No właśnie, gdzie on? Słyszymy, że ma przeogromny talent, który odziedziczyła po matce, ale dlaczego nie ma tego ukazanego?
Yang pracuje szybko jak mały silniczek, przejmuje inicjatywę. Karev wymiata w chirurgii dziecięcej, robi te cuda z piłeczkami i takie tam. Kepner zapamiętuje wiele, ale tak samo jak Avery, mało ich na polu operacyjnym.
A Grey? Wiemy jakie miała dzieciństwo, znamy jej rozterki, wiemy, że czegokolwiek nie zrobi to wszystko jej uchodzi na sucho i zawsze ma rację ( co jest denerwujące, chociaż lubię jej postać). Ale gdzie te jej wielkie, chirurgiczne talenty, nad którymi rozpływa się cały szpital?