PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=165277}

Chirurdzy

Grey's Anatomy
2005 -
7,9 123 tys. ocen
7,9 10 1 122696
7,0 5 krytyków
Chirurdzy
powrót do forum serialu Chirurdzy

Podawajcie odcinki, które najbardziej zapadły wam w pamięć. Były najbardziej emocjonujące. To już
blisko 9 lat z Chirurgami, którzy są chyba najbardziej emocjonującym serialem w historii telewizji.

Ja do dzisiaj pamiętam strzelaninę w szpitalu, czyli odcinki 23 i 24 w 6 sezonie. Pamiętam, że
przepłakałam niemal całe, a serce non stop waliło mi jak szalone.

ocenił(a) serial na 10
tolerancja91

Odcinek 2x28 - bal maturalny i śmierć Danny'ego :( smutny jak nie wiem

ocenił(a) serial na 10
tolerancja91

Ja najbardziej pamiętam odcinek, kiedy George umarł.. Matko, pamiętam, że byłam wściekła, że go zabili.. Jak się nie mylę był to ostatni odcinek w 5 serii

ocenił(a) serial na 10
tolerancja91

2x5 " więc weź mnie, wybierz mnie, kochaj mnie ". 3x15,16,17 najbardziej wzruszające.

ocenił(a) serial na 10
tolerancja91

Najbardziej zapadł mi w pamięci odcinek po wypadku Callie i Arizony. Ten kolejny (nie pamiętam który to był), gdy ratowali Callie, to był musicalowy odcinek. Właśnie on mi najbardziej utkwił w pamięci. ;)

ocenił(a) serial na 10
tolerancja91

Oprócz wyżej wymienionych (strzelanina i muzyczny) najbardziej zapadł mi w pamięci odcinek z bombą, gdy Mer miała "uczucie". Najbardziej moment, gdy po wszystkim Derek zapytał się, gdzie ona jest i przybiegła Addison, wtedy żona szefa powiedziała "Nie o nią mu chodziło".
Nie pamiętam który to był odcinek, ale uwielbiam scenę w której Derek wsiada do windy a potem jego trzy kobiety (Mer, Addie i instrumentariuszka), a potem drzwi się otwierają i stoi Mark, patrzy po wszystkim i w śmiech:D "Pewnie wolałbyś pójść schodami":D Bezcenne :D

ocenił(a) serial na 8
Wercia1501

Odcinek 2x06 - Into You Like A Train” = Bonnie zlaczona z Tomem metalowym prętem(fajnie piosenki).

Wercia1501

2x16 - Mer z bombą
Śmierć Georga
Bal maturalny

użytkownik usunięty
Wercia1501

oj naparwdę bezcenne :-) hehehe :-) tam się takie śmieszne rzeczy działy i takie niektóre niesamowite, zwłaszcza ciekawe mieli przypadki medyczne...

ocenił(a) serial na 8
Wercia1501

02x16 chyba, genialny :D uważam tak samo, a scena kiedy Derek szuka Mer, a pojawia się Addison... uuuch! to byli Chirurdzy!
zdecydowanie to mój ulubiony odcinek i wracam do niego z ogromną przyjemnością, chociaż znam już każdy szczegół. a scena z windą też była super, Mark był super :D

strzelanina w finale 6 sezonu, obgryzłam chyba wszystkie paznokcie. najlepszy finał z wszystkich.

w zasadzie ciężko mi podać ulubiony odcinek, ale jeśli miałabym wybierać sezon, to drugi miał najwięcej epizodów, które utkwiły mi w pamięci.
ale ogólnie to miło wspominam :

- scena w windzie, Derek, Mer, Addie i "Sarniooka", do tego Sloan - po prostu cudo :D
- scena na pogrzebie, kiedy wszyscy się śmieją. śmiałam się tak samo.
- operacja gościa ze swastyką
- scena kiedy Georg leży na łóżku i Izzy i Mer pakują się do niego i zaczyna się "seriously?!"
- odcinek z bombą
- pick me, choose me, love me
- McVet
- odcinek ze skazanym na śmierć gwałcicielem i mordercą, któremu Mer współczuje, na koniec scena w samochodzie z Derekiem
- Derek w lesie kiedy dowiaduje się, że Richard powiedział Mer o zaręczynach
- poród Bailey, "ar ju luking at maj wadżejdżej" :D
- Pojawienie się Sloana w szpitalu
- odcinek po śmierci Dannyego, kiedy Richard wzywa wszystkich do siebie i opowiadają, co i jak.

i wiele wiele innych

ocenił(a) serial na 8
paps

nie mogę edytować

- majtki na tablicy
- wymyślanie ksywki dla Sloana.
- Lexie kradnąca rzeczy ze szpitala
- Alex widzi niedźwiedzia
- tańczący Burke
- Georg pytający Izzy, czy ogoliła tylko jedną nogę
- facet, który musi oglądać porno
- facet w ciąży
- facet, któremu nie opadał interes po stosunku z Mer
- Alex, który nie może znieść krzyczącej kobiety (odcinek z bombą) i sam wrzeszczy tak, że kobieta zaczyna płakać :D
- scena w windzie, kiedy Mer udaje Izzy, a Georg Christinę
- Christina rozdająca prezenty ślubne
- chłopak który wpadł do betonu
jest tego mnóstwo!

