Szczerze mówiąc to jest mój problem, generalnie kompletnie nie wyobrażam sobie końca... Na pewno coś w stylu otwartego zakończenia, ale co dokładnie...? Może coś jak w "Gotowych na Wszystko", nie wiem, czy oglądałaś. W ostatnim odcinku rozpoczęli nowe wątki i to tak dobre, że można by spokojnie na ich podstawie kontynuować serial jeszcze dłuuuugo, lub nawet stworzyć kilka osobnych.

Wiem, że chodziło Ci konkretne pomysły, ale cóż... A Ty masz jakieś? :)

Oczywiście, oglądalam Desperatki i bardzo podobał mi się ten wątek. Fajnie, że każda z nich rozpoczęła ten "nowy rozdział w zyciu" i dla Greysów też widze takie rozwiązanie.

W szpitalu wybucha bomba i wszyscy giną :D

I tu się zaczyna pole do popisu dla GA in Heven! Wraca O'Malley, Lexi, Mark... Tylko Izzie nadal nie ma, bo się ekipie filmowej naraziła... ;)

jak sie naraiła?

To jest informacja z dawien dawna, że miała wysokie wymagania finansowe. To spowodowało wyeliminowanie jej z serialu. Ale jaka jest prawda, to nie wiemy do końca ;)

dzięki :-)

To prawda. Chciała sporo kasy, stwierdzili, że bez przesady i odeszła. Ponadto miała konflikt z jedną z postaci (nie pamiętam jaką).

zawsze sądziłam że Katherine Heigl jest miłą osobą i napewno bez konfliktową. a tu prosze... taka niespodzianka. ciekawi mnie z jaką postacią miała problem. byłoby super gdyby było jeszcze kilka sezonów. jak dla mnie nie było ani jednego nudnego odcinka.:)

Byłoby fajnie, ale gdyby wróciła nowa, lepsza wersja Izzie :D Taka ulepszone. Jestem pewna, że zrobiliby z nią coś z sensownego.

a w ogóle byłoby super gdyby została yang <3 :(

Ponoć cuda się zdarzają :D

Chodziło o to, że chciała więcej kasy i ją dostała. Ale potem mimo wygranych negocjacji i tak odeszła, dostała role w filmie. Dlatego tak jest skreślona, samo odejście lub sama podwyżka ok, ale takie coś było mało profesjonalne.
Ellen się wypowiadała kiedyś, że rozumie to trochę bo młoda dziewczyna dostała rolę za 10mln w filmie i to ją skusiło, ale zachowała się nie w porządku.

jeśli chodzi o zakończenie serialu.......
właściwie to sobie tego nie wyobrażam, ale z drugiej strony po jakimś czasie serial stał by się monotonny i nudny.
nie mam żadnego fajnego pomysłu na koniec zostawiam to profesjonalistom :D