Widzieliście promo do 10 odcinka ?
zapowiada się genialny odcinek ;p
Jakie wrażenia ?
ja nie wdziałem... ale też czekam. już widzę co tam się będzie działo z Teddy...;/
http://www.youtube.com/watch?v=Juneowiyrio&feature=youtu.be nie wiem czy to było pytanie czy widział ktokolwiek bo szukasz czy się pytasz czy ktoś widział oprócz Ciebie :)
ładny prezent, promo na święta :D best serial ever, wstanę o 5 żeby obejrzeć jak najszybciej
Raczej dopiero w piątek przed południem - najwcześniej. W czwartek to w tv dopiero będzie.
No dokładnie, rozbroiłoby mnie gdybym zobaczył napis DWA MIESIĄCE PÓŹNIEJ. Cieszę się, że akcja toczy się niemal zaraz po tym jak Mer z Alexem wysiedli z taksówki. Czym bliżej piątku tym bardziej nie mogę się doczekać! (Kiedy w Stanach jest "czwartek wieczorem" u nas jest piątek około 2 nad ranem. więc nie jest możliwe aby było to u nas w czwartek wieczorem bo wtedy u nich jest środek dnia) Moja kochana Cristina będzie musiała powiedzieć Teddy i nie wiem jak to przetrwa. Chyba sobie obejrzę jeszcze przed piątkiem ostatni odcinek żeby być na świeżo.
Omójbożedrogi jakiej taksówki, z ambulansu chciałam powiedzieć. Przepraszam bardzo.
HAH cieszę się, że nie tylko ja podchodzę z takim entuzjazmem, pomimo tego, że to już 8 sezon. taksówka faktycznie dobra:D
osobiście raz czekałam do 2 w nocy na pamiętniki wampirów, ale reklamy co 5 minut odebrały mi chęć oglądania, więc nigdy więcej.
Ciekawi mnie bardzo jeszcze wątek callie i jacksona, mam nadzieję, że pociągną ten wątek błędu czy co tam się stało. Wszak nie tylko wypadki/katastrofy/tonięcia/szaleńcy ale też bardziej realna strona. W końcu nikt nie jest doskonały a oni często pokazują eksperymentalne metody, rzadkie przypadki
Już zapomniałam o tym, iż Calli też ma problem. Tyle się działo w ostatnim odcinku (w końcu!), że wątek ten jakoś umyka. Są chyba trzy opcje: 1) zwalniają Jacksona 2) zwalniają Celli 3) nikogo nie zwalniają - były już gorsze przypadki (Izzi i serce). Według mnie Jackson się załamie - stracił Lexi i tu ta pomyłka. No zobaczymy:)
O nie nie nie nie nie, jak mi zwolnią Jacksona to to ... nie wiem co, ale będę bardzo niepocieszona, bo od finału 6 sezonu stał się moim hero number 1. A Callie to fajna, równa babka. Poza tym nie sądzę, żeby ktoś wyleciał, bo przecież byłyby jakieś przecieki. No pojutrze się dowiemy.
dreamseal, masz racje to JUŻ 8 sezon. Wiem jak stało się z Housem, bo też jestembyłam wielką fanką tego serialu, ale niestety (nigdy nie przypuszczałam, że to powiem) wolałabym jakby skończył z klasą na 8 sezonie, bo szczerze mówiąc to już nie jest to. Ale na szczęście Chirurdzy są nadal świetni, nic nie można zarzucić scenariuszowi ani aktorom, a tym bardziej nie sądzę, żeby ktokolwiek się nudził. Jedyne czego się boję to to, że aktorom, którym w większości kontrakty kończą się wraz z 8 sezon, strzeli jakaś głupota do głowy i na przykład będą chcieli rozwijać się w kierunku filmowym. Nie przeczę, że może byłoby miło ich zobaczyć w jakiś innych wcieleniach, ale to już nie jest to. Kiedy widzę Heigl na ekranie kinowym, chociaż tak jak ostatnio kiedy wybrałam się na Sylwester w Nowym Jorku nie czytając ulotki z obsadą i zobaczyłam ją to krzyknęłam "O Izzie!" i potem dopiero sobie przypomniałam, że przecież już nie ma Izzie. No cóż. A niestety kariera filmowa z serialową nie idzie w parze chociażby czasowo, tak jak Olivia Wilde (Trzynastka w Housie), która także postanowiła zrezygnować na rzecz filmu.
