PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=165277}

Chirurdzy

Grey's Anatomy
2005 -
7,9 123 tys. ocen
7,9 10 1 122760
7,0 5 krytyków
Chirurdzy
powrót do forum serialu Chirurdzy

Jakie są zasadnicze różnice pomiędzy tymi serialami.
Housa oglądałem do tej pory na bierząco, ale jak wiadomo się skończył ostatnio sezon, a na przyszły trzeba troszeczkę poczekać. Tak więc myślałem o Chirurgach.
Mógłby ktoś tak generalnie scharakteryzować ten serial, i opowiedzieć czym się różni od House'a i dlaczego warto/lub też nie go oglądać.
Pozdrawiam ;)

użytkownik usunięty
karol_azazel

Generalnie w "Chirurgach" większy nacisk kładziony jest na życie prywatne bohaterów, szczególnie romanse. Wątek medyczny jest tu raczej mniej wyeksponowany i według mnie nie jest tak ciekawy jak w przypadku "Dra House'a". Jednak po 4. sezonie "House'a" zauważyłam, że twórcy zaczęli coraz bardziej skupiać się na prywatnych rozterkach bohaterów kosztem "czystej" pracy lekarskiej, która tutaj zresztą też nigdy nie była dokońca odzwierciedleniem rzeczywistości. Pozostaje też kwestia głównego bohatera. W "Chirurgach" nie ma takiego drugiego Hugh Lauriego i tak równie wyrazistej postaci, jaką on stworzył. Dlatego, jeśli nie szukasz serialu koniecznie o tematyce medycznej, to polecałabym "Mentalistę", gdzie tytułowy bohater pod wieloma względami jest podobny do House'a.

Pozdro:)

Mentalistę oglądam na bieżąco - aktualnie czekam na 4 sezon.
Dzięki za wyczerpującą wypowiedź.

ocenił(a) serial na 9
karol_azazel

a mnie sie wydaje, ze z tym watkiem medycznym wcale nie jest tak zle ;) moze nie jest tak doglebnie analizowany ale nie zgodze sie, ze nie jest ciekawy. przypadki jakimi sie tam zajmuja sa nieraz tak szokujace, ze przez caly odcinek trzyma cie w napieciu to co sie stanie z pacjentem. jak dla mnie warto obejrzec, chociaz racja-glownie skupiaja sie na zyciu bohaterow, ale ja juz 7 sezonow obejrzalam i dalej mnie nie znudzilo :).

Papiryj

A życie bohaterów skupia się prawie wyłącznie na sexie jak pisał nat0 ?

ocenił(a) serial na 8
Papiryj

studiuje medycyne i wątki medyczne (w przeciwieństwie do Housa którego oglądam sporadycznie) w "Chirurgach" są śmieszne i baaaaaardzo mało prawdopodbne, scenarzyści nie mają za bardzo pojęcia o tym co tworzą, ale uwielbiam ten serial tak samo jak uwielbiałam go zanim zaczynałam studiowac, brakuje mi tylko O'Malleya Iz i przede wszystkim Addison, bardzo ubolewam nad jej odejściem.
Sexu jest bardzo dużo, tu chyba każdy z każdym już był (no prawie) a i bohaterowie że tak powiem lubią się dobrze bawić, ja serial polecam, oglądam go od początku chociaż osobiście twierdze że ostatnie dwa sezony już są gorsze od poprzednich, może to za sprawą rotacji aktorów?

pedroslady

Jeśli brakuje Ci Addison, to polecam oglądanie serialu "Prywatna Praktyka", na przykład na kanale Fox Life :) Pozdrawiam!

