Uwaga, to będzie gigantyczny SPOOOILER!
Dlatego proszę nie czytać, jesli nie jesteście w temacie 10 seoznu :)
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
Jak wiadomo fanom serialu Burke wraca do Greysów, a Cristina odchodzi po finale. Większośc
osób sądzi, że odejdą razem. Ale... Czy nie byłoby to zbyt oczywiste? Pomyślmy przez chwilę-
przecież producenci nigdy nie serwują nam jasnych i logicznych zakończeń. Zawsze nas
zaskakują :) Dajcie znać, co myślicie na ten temat.
burke zabije hunta i będzie koniec serialu. żart oczywiście.
Szczerze? Nie widze w ogóle miejsca dla burka. mimo, że pierwsze sezony są dla mnie absolutnie wspaniałe (tylko dlatego ga mają 9) ti to dzięki między innymi niemu to teraz jakoś nie mam koncepcji... No bo co wymyślisz, żeby się kupy trzymało? Konsultacje? No ale jest szef kardio? eee kombinują
Zgadzam się. Jakoś nie wiem jaką rolę mógłby odegrać Burke.
No dobra, a może nie będzie pracował w szpitalu? Wiem, że to nie przekonuje, ale możliwe jest (wg mnie), że przyjedzie zrobić jakąś przełomową operację (gościnnie) i przy okazji trochę namiesza albo cos :P
Pomysł z operacją jest bardzo prawdopodobny, ale może to nie on będzie ją przeprowadzał, ale ktoś (pewnie Cristina) przeprowadzi ją na nim, bo w końcu ona jest jednym z najlepszych kardiochirurgów, a on może mieć, dajmy na to coś z zastawkami i tylko jej będzie ufał :D malo to prawdopodobne, ale miałoby sens :D
A ja chciałabym żeby jego postać wróciła do chirurgów :) Skoro Cristina odejdzie to on mógłby zająć jej miejsce.
Burke wraca jako odcinek "zapchajdziura", w którym widz ma się dowiedzieć CO BY BYŁO GDYBY Cristina podjęła inne wybory życiowe, czyli gdyby właśnie np. była z Burkiem, Misiaczki :D
(w sensie gdyby jej ślub doszedł do skutku i to przy nim upływało jej całe dotychczasowe życie)
Zgadza się :) Czytałam na paru anglojęzycznych stronach, że z odcinek z Burkiem też ma tak wyglądać -Shonda żegnając nas z Cristiną chce po prostu wyczerpać wszelkie możliwe scenariuszy i pomysły na tą postać, pożegnać ją "należycie".
Postać Burke pojawia się dopiero w maju, będą to zatem ostatnie (ostatni?) odcinek sezonu, możliwe więc, że Shonda chce zrobić Cristinie takie podsumowanie na pożegnanie (to są już moje luźne fantazje).
Oj, ludzie... Czy Wy w ogóle oglądacie czasem coś takiego jak "sneak peeki" ? Jeśli nie, to polecam - Wasze "spekulacje" (bądź raczej mądrości) nie będą już konieczne...
Może zasugeruje jej po prostu, że on ruszył do przodu i warto, żeby i ona to zrobiła. Poszła gdzieś dalej. Może nawet zarzuci jej jakąś propozycję?
Gdzieś dalej? Ma właśny, duży, prestizowy szpital, a w nim przyjaciół i badania. Czego może chcieć więcej?
Jak wiadomo większość kobiet ma sentyment do faceta, którego kochała i który ja zostawił. Cristina i Burke byli tak samo mocno skupieni na pracy i na sukcesie. Może pojawi się jakiś motyw, że będzie myślała co by było gdyby...a być może nawet do niego wróci, nic mnie już w tym serialu nie zadziwi. Wcześniej myślałam, że on również będzie nominowany do nagrody Harpera Avery'ego, ale jak wiadomo Cristina zna już listę kandydatów. Tak czy inaczej mam nadzieję, że nieźle namiesza, uwielbiałam jego postać.
dla mnie tu Burk zajmie po prostu miejsce Yang bo nie przypominam sobie aby był tam inny kardiochirurg ;p
To też trzyma się kupy. Byłabym nawet w stanie założyć, że Cristina sama go desperacko poprosi, aby ją zastąpił.
