (chociaż może nie?). I cuuuudowna Sophia Bush znowu powraca, totalnie i absolutnie ją kocham <3 Ciekawi mnie jednak jak związana jest z Voightem?
Dużo akcji jak na pierwszy odcinek, pilot oceniam na 9, a po kilku kolejnych odcinkach - ocenę zweryfikuję. Mam nadzieję, że nie pokazali w jednym odcinku tego co najlepsze... Czekam z niecierpliwością na kolejne i następne :))
tfutfutfu, skąd ten <spam> mi się tam wziął! oczywiście miał być <spoiler> - mam dziś kiepski dzien, wybaczcie :P
Do 5 min możesz poprawić wypowiedz klikając "edytuj" :)
Mam nadzieje, że Voghit w następnym odcinku zrzuci pana "Ośmiornicę" z dachu.
no właśnie mam problem z tą edycją, bo coś mi nie działa! dlatego nie mogłam poprawić :<
no ale już nieistotne ;)
Jeżeli Cię interesuje jak jest związana z Voightem to mogę Ci troszeczkę zaspoilerować jeśli chcesz :)
W takim razie skuszę się na obejrzenie skoro tyle pozytywnych opinii :) Widziałam na zagranicznych blogach, że też ludzie chwalą odcinek pilotowy ;) Lubię Sophię Bush i dlatego się zastanawiałam czy warto oglądać czy nie, ale widzę, że warto :)
Chicago Fire mi się jednak trochę bardziej podoba, ale P.D. też jest interesujący. Cieszę się, że mamy więcej wątku Antionio, bo do tej pory chyba jego było najwięcej w P.D. ale tak na prawdę nic o nim nie wiedzieliśmy.
Co do relacji Voighta i Lindsay, mam jakieś swojego podejrzenia. Widząc wizytówkę w jej szatni, tą samą którą dał chłopakowi, pomyślałam, że właśnie w tej sposób zaczęła się ich znajomość.
Obejrzałam, zapowiada się fajnie, każdy bohater ma jaką przeszłość za sobą więc mogą spokojnie z czasem rozwijać wątki. Co do Voighta, fajnie że pokazali jego lepszą? stronę, nie jest tylko czarnym charakterem. Ani czarnym ani białym, jest szary :P podoba mi się to, takie postacie są ciekawe. I nawet jestem pewna że dzięki niemu Lindsay jest policjantką, bo pomógł jej się wyrwać, tak jak wspomniałaś. Sama przecież powiedziała, że ma tą wizytówkę 13 lat.
Odcinek na wysokim poziomie. Ciszy mnie, ze w głównej obsadzie jest Antonio i Jay, których zdążyłam polubić w Chicago fire. Sophia Bush, którą lubiłam w One tree hill też gra i to mnie cieszy. Fajnie było zobaczyć Hermana, Otisa, Shay i Gabby ;) Zapowiada się ciekawy serial, oby się rozkręcił tak jak Chicago fire.
spoiler - zauważyliście jeszcze jedno podobieństwo do chicago fire ? Tam też zaczęło się od śmierci jednego z członków załogi...
Serial zapowiada się nieźle.. i Antonio i Jay to mega fajne postacie Voight kontrowersyjny więc nie zdzwiłam się że ludzie oglądają CF zainteresowali się nimi i stąd spin off. Sophie Bush uwielbiam - i mam nadzieję na kombinację Savaride - Erin :)
Faktycznie, nie zwróciłam na to uwagi ;)
Antonio i Jay są świetni, muszę przyznać, że nawet Voighta polubiłam. Jest jaki jest.... ale działa w słusznej sprawie. Na pewno jest ciekawa postacią.
A ja mam pytanie do tych, co oglądali Chicago Fire:
Zaczęłam oglądać Chicago PD, świetny serial, ale jakoś Chicago Fire do mnie nie przemawia. Czy dużo stracę, jeśli będę oglądać tylko Chicago PD, czy jednak powinnam oglądać obydwa?
Ewentualnie, gdy za dużo nie tracę oglądając Chicago Fire, czy ktoś mógłby mi opowiedzieć, co się działo z policjantami, a w szczególności z Voightem w Chicago Fire?
W sumie dużo tracisz bo Chicago Fire jest znakomitym serialem.. 1 pilot taki hm ok ale serial daje popalić od 2 odcinka i tak do końca :).. W sumie powiazania są ale jak ktoś ktoróegoś serialu nie ogląda to dużo nie straci.
Może jak będę miała trochę więcej czasu to obejrzę, w każdym razie dzięki za pomoc :D
Chicago Fire moim zdaniem jest lepsze tzn. PD jest ok, tez oglądam i mi si,ę podoba, ale strażakami jestem zachwycona, to zależy kto co lubi. Jeżeli ChPD ci sie podoba i intresują cię bohaterowie to warto CHF obejrzeć, zobaczysz tam jako to się stało, że Voight i Antonio pracuja razem i jakie były poczatki ich znajomości. dowiesz się o co chodzi z synem Voighta, dlaczego wszyscy chcą patrzeć mu na ręce, naprawdę nieźle można go poznać tzn. Voighta. W ChF pojawia się też ten 3 młody policjant z ich wydziału teraz zapomniałam imienia, i pokazana jest jego praca przed wydziałem wywiadu Voighta. Ogólnie strasznie mi sie w podoba połączenie tych seriali, wątków, postaci, historii, to jak np. policjanci robią impreze w tym barze strażaków, jest to zgrabnie napisane i przez to fajnie się ogląda oba seriale. W wolnej chwili gorąco Ci polecam:-)
Dzięki za pomoc, niedługo mam ferie, więc obejrzę w wolnym czasie. Zwiastun na jedynce mnie nie przekonał, jednak takie pochlebne oceny nakłoniły mnie do zainteresowania się tym serialem, ponieważ może być naprawdę ciekawy, a jak nie to przynajmniej dowiem się czegoś więcej o policjantach :)
Skusiłam się, aby obejrzeć Chicago PD bo jestem zagorzałą fanką strażaków i skoro pierwszy serial jest tak świetny, to spin off też powinien być. No i jest, ale jak na razie obejrzałam tylko pierwszy odcinek, więc skusiłabym się na słowo dobry. Jednak jakoś nie mogę się przekonać do Voighta. W CHF szczerze go znienawidziłam po tej całej akcji z Casey'em i chyba nigdy nie będę mu w stanie tego zapomnieć. Jest taką czarną owcą, która pewnie z czasem i tak zdobędzie w moich oczach, bo to w końcu główny bohater i wiele rzeczy zapewne wyjdzie na jaw. Fajnie, że mamy Antonia i Jay'a, których polubiłam od samego początku. Erin też jest bardzo sympatyczną postacią i już w CHF podbiła moje serce. Oby serial utrzymał poziom, bo zapowiada się naprawdę dobrze.