że Derekowi wszyscy na głowę wchodzą. Zaczyna mnie to denerwować. Callie, Miranda, Richard dziwnie na niego reaguje, a nawet ten stażysta ciemnoskóry. I z promo kolejnego odcinka wychodzi na to, że również Arizona. Czepiają się go, o co tylko się da, a przecież on naprawdę chce pomóc.