ocenił(a) serial na 9
karol_azazel

uważam też , że w chirurgach akcja jest bardziej ciągła niż w dr. housie . Ogladajac chirurgow, nie znając poprzednich odcinków, czasem trudno jest się połapać o co chodzi , natomiast w dr.housie wszystko jest do zrozumienia. :>

ocenił(a) serial na 9
ola721

nie wiem, wydaje mi sie, ze jest sporo seriali medycznych lub moze z wątkiem medycznym, więc kazdy znajdzie cos dla siebie ;) mnie w chirurgach ujmuje wlasnie zycie bohaterow, to jak sa ukazane ich problemy no i te ''życiówki'' na poczatku kazdego odcinka :)

ocenił(a) serial na 9
karol_azazel

House jest nudny. Grey's Anatomy nie. Ot główna róznica. House ma ciągle podobne przypadki, wszystko idzie tymi samymi schematami, dlatego z czasem zaczęto wprowadzać coraz bardziej rozbudowane wątki dotyczące życia prywatnego bohaterów. Chociaż przyznam,że Chirurgów nie oglądałem od samego początku. Jescze w lipcu zorientowałem się, że leci bodajże o 12 na polsacie, a to akurat wtedy jadłem śniadanie, tak więc sobie oglądałem, umilając posiłek. To był 4 sezon, więc nie wszystkie wątki były jasne (chociaż i tak większość niestety dotyczyła tego, kto z kim spał). Obejrzałem tak 3 czy 4 odcinki i zastanawiałem się "Czym ci ludzie się tak silnie podniecają", ale w końcu i mnie trafiło ;P wczoraj skończyłem oglądać 7 sezon i wracam właśnie do pierwszego, żeby nadrobić to, co straciłem. Serial jest rewelacyjny, często nieprzewidywalny, nic nie jest tu takie różowe jak w innych produkcjach. No i co najważniejsze- główny bohater nie jest kimś niesamowitym itp., itd. Ot taka sobie zwykła Meredith troszkę fajtłapa. Wątki stricte medyczne nie mają tu aż takiego znaczenia jak w Housie (w którym też w końcu schodzą na drugi plan), ale serial oferuje niezłe emocje, dobre aktorstwo, fajny soundtrack.House, niestety, nie powala fabułą, a i te słynne "cięte riposty" stają się z czasem nudne. Chociaż tu też mamy aktorstwo na wysokim poziomie i bardzo dobry soundtrack.

Tyrut

Dzisiaj na Fox Life leciał pierwszy odcinek pierwszego sezonu! Miło było to obejrzeć jak to się zaczęło ;] Jutro o 15:20 powtórka, a o 19:10 drugi. Pozdrawiam!

ocenił(a) serial na 10
ntx

House jest mega przewidywalny. Najpierw wszyscy się mylą a potem i tak leczą tych pacjentów. W Chirurgach cudowne jest to budowanie napięcia, nie wiesz co się wydarzy. House denerwuje jako postać, szczególnie, że cały serial kręci się wokół niego. A ja wolę zbiorowych bohaterów. Tu masz wszystko czego potrzebujesz, nawet 'złote myśli' na początku i końcu xD Chirurdzy to majstersztyk a House podoba się przez jakiś czas i potem ocieka nudą.

ps. Chirurdzy mają genialny soundtrack!

noirepelote

Zgadzam się z Tobą w kwestii soundtracku :)

Kiedyś House (mam na myśli pierwsze 3-4 sezony) znany był ze świetnej ścieżki dźwiękowej. Kiedyś. W ostatnich sezonach nie tylko muzyka, ale też skomplikowane i misternie przygotowywane przez scenarzystów zagadki medyczne, będące jedną z cech rozpoznawczych i mocnych stron tego serialu, zeszły na dalszy plan, a twórcy zaczęli skupiać się relacjach Cuddy-House, przez co serial (niestety) stracił na wartości i stał się przewidywalny, schematyczny. Natomiast jeśli chodzi o soundtrack Chirurgów, to muszę przyznać, że trzyma on poziom od samego początku - przez całe siedem sezonów. Ten serial to kopalnia świetnych utworów, wśród których znalazłam pare perełek, które na stałe zagościły na mojej playliście.