ocenił(a) serial na 8
tolerancja91

3x16 Drowning On Dry Land i 3x17 Some Kind of Miracle - jak Mer się topiła, ratowali ją i widziała Denny'ego i całą resztę. plus 5x10 All By Myself, czyli Lexie i jej "teach me" :D

ocenił(a) serial na 7
senns

Dokładnie, 3x16 i 3x17 dla mnie najcudowniejsze odcinki, reakcje Dereka, zmartwienie, płacz... Oglądalam je jako jedyne po kilka razy :D

tolerancja91

13 odcinek 8 sezon If/Then jak wszystko było na opak, każdy był kimś innym. Super

ocenił(a) serial na 8
tolerancja91

Ostatni odcinek 5 sezonu, nigdy nie zapomnę w jakim byłam szoku, gdy George napisał Meredith na dłoni "007", miałam podobną minę do niej w tamtym momencie *,* Oprócz tego musicalowy, strzelanina, 5x10, gdy zaczęło się Slexie jak ktoś już wyżej wspomniał oraz strasznie niedoceniony według mnie odcinek zrobiony na dokumentalny w 7 sezonie.

ocenił(a) serial na 8
monika1265

co miało wtedy oznaczać te "007" ?

ocenił(a) serial na 10
anigee

„Facet z licencją na zabijanie” – po tym jak operował wyrostek i mu nie poszło.

tolerancja91

podpisuje sie obiema nogami i recyma;D wtedy stwierdzilam ze shonda jest psychopatka i balam sie ogladac kolejny sezon:x

solaventura

i jeszcze 01x09 bardzo lubie:)

użytkownik usunięty
tolerancja91

Ja pamiętam z zeszłego sezonu, czyli 8, jak Lexie wyznała Markowi miłość, w deszczu (? albo to moja wyobraźnia) co się tak pogodzić nie mogli, a później ta katastrofa, jak Lexie leżała pod skrzydłem samolotu i Sloan wyznał jej miłość i mówił takie piękne rzeczy, a ona umarła i później on tak siedział i wszyscy myśleli, że i on umarł... to było wzruszające.

Z epizodów, tak teraz na szybko, to przypominają mi się:
-złamane prącie Sloana, przez Lexie
-koleś któremu zdjęli twarz i wtedy weszło to dziecko na salę i "awesome"
-ryba w prąciu
-operacja ze swastyką
-uwielbiałam tę scenę i ciągle ją cofałam: kiedy byli na pogrzebie Georga i się śmiali za kaplicą, no to było niesamowicie śmieszne
-jak ta wieśniara Izzy czytała karteczki, bo zapominała
-Derek rzucał obrączką
-Sloan Sloan i teksty Sloana :-) brakuje mi ich!
-ciekawe przypadki Adison na połoznictwie
-koleś któremu pękła żyla na szyi, a śmiał się chyba z April
-egzaminy, to było mega jak zdawali:) te ich odpowiedzi :-)
-Christina, jak płakała gdy ten wieśniak uciekł sprzed ołtarza
-sopel w brzuchu Christiny
-Owen sam szyjący sobie ranę:-)
-Miranda w dyżurce jak latała z tym jak mu tam, zapomniałam, z pielęgniarzem:-)
-Christina w tym innym szpitalu i jej przyjaźń ze starym doktorkiem, którego na początku nie lubiła
-Izzy bzykająca się z duchem
-pamiętam odcinek, w którym, każdy opowiadał swoją wersję wydarzeń, aby znaleźć winnego, i winną okazała się April i ją wywalili (na początku mnie wkurzała, ale później już nie, polubiłam ją)
-strzelanina w szpitalu, jak Miranda mówiła że jest pielęgniarką i schowała się pod łóżkiem, a stażysta do łazienki, no i później jak umierał jej na kolanach, bo winda nie działała - ta scena mi szczególnie utkwiła w pamięci
-operacja sarenki ^^
-operacja Izzy z wiertarką na ulicy czy gdzieś tam
-przewrócona karetka, i jak ten koleś w niej umarł, nie wiem chyba jeden tylko wtedy umarł, nie pamiętam, smutne to było
-idiotyczna scena: kiedy Arizona oświadczyła się Callie w aucie i zamiast na drogę patrzyła się na tamtą i bum, co za głuuuupota!! (W ogóle nie trawię tej wieśniary bez nogi;/ za odc 23/9)
-czek przyklejony na lodówkę;D
-Izzy leżąca w kiblu w pięknej sukni (o matko najbardziej jej nie lubię a najwięcej pamiętam o niej)
-kobieta z orgazmami
-człowiek z brzydką twarzą z prawdziwymi przyjaciółmi z orchideami
-Avery i jego sceny z mamusią ;D jak go zawsze kompromituje
-dziewczyny założyły pampersy do operacji :-D
- Adison sikająca w krzakach i dostała wysypkę, teraz wyleciała mi z głowy nazwa

