czy ja dobrze pamiętam, że na początku serialu Cristina była w ciąży Burkiem,poślizgnęła się przed szpitalem, sopel lodu wbił jej się w brzuch przez co poroniła, a konsekwencją tego była bezpłodność?
po 10x17 tak sobie pomyślałam, że po co te rozważania jeśli x lat temu powiedziano jej że nie będzie miała dzieci(wiem, że parę sezonów temu była w ciąży i usunęła)ale czy mi się coś pomieszało czy twórcy zapomnieli o tym wypadku?
Yyy, nie? Owszem Christina była w ciąży z Burkiem, ale okazało się że była to ciąża pozamaciczna w efekcie której poroniła i usunięto jej jeden z jajników. Mimo wszystko jednak nawet przy jednym zdrowym jajniku kobieta nadal może mieć dzieci bo zarówno jej gospodarka hormonalna jak i produkowanie komórek rozrodczych funkcjonują normalnie. Nie przypominam sobie aby kiedykolwiek z ust któregokolwiek bohatera padło, że Yang jest bezpłodna.