mam podobne odczucia. juz moja mama jest od niej młodsza a sama mam prawie 18 lat :D nie jest najśliczniejsza, ale faktycznie nie pasuje do reszty ;/

również się zgadzam . Jest tragiczna .

no mnie też strasznie wkurza... szkoda, że jest główną bohaterką, bo jej nie uśmiercą.. 100 razy wolę Addison, a nawet Rose jest lepsza:p

Szkoda że nie przyszło wam do głowy że specjalnie do tej roli została wybrana aktorka o przeciętnej urodzie.
Przecież z taką osobą łatwiej się utożsamiać.
Tu jest właśnie sedno sprawy że Meredith jest zwyczajna i pokręcona jak większość ludzi! Myślę, że dlatego serial odniósł taki sukces na całym świecie.

Osobiście mam dosyć oglądania genialnych, plastikowych i zupełnie nieprawdziwych postaci!

Nie mam nic przeciwko urodzie aktorki grającej Mer, denerwuje mnie jedynie jej wiek. Ona gra młodą stażystkę, jednak (chyba z wyjątkiem pierwszego sezonu) doskonale widać że jest znacznie starsza od swojej bohaterki i to bardzo razi - przynajmniej mnie :].

Nigdy nie było powiedziane że gra ''Młodą stażystkę'' zresztą w serialu był wspomniany fakt,że Meredith przez jakiś czas podróżowała i wcale nie musiała zacząć studiów po college'u.Przyjmując że zaczęła w wieku 25,naukę skończyła w wieku 30,a może więcej.Zresztą mnie w ogóle nie przeszkadza jej wiek.Bardziej wkurzają mnie aktorki grające nastolatki,gdy naprawdę mają 26 itp.

no właśnie studia medyczne chyba nawet 8 lat trwają, a może i dłużej

8 lat a może i więcej to studiują Ci co już chyba wybrali specjalizację. Mer tego jeszcze nie zrobiła bo jak sama powiedziała matce ma jeszcze na to czas. Ja też obstaję przy tym że główna bohaterka ma około 30-tki, więc na taki wiek powinna wyglądać, niestety tak nie jest. Jednym widzom to przeszkadza innym nie i tyle :)

Tak się zastanaweiam o co wam chodzi i zauważyłem że wypowiadają się same kobiety... zazdrość zła rzecz. W moich oczach Ellen jest piękna i wybija się z tłumu mimo niskiego wzrostu... przyćmiewa urodą nawet Katherine, a do Kate nie można jej porównywać bo Addison jest pokazana jako kobieta z klasą.
Poza tym nikt z moich znajomych nie powiedział że może mieć tyle lat ile naprawdę ma. Z wyglądu na dojrzalszą wygląda Sandra Oh.

Cóż, to przykre jeśli uważasz, że jeżeli nie podoba mi się jakaś aktorka w danej roli to kieruje mną zazdrość.
W Twoich oczach jest piękna no i fajnie, a w moich nie, to znaczy, że jestem zazdrosna? Śmieszne.

moim zdaniem nie jest taka zła ;] faktycznie w niektórych odcinkach wyglada okropnie, a w niektórych ładnie ;] ogólnie ona jest ładna , ale to tylko moje zdanie ;p

Nie wiem, o co wam chodzi. Mer jest świetna. I wcale nie jest brzydka. Wg mnie jest ładna. Może nie jest super piękna, ale przecież o to chodzi. Można się z nią utożsamiać. Jeśli dla was liczy się wygląd, oglądajcie sobie pokazy modelek albo kupcie sobie lalkę barbie.
W ogóle śmieszny temat sobie znależliście. Ja bym sobie nie wyobraziła innej aktorki w tej roli. Wg mnie wcale nie wygląda tak staro. I pasuje idealnie!

Dokładnie.. Ellen jak dla mnie, jest właśnie piękna i póki nie dowiedziałam się ile ma lat, byłam przekonana, że ma gdzieś 30. Gdyby to np. odtwórczyni roli Izzie miałaby grać Meredith, serial nie byłby już tak cudowny..
Swoją drogą, nie mam pojęcia dlaczego ona wzbudza w Was taką niechęć, ja ją uwielbiam :D

Nie mówie że jej postać wzbudza moją niechęć :P bez niej serial nie byłby taki sam :) i wcale brzydka nie jest, jest dokładnie tak jak mówicie - przeciętna :) drażni mnie tylko to, że ewidentnie po niej widać, że jest starsza od swoich kolegów, no ale cóż :P taką ją wybrali i taką ją będziemy oglądać :)

bardziej ten fragment o niechęci, kierowałam do autorki tematu ;p