Więcej na razie sobie nie przypominam

ocenił(a) serial na 10

Wielki plus ode mnie za "wieśniarę Izzi":D:D:D
-koleś któremu pękła żyla na szyi, a śmiał się chyba z April -> to była Mała Grey :)

użytkownik usunięty
Wercia1501

aha faktycznie! racja, dzięki za przypomnienie, bo wtedy chyba jeszcze nie było April w serialu... tak tak teraz widzę to wyraźniej, wiedziałam, że z którąś walniętą:) choć Lexie strasznie lubiłam :-) zwłaszcza pod koniec, bo na początku mnie irytowała...

ocenił(a) serial na 10

Kolesiowi pękła żyła w sezonie 4 odc 9, gdy Lexie była jeszcze na stażu, a April pokazała się dopiero w sezonie 6 odc 5, gdy połączono szpitale :) Lubiłam Lexie, ale April jest okropna, tak samo jak wszystko co ją dotyczy. Oprócz jak wyleciała dwa razy ze szpitala - to było śmieszne :D

ocenił(a) serial na 8

"Miranda w dyżurce jak latała z tym jak mu tam, zapomniałam, z pielęgniarzem:-)"

hmmm.... z tego co kojarzę, Bailey sypiała w dyżurce tylko z Benem, obcnie swoim mężem i miała w związku z tym ksywę BCB :P i on był anestezjologiem, a teraz robi specjalizację drugą z chirurgii w LA

ocenił(a) serial na 10
tolerancja91

ten pielęgniarz to był Elie :P

użytkownik usunięty
tolerancja91

najpierw spotykała się z Benem, później się rozeszli i ona latała z tym pielęgniarzem, ale on nie był Elie, bo przed Benem udawała taką cnotkę, a tamten z nią poflirtował i z nim szalała po dyżurkach, a jak się pogodziła z obecnym mężem i on przyjeżdżał ze studiów to i z nim się bzykała i wtedy miała tę ksywkę

użytkownik usunięty
tolerancja91

Mam dwa ulubione odcinki:
1) 7x18 Song Beneath the Song
2) 8x13 If/Then

Pierwszy to epizod muzyczny a drugi to pokazanie, jak wyglądałoby życie Meredith w innych okolicznościach. Podobają mi się, bo wyróżniają się spośród wszystkich innych odcinków.

ocenił(a) serial na 8

Jak dla mnie najlepszą i najbardziej dramatyczna sceną pozostanie scena w której Christina chwyta nogi umierającej Meredith i krzyczy TRY AGAIN...nic do tej pory nie przebiło tej dramaturgii (w mojej skromnej opini) pozdrawiam

ocenił(a) serial na 10
myszowatek81

Czy jest to spoiler z finału? Zacytuję więc GA "seriously"?!

ocenił(a) serial na 9
Wercia1501

Nie jest...

ocenił(a) serial na 8
Wercia1501

Oczywiście że nie jest...to z odcinka "Some Kind of Miracle"...

ocenił(a) serial na 10
myszowatek81

Myślałam, że to jakieś sceny z porodu, bo jeszcze nie widziałam ostatniego odcinka, a to jest gdy Mer wpadła do wody i dłuższy czas ją reanimowali. Mój błąd :) Pozdrawiam :)

tolerancja91

Co prawda oglądam "Chirurgów" z opóźnieniem (czekam zawsze na DVD, żeby obejrzeć całość w tydzień xD ), ale mnóstwo rzeczy zapadło mi w pamięć:
a) śmierć Denny'ego
b) odcinek "Stairway to Heaven" /s06e13/ <---moim zdaniem najlepszy
c) ślub Izzie i Alexa
d) tryptyk, kiedy Mer wpada w śmierć kliniczną (odcinki 15-17 sezon 3)
e) poród Bailey
f) pogrzeb George'a
g) finał ósmego sezonu /zaopatrzenie w chusteczki bardzo wskazane/

... i wiele innych :)

ocenił(a) serial na 10
tolerancja91

odcinek który zrobił na mnie największe wrażenie to finał 6 sezonu.. obejrzałam go raz, więcej razy nie odważyłam się ze strachu, strzelanina wywarła na mnie ogromne wrażenie, 2h ciągłej paniki i płaczu :)

ocenił(a) serial na 9
Majtay

Odświeżam sobie greysa. Właśnie zaczęłam 6 sezon. I muszę przyznać że najlepszy do tej pory odcinek to finał 5 sezonu. Masakra to było mocne. Człowiek zapomina jak dobry to jest serial. W szczególności patrząc na nowe sezony.....