Promo:
http://www.youtube.com/watch?v=F6in2sqo2DE
SP#1
http://www.youtube.com/watch?v=4cKTDLj5ayY&feature=related
SP#2:
http://www.youtube.com/watch?v=km_5AnnFbNM&feature=related
Sneek peek 3:
http://www.youtube.com/watch?v=vKVPGZzeKnw&feature=player_embedded
Callie zetnie włosy na krótko! :D
Ładnie jej ;)
Fotki promocyjne:
http://www.spoilertv.com/2010/10/greys-anatomy-episode-708-somethings_27.html
Sneek Peek 2
Widze ze Christinie sie polepsza odkad odeszla :)...po raz pierwszy od strzelaniny sie zasmiala, to dobry znak (mam nadzieje)...niechaj juz wroci ''stara'' dobra Christina...amen
w koncu zrobili cos z Christina,bo juz mialam jej dosc.a Callie we wszystkim ladnie:).and it is Bono?
z tego co ja pamiętam to prawdziwa Cristina właśnie by się nie śmiała, więc to wcale nie jest dobry znak tylko potwierdzenie na kluchowatość tej postaci i jedną wielką katastrofę tego serialu :/ ja nie wiem wydaje mi się nawet, że ona już nie wróci do prawdziwej Cristiny, że już nigdy nie będzie taka twarda jak była, a w związku z tym nigdy już nie będzie taka świetna
No nie ten tekst mnie zwalił z krzesła! "IS IT BONO???" hahahahaha kocham Bailey!!! :D:D:D
Promo #2:
http://www.youtube.com/watch?v=yQS1h7JSLt0
SP #4 (no załóżmy, że to SP.... ;):
http://www.youtube.com/watch?v=2SeNyHXVBbU
April nie pobędzie dziewicą zbyt długo :D
Nie wierzę. Mam nadzieje, ze April mu sie nie odda, Alex to cham nie zasługujący na jej dziewictwo ;P
Miranda rządzi! Bono! Bono! Bono! ;D
zasługuje zasługuje :) on tylko swoje problemy i emocje ukrywa za "maską" zgrywając twardziela.
Streszczenie odcinka:
"Top security measures go into place as a team of doctors, led by the Chief, try to save the life of a major political figure from the Middle East. Meanwhile Cristina decides to finally decorate her new place and throw a housewarming party, and Alex shows up late from a weekend getaway to his first day of rounds with the new Pediatrics Attending, Dr. Phil Stark."
Potem machnę jakieś tłumaczenie, chyba, że komuś innemu się chce :D
Ok, skoro były zrypki do tego, że ktoś załozył nowy temat na 8 odcinek to przkleje co napisałam tu ;)
Właśnie jestem po. Po zwiastunach wydawało się, że będzie bardziej emocjonalnie ;] Poprzedni bardziej mi się podobał.
Ogólnie nowy pediatra masakra. Jeszcze jak go widze, to od razu zestawiam go z Johnem z Ally McBeal, którego grał. Nie pasuje mi.
i dalej twierdze, że Alex to świnia, pomimo wszystkich problemów, które na niego spadaja ;P
Callie najlepsza! ;D
Świetny odcinek.
Miranda była świetna z "Bono?" haha ;d
Do April już nic nie mam.
Strasznie mało Lexie było w tym odcinku i ogólnie kolejny o głupich i nudnych już problemach Cristiny chociaż w sumie trochę ją rozruszali.
Alex mnie strasznie wkurzył. Straszny z niego palant. A to co zrobił April.. ;/
Avery - <33333! Zaczynam go coraz bardziej lubić. Scena jak pobił Alexa była mega :) Sądzę, że April i Avery do siebie pasują ;)
Ten czarnoskóry koleś z Teddy fajnie razem wyglądali ;) szkoda, że go tam nie było ;p
Odcinek na 10/10 ;)
Odcinek świetny, o humorystycznym charakterze. Praktycznie cały czas były jakieś zabawne sytuacje czy teksty (Bono, pistolet z piłeczkami, bójka Alexa, jak ochroniarz odprowadzał Mer po jogurt, cały wątek Callie i Christiny, rozmowa Callie z Markiem na imprezie i rozmowa Dereka z Christiną o urządzaniu domu - czy ta rozmowa w rzeczywistości była rozmową o chirurgii Yang? Bo dialog o podłodze idealnie pasował jako metafora). Następca Arizony jest koszmarny, zarówno charakter jak i dobór aktora... Smutna sprawa z tą kobietą, która zmarła Avery'emu. Ciekawa rozmowa Mer i Alexa na koniec, żal mi go, mimo tego jak potraktował April... Ogólnie odcinek to jeden, wielki +!!