Też nikt nie sądził, że Henry umrze i przecieków nie było, przynajmniej ja o takich nic nie wiedziałam :) Ale zgodzę się, że raczej nie wywalą nikogo, ale jak mówię, rozwinąć wątek można.
Heigl zawsze pozostanie Izzie i zawsze będzie z Alexem jak dla mnie:D Żadne role tego nie wymażą. Zresztą jak dla mnie to oni nie są jakimiś objawieniami aktorskimi wszyscy, poprawni i tyle, przyjemnie się ich ogląda, ale oczywiście życzę im dobrych ról i kariery, wszak Clooney też zaczynał od seriali. Heigl w sumie chyba ma najlepszy warsztat, ale w komediach romantycznych to za wiele nie wykaże się.
Jak chcecie poczytać spojlery kto przedłużył/planuje dalszy kontrakt to wejdźcie na polskie forum chirurgów, adres chyba znacie :>
Co do Housea to 7 sezon był tragiczny, teraz trochę lepiej, ale niech to się skończy. W zasadzie jestem bezkrytyczna wobec moich serialowych miłości więc sporo potrzeba by doprowadzić mnie do takich wniosków a houseowi i plotkarze udało się :)
Mam pytanie , o co chodzi w wątkiem Callie i Jacksona ?
Bo oglądam wszystkie odcinki na bieżąco i nie wiem , nie kojarzę tego wątku . ;O
czyżbym coś ominęła ? :O
Teddy cały odcinek naprawiała serce kobiety, którą operował Jackson a nadzorowała Callie przy operacji kręgosłupa. śruba poluzowała się i dźgała ją w serce. :)
Dobrze, że mam dużo nauki, szybciej czas zleci na oczekiwaniu.
No tak przecieków nie było, ale nie oszukujmy się - Henry był jedynie postacią epizodyczną bądź co bądź o małym stażu w Chirurgach, a Callie i Avery to jedne z czołowych postaci, więc nie sądzę, żeby producenci nie puścili żadnej farby :)
http://www.youtube.com/watch?v=NnFoFiucKxs&feature=youtu.be Nie wiem czy to widzieliście, ale juz się nie mogę doczekać!
ogólnie wszsytkie sneak peeki są mocne.
Najbardziej to chyba szkoda mi teddy;( ona się cieszy a każdy nie wie jak jej powiedzieć o heńku;(
Ich historia mi przypomina Izzi. To tak jakby "a co by było gdyby nie umarł przez zakrzep". Jestem ciekawa co będzie z Mer i dzieckiem. To ponoć ostatni sezon, więc mam nadzieję, że skończy się dobrze. Chciałabym, żeby na końcu serii powiedzieli, co się stało z poszczególnymi osobami, coś w stylu 30 lat później, albo ich zdjęcia i podpisy, co było dalej :)
to nie ostatni sezon :) nie zabija się kury znoszącej może już nie złote ale pozłacane jajka:D część obsady przedłużyła konktrakty. Ja mam nadzieje, że na koniec to Mer walnie najlepszą przemowę od początku.
Prawdopodobnie ostatni, bo wiele aktorów nie chce przedłużać kontraktów. Niby tak nie zabija się kury znoszącej złote jaja ale w tym przypadku lepej zakończyć w dobrym momencie niż ciągnąć aż publiczność spadnie i ściągną go z powodu małej ilości oglądalności, tak jak w przypadku ER.