Nie wiem jak oglądasz serial z zamkniętymi oczami ?
To jest jej nowy szef http://hollywoodanesthesia.com/wp-content/uploads/2012/11/Christina-is-back-meet ing-new-boss-echo-with-myxoma.png
Potwierdzam, to jest przełożony Cristiny. Nie pamiętam jego imienia, ale pojawił się po odejściu Teddy i dał Cristinie bardzo dużą swobodę w działaniu.
Dr Russel jest szefem, bo jak podkreślają w ostatnim odcinku ( a właściwie on podkreśla) on jest asystentem a ona stypendystą ( nie mam pojęcia co to znaczy, ale to USA) i pewnie, że są inni kardiochirurdzy, bo by szpital nie mógł funkcjonować z 2 takim tylko
pamiętacie jak Derek miał załamanie i za niego pracował jego zastępca (?) Nelson? a w odcinku ostatnio z chorobą wymieniał kilkoro neurochirurgów? oni są, ale są nieistotni dla historii więc ich nie pokazują :)
tylko, że Russel odszedł w ostatnim odcinku, o ile dobrze pamiętam. Więc Graz-Sloan rzeczywiście zostaje bez kardiochirurga
Nie, źle pamiętasz. W ostatnim odcinku nie odszedł, tylko w sneak peaku do jutrzejszego odcinka mówi ktoś (Derek?), że odszedł lub zapowwiedział odejście. A tu była dyskusja, kiedy ja to pisałam, o tym co działo się w odcinku zeszłotygodniowym, więc o odejściu Russela mowy wtedy nie było. I, jak pisałam ,nie sądzę żeby Grey-Sloan pozostał bez jakiegokolwiek chirurga asystenta na kardiologii, to, że ich nie pokazują, nie znaczy, że ich nie ma.
Och widzieliście??? Farewell to Christina już za tydzień!! Myślałam, że będzie z nami do maja!! Ja myślę, że zafundują jej takie pożegnanie "na pół gwizdka" żeby mogła jakby co wrócić- np. świetna praca w nowym szpitalu, bo nie dostała Harper, to się czuje niezrealizowana.
Mam pytanie. Wiem że to był kilka sezonów temu ale nie widziałam odcinka jak Cristina i Burke sie rozstali. Mieli brać slub a on ja zostawił . Dlaczego?
Presston uznał, że jednak ona go nie kocha tak jak on ją i chociaż myślał, że sobie z tym poradzi to doszedł do wniosku, że jednak nie i ją zostawił przed ołtarzem. Ona nie była pewna czy wejść do kaplicy (? nie pamiętam już co to było) i to go przekonało, że im się nie uda
Mi się wydaje, że nie to było głównym powodem. W którymś odcinku to było chyba tłumaczone. On zrozumiał, że ją zmienił, bo Cristina zgodziła się na ślub, suknię, zgolenie brwi (hahaha) a stara Cristina w której się zakochał by na to nie pozwoliła. Zmienił ją, a nie chciał tego. Chciał, żeby była wspaniałym kardiochirirgiem i poświęciła się pracy.
Cristina przygotowywała się do egzaminów i nie poświęcała planowaniu ich ślubu zbyt dużo czasu i też dlatego, że nie podobał się jej wystawny ślub i suknia. w ogóle wykazywała zerowe zainteresowanie. ale i tak kochała Burke'a, a on kochał ją. pamiętam jego przepiękną przysięgę małżeńską którą powiedział na sali operacyjnej Izzie i Addison... tylko że w dniu ślubu, gdy wszyscy czekali na pannę młodą, ona nie wchodziła do kaplicy. zmyła przysięgę małżeńską napisaną na ręku gdy myła się do operacji. Burke zostawił Cristinę, bo nie chciał jej do niczego zmuszać.