Też mi się bardzo podobał ten odcinek, jeden z moich ulubionych w tym sezonie jak narazie ;) Cristina i Callie w centrum handlowym świetne, już wole taką Cristinę niż wlokącą się po szpitalu i przerażoną. Nie wiem dlaczego, ale odrazu skojarzył mi się wątek jak Derek wyciągnął Meredith z wody w 3 sezonie, okazało sie ze jest naprawde źle, a Cristina poszła na zakupy i później siedziała w barze u Joe i kazała mu oglądać cały ten chłam ;) wątek Alexa i jego brata smutny, ale to co powiedział April to było przegięcie - jak powiedziała Mer, skoro potrzebował dziwki mógł pojechac do Vegas. Avery-czyżby zbliżało się załamanie nerwowe? Jak pobił Alexa to chyba upiekł dwie pieczenie na jednym ogniu-zemścił się za April i wyładował całą złość za schrzanioną operacje. Swoją drogą mogłoby mu się coś udać w przyszłym odcinku-może jakaś spektakularna operacja? Bo aż szkoda patrzeć jak mu tak nie wychodzi :) ogólnie dużo śmiesznych rzeczy w tym odcinku: ochroniarz który odprowadza Mer po jogurt i Lexie strzelająca do niego z pistoletu na kulki, Callie i Cristina, no i oczywiście Miranda ze swoim "Czy to Bono?" Jedna rzecz ktorej bym chciała to pogodzenie się Mer i Cristiny, bo zaczyna mi tego brakować. Ale ogólnie odcinek jak dla mnie 10/10
Jestem prawie pewny, że ta rozmowa to tak naprawdę rozmowa o powrocie do pracy. Chyba, że twórcy mieli nadzieję wprowadzić nas w błąd dając scenę, którą można interpretować dwojako. Choć mam nadzieję, że w końcu zauważyli spadek popularności serialu i Christina będzie chirurgiem! Choć na pewno przynajmniej do końca tego sezonu będzie nieswoja.
Nie no jej początek miał być taką zmyłką, żeby widz sobie pomyślał "wow przemówił jej ro rozsądku i wróci. Już!" aż tu nagle się okazuje, że chodzi o podłogę. Nie ma co tego dwojako interpretować. To była konwersacja zupełnie niezwiązana z pracą. Co nie zmienia faktu, że prędzej czy później Cristina wróci.
No właśnie cały czas miałem nadzieję, że "zmyłką" był dalszy ciąg rozmowy. W końcu nie raz w tym serialu bohaterowie rozmawiali o istotnych rzeczach pod przykrywką głupot. Ale po obejrzeniu promo najnowszego odcinka przestałem w to wierzyć.
Odcinek bardzo fajny jak dla mnie. Callie i Christina, Christina i Derek - ich dialogi były świetne. Alex to świnia, myślałam tak od pierwszego sezonu i jak na razie nie widzi mi się, żebym miała zmienić zdanie. Po obejrzeniu tego odcinka nasunęło mi się, że Jackson i April pasują do siebie, są najlepszymi przyjaciółmi, znają się bardzo dobrze, no i to, że pobił Kareva. Chętnie widziałabym ich razem w następnych odcinkach. Czekam również na dalsze wątki Lexie i Marka. Kiedy byli razem po prostu ich uwielbiałam. ;]
Powiedzcie mi dlaczego "nasz" serial spada w rankingu filmweb'a i jest już na 54 (!) miejscu? Kompletnie tego nie rozumiem...
Ja również czekam na rozwinięcie się wątku Lexie i Marka. Kocham ich ! <33
A Avery.. o matko. to było takie urocze, że pobił Alexa za to co zrobił April :) A chyba Avery podkochuje się w Lexie, no nie?
Raczej tak, ale mam nadzieję, że nie dojdzie do romansu. Choć znając życie, tak właśnie będzie.
przepraszam,ale co takiego strasznego Alex zrobil April?nakrzyczal na nia troche bo chciala troche przystopowac tempo,a on nie.no sorry ale jak chciala miec idealny pierwszy raz to po co wogole wchodzila do niego do tego pokoju?i to jeszcze w szpitalu?i w dodatku bidulka poszla sie poskarzyc Averyemu...
Alex wylał swoją frustrację. Zachował się niestosownie, ale April nie wyglądała na osobę, która pragnie romantyzmu. Choć jest to bardzo specyficzna postać i często zachowuje się nie tak, jak powinna, więc może po raz setny nie pomyślała, co robi.
Lexie ma być z Markiem, a nie romansować z Avery'm ! xDD
Ale nie zmienia to faktu, że Jackason jest uroczy ! ^^
Przyznam, że nie chce mi się rozpisywać. Powiem tylko, że jestem w szoku, że jeszcze potrafią dać tym odcinkom "to coś" z pierwszych sezonów. Najlepszy jak dotąd odcinek sezonu. Znowu jest wszystko - kupa śmiechu (co u nich uwielbiam), kultowe teksty "Is it Bono?!", smutek, złość, radość itd. Znowu to jest to!