ratują ją w 15 odcinku PP, w Grey's ćwiczyli

Tak właśnie widziałam ten odcinek PP. a gdyby ktoś nie wiedział: sezon 5, odcinek 15 PP. Pytanie moje brzmi: dlaczego tego nie było w spocie?

Aaa i przy okazji Twoja odp ma spoiler :)

Twoja też :) w dodatku widać na głównej :P no już nie przesadzajmy :D

Ja w swojej napisałam tylko, że ostatni spot trochę kłamał, a Ty, że ją uratowali.

Polecam ten odcinek PP, bardzo fajnie to wyszło, ta współpraca Amelii i Dereka - aż chciałoby się, żeby Amelia pojawiała się częściej w GA :)

Oj nie... Strasznie jej nie lubię. Jak ćpała w PP, to myślałam, że ją uśmiercą.

Odcinki PP i Chirurgów były fajne i tylko tyle. W spocie była pokazana akcja, a tej akcji było minimalnie. I Bogowi - Dereck'owi oczywiście się udało... A gdzie ten dramatyzm, który był kiedyś w GA?

Ja ją lubię, jest szalona, pokręcona, ambitna i wie, czego chce, choć zgadzam się, że cała ta sprawa z jej powrotem do ćpania, i te sceny wszystkie, próby pomocy, potem odwyk, gdzieś tam śmierć jej chlopaka - to było słabe, scenarzyści chcieli chyba wprowadzić trochę dramatyzmu, ale wyszło kiczowato :/

I to nawet bardzo. I ta jej miłość do niego i żałoba... Ble...

A i jeszcze coś. Zawsze gdy miały być połączone te dwa seriale, to działo się to w GA, a teraz nagle w PP. Scenarzyści już chyba nie maja pomysłu na PP i wciągają w to GA by podnieść oglądalność. Ale nie okłamujmy się. Jeden dobry odcinek w całej serii nie polepszy oglądalności PP.

Chociaż jesteśmy na forum GA a nie PP to jednak będę mówić o "Praktyce". Przecież ten sezon jest bardzo dobry!!!! Chemia i kłótnie Peta i Violet, teraz jej związek z tym młodym ratownikiem, fajna postać Jake, po raz kolejny genialna Charlotte i Cooper z problemami w tle, Amelia - pierwsza połowa sezonu bardzo dobratak samo jak w przypadku Adisson, która teraz się powoli staje nijaka. jedyne co mi przeszkadza to Sam...

Amelia tutaj jest byle jaka. No ale dobra, nie ma co mówić, każdy ma swoich ulubieńców i takich, których się nie lubi. Uważam, że z sezonu na sezon PP jest coraz gorsza. Szkoda. Adisson miała kiedyś fajny błysk w oku, a teraz? Lubiłam te śmieszne sceny, w których faceci siedzieli sami i kobiety same i obgadywali się na wzajem :D To było dobre :D