Uważam że Ellen świetnie zagrała Meredith, nie wyobrażam sobie innej aktorki w tej roli. Może rzeczywiście wygląda troche starzej od innych stażystów, ale jakoś mi to nie przeszkadza.

Mi również nie przeszkadza jej wiek. Wystarczy mi to że jest świetną aktorką :)

jest starsza bo w serialu gra starsza. w jakims odcinku bylo powiedziane ze nie poszla od razu na studia tylko przez iles lat podrozowala po europie ;P wiec jej wyglad jest jak najbardziej na miejscu. zwlaszcza ze gra zabiegana, wiecznie zmeczona stazystke ;P
jej wiek i wyglad idealnie pasuje do tej roli ;)

tak naprawde nigdy nie zastanawialam sie, ze Ellen jest "stara". Nawet jezeli ma wiecej lat niz inni stazysci, gra wspaniale i to powinno sie liczyc, nie jej wiek.

Ciesze się, że tak dużo osób nie zwraca na to uwagi. Napisałem ten temat z myślą, aby pokazać jak wielu z nas ją lubi i nie zwraca uwagi na jej wiek!
JEST BOSKA I TO MI WYSTARCZA:)

rola meredith jest tak głupio napisana, że podziwiam Ellen że tak świetnie to oddała i jako aktorka jest świetnna, ale Meredith to tragedia :/ i dlatego że nie lubie tej postaci, to nie zwracam dużej uwagi na aktorke :D

Ellen jest swietna w tej roli, ja jakos nie zwracam uwagi na jej wiek.Nie wyobrazam sobie nikogo innego w roli Meredith:)

Wg. nikt nie nadawałby się lepiej do roli Meredith niż właśnie Ellen Pompeo. Swoją rolę gra świetnie! Jest znakomitą aktorką. To jedna z moich ulubionych postaci i szczerze mówiąc, zapewne jak i wiele osób nie miałam zielonego pojęcia, że ma już prawie 40. Ja dałabym jej góra 30, ale to już góra ta 30 ! ;)
Pozdrawiam ;)

nie wiem, czy zwóciliście uwagę, ale np. Justin Chambers, czyli Dr. Alex Karev urodził się w 1970r. a więc tylko rok później niż Ellen Pompeo, a też tego po nim nie widać, i w dodatku jego się nikt nie czepia, że jest za stary, z kolei Sandra Oh(Christina Yang) urodziła się w 1971 i też sie nikt nie czepia jej wieku... tylko niektórzy ludzie nie wiedzieć czemu czepiają się Ellen, która moim zdaniem zagrała genialnie :) zresztą pozostali też :)

Zgadzam się z Tobą w 100%. To dziwne, że zauważyli tylko tą, która tak pięknie pokazała życie Meredith ;)
Pozdrawiam;]

Meredith jest moją ulubioną postacią, jest taka najbardziej...ludzka.
Poprostu kocham tą bohaterkę:):):)

Może to trochę nie na temat, ale ogólnie nie wyobrażam sobie żeby np. Alex grał Georga i na odwrót. Dla mnie Ci aktorzy pasują do swoich postaci w 100 procentach. No a Ellen Pompeo jako główna bohaterka to już w ogóle.

Również pozdrawiam ;]