W sumie nie wgłębiałam się kto co i jak, tyle co gdzieś tam się przewinęło. Ależ zgadzam się całkowicie. Tylko, że to nie zależy od nas, a dla takich właścicieli stacji liczy się $$, którzy nie mają jaj żeby zdjąć serial i pewnie tego nie zrobią dopóki oglądalność nie spanie na żenujący poziom.
10 odcinek doskonały!
Dlaczego ja wciąż płaczę na każdym odcinku. 10 odcinek spowodował, że ryczałam nie tylko pod koniec.... Jestem fanką serialu od pierwszego sezonu, ale przeginają już z historiami :)
Wie ktoś może gdzie zdobyć napisy? Chociażby angielskie? Bo niestety, ale GA ze względu na specjalistyczny język muszę oglądać z napisami... :/
Dziś wieczorem albo jutro już powinny być napisy. Ten sezon będzie ostatni, bo Pompeo i Dempsey nie przedłużą kontraktu, a bez nich to już nie byliby "Chirurdzy". Chociaż z drugiej strony może to podpucha, ponieważ "Gotowe na wszystko" kończą się z tym sezonem i wszędzie o tym głośno, a o "Chirurgach" nic.
Wiem, że wieczorem powinny być, chciałam wiedzieć, czy już może gdzieś są.
Jeżeli Pompeo i Dempsey nie przedłużają kontraktów to powinni zakończyć czymś powalający ten sezon i już tego nie kontynuować. Lepiej dobrze zakończyć, z hukiem, niż ma się z tego zrobić kolejny tasiemiec ciągnięty na siłę, bez pomysłu.
"Housa" oglądałam raz na jakiś czas, jak mi się przypomniało, że leci akurat w TV. Ale np. cieszę się, że "Gotowe na wszystko" się kończą akurat teraz, zanim poziom by się obniżył na tyle, że ledwo dałoby się to oglądać, albo co gorsze - odtwórczynie głównych ról by odeszły. Przynajmniej zakończy się na poziomie. Tak samo mogliby zrobić z GA.
Ellen przedłużyła kontrakt i będzie w 9 serii , natomiast Dempsey ma się pojawić tylko w kilku odcinkach .
Też ryczałam, chociaż myślałam, że Teddy będzie bardziej zdewastowana. Odcinek GENIALNY (warto było tyle czekać)!
Czy ktoś wie jak nazywa się piosenka z 10odcinka w 34 minucie gdy Teddy siedzi z Henrym? Czy to amy macdonald?
no właśnie tej piosenki nie mogłam na yt znaleźć, a tu proszę inna nazwa wykonawcy :P
Dobrze wiedzieć, że nie jestem jedyna... Boję się o Alexa, mocno walnął się glową... :(
Uwielbiam ten serial. Dobrze, że kocowa scena była podbudowująca bo cały odcinek strasznie mnie zdołował. Ja też zastanawiam się czy zachowanie Alexa to taka chwilowa niedyspozycja związana ze stresem i zmęczeniem czy to skutek uderzenia w głowę i zapowiada się coś poważniejszego.
Z nimi nigdy nic nie wiadomo. Niestety to nie Supernatural i nie można przywracać do życia każdego kto akurat pasuje do sceny. Miejmy nadzieje, że to jedynie kolejny wątek, który skończy się dobrze o ile będzie jego dalszy ciąg.
wow, mocny odcinek; może nie tak, jak się te kilkadziesiąt dni temu spodziewałam; niemniej scena, gdy Teddy wchodzi do sali, gdzie leży Henry aż mnie ścięła z nóg...
szczerze mówiąc pojawienie się Zoli na końcu wcale mnie nie ucieszyło, cały odcinek był przygnębiający, pacjenci z wypadku, Cristina, Teddy, itd., i nawet ostatnia scena nie ma takiego wydźwięku jaki powinna być,bo została przyćmiona po prost przez smutek całego odcinka...
