Po wypadku Meredith straciła właściwą temperaturę ciała, a co za tym idzie przez długi czas nie odnotowywano Jej czynności życiowych. Ok. 4 godzin próbowano Ją odmrozić, ale temperatura ciągle była niska... Między czasie było pokazane co Meredith przeżywa w tym stanie, a mianowicie: znajduje się chyba w jakimś szpitalu gdzie widzi ludzi którzy umarli (chyba podczas wypadku, nie wiem bo nie oglądałam wcześniejszych odcinków, ale chyba jest tam chłopak ,,Izzi"). Rozmawia z nimi, Oni chcą Jej coś wytłumaczyć, ale Ona jakoś to przerywa. jest tam jakaś dziewczyna, która co jakiś czas krwawi... W Tym samym czasie ,,w prawdziwym" szpitalu Jej mama traci czynność serca, lekarze próbują Ją odratować, w Tym samym czasie mama zjawia sie w ,,Tym świecie Meredith" i mówi Jej, że Meredith nie jest wcale zwykła i powinna wracać... Meredith przezywa, a Jej Mama umiera... Wcześniej jeszcze zanim Meredith się obudziła Derek rozmawia ze swoją byłą żoną (czyli z Tą panią doktor) i jest załamany, chyba nawet troszkę płacze, ale Ona mówi Mu żeby się nie załamywał. Dr.Dreamy rozmawia także z Mama Meredith(przed Jej śmiercią) i mówi Jej chyba, że źle potraktowała córkę czy coś takiego i że Ona nie jest wcale zwykła... Christina w czasie ,,nieżycia" Meredith była załamała i poszła do sklepu w stylu ,,Wszystko po ... (tu 99 centów)" i nakupiła różnych głupotek... Poszła do bary i rozmawiała z barmanem... Przyszedł po nią ktoś ze szpitala(nie pamiętam kto) i powiedział, ze Meredith nie chciałaby żeby Ona siedziała w barze i żeby szła się z Nią pożegnać... Ogólnie to musisz zobaczyć Ten odcinek, bo warto, a i gdyby nie to, ze Christina powiedziała, zeby jeszcze raz zrobili ten ,,wstrząs", kiedy już zwątpili Meredith by pewnie nie wróciła...