A moim skromnym zdaniem o to im chodziło. Coś w stylu "płacz, smutek, śmierć, ale zawsze jest ta nadzieja na lepsze jutro" i tym okazała się Zola. Jestem ciekawa czy scenarzyści wymyślą, że teraz gdy Mer przestała starać się o dziecko to zajdzie w ciąże. To byłoby ciekawe, ale niestety nie takie nowe.
A tak w ogóle to znalazłam ciekawy artykuł:
Kate Walsh o alternatywnej rzeczywistości:
Czy kiedykolwiek zastanawialiście jak wyglądałyby losy Meredith, gdyby jej matka nigdy nie zachorowała? Albo co by było gdyby zamiast niej Derek wybrał Addison? Twórcy Chirurgów z pewnością, bo już w lutym fani serialu poznają alternatywne losy swoich ulubionych bohaterów. Tym czasem aktorka Kate Walsh zdradziła trochę więcej informacji w rozmowie z TVGuide.
Cały zamysł jest naprawdę niesamowity. To coś w rodzaju Przypadkowej dziewczyny (Sliding Doors). Ciekawie jest oglądać znane postacie w zupełnie innym wydaniu. Ellis żyje i jest inną osobą. Ma odmienne relacje z Meredith - wyznała Walsh.
W celu uzyskania wyglądu z poprzednich lat, styliści przywrócili Kate do jej wizerunku z roku 2005.
Zabawnie było wrócić do idealnie ułożonych włosów, czerwonej szminki i facetów w krawatach. Patrick Dempsey wyglądał trochę jak szalony naukowiec, dlatego też wszyscy zamiast McDreamy nazywali go McDreary (ponury). Wszystko było dziwaczne i ciekawe zarazem.
Choć inni lekarze będą postrzegali państwa Shepherd jako parę idealną, między nimi pojawią się zgrzyty, które mogą dotyczyć dzieci.
przesadzili z tą przerwą!
a ostatni odcinek bezlitośnie drenuje emocje, nie mają litości...
też mi się podoabł ostatni odcinek;)
Ale ale, myślałam że jakoś Teddy będzie rozpaczać, to już nawet Krycha bardziej rozpaczła niż ona.
A w końcu on był dla niej ukochanym mężem, a ona co kilka łez? Może w przyszłym odcinku będzie jakiś wybuch uczuć.
Jeśli chodzi o Alexa - coś czuję że będą brnąć w jego zdrowie, i te zaniki pamięci.
modlę się tylko żeby ducha heńka nie wsadzili w akcję bo padnę:D na dennym to nie mogłam wytrzymać:D
mam nadzieję, że odpuszczą Alexowi. Dość w życiu nacierpiał się. Mnie akurat bardzo podobała się reakcja Teddy, bardzo pasowała do jej charakteru, nie było takiej szlochaniny jak u Callie czy czegoś w tym stylu. I bardzo dłużył mi się ten odcinek ale w pozytywnym sensie bo czasem jest tak, że moment i koniec.
Dennyego też lubiłam, ale to będzie żałosny odgrzewany, zapleśniały kotlet, nawet nie klamra wydarzeń jakie potrafią się dziać i ładnie spinać akcję. Cristina oczywiście super, fenomenalnie to zagrała. a Zola? No proszę, nie czytałam na tyle spojlerów żeby się domyślić, więc było zaskoczenie. Wyglądają obłędnie razem :) Ale Jackson powinien bardziej się przejąć, spłynęło po nim jak po kaczce ta cała sytuacja:|
Jak chcecie to znalazłam dawno temu genialny tumblr o Grey'sach, żadna reklama ani nic w tym stylu nie mam z tego żadnych korzyści, nie jestem jego autorką ani nic w tym stylu ale jestem wielką fanką Chirurgów i zawsze pomiędzy odcinkami ułatwia mi przerwę =) adres: http://greysanatomy.tumblr.com/