Po dzisiejszym (wczorajszym?) odcinku całe serce oddaję Callie. Niesamowita postać i szczerze ją
podziwiam, że po tym wszystkim co przeżyła nadal walczy.
dokładnie, nieźle dostaje po tyłku a zapowiedź następnego odcinka zapowiada się jeszcze lepiej, tanio skóry nie sprzeda.
Reszta bardzo przyjemna, oprócz hipokryty Owena. Gdzie się podział Owen z 5 sezonu, ideał faceta, a teraz?
Alex nadal pozostaje moją ulubioną postacią, bardzo lubię jego relację z Mer. I ten wzrok na Mer podczas operacji :)
Ten odcinek był baaaardzo dobry. Oprócz Owena, który stał się miękką fają :<. Jeszcze smutno ogląda sie Sarah wiedząc, że to jej ostatni sezon...
A nie mówiłam że jednak April będzie nowym udziałowcem za sprawy małżeństwa z Jackson, i wiedziałam ze ona tego nie będzie tego chciała, ale ona musi zejść na ziemię i zachować się jak nowy udziałowiec bo oprócz wielkiej miłości w spodku dostaje wielki majątek z jego ciemną stroną..... matką i tak dalej....
http://www.youtube.com/watch?v=2iIH5B5TP3Y Bo na to mi wygląda jak matka Jacksona wciska jej papiery a na końcu a on ma dosyć.....
Mi się wydaje, że matka Jacksona podsuwa April coś w stylu intercyzy ;) a to, że wyszła za niego za mąż nie oznacza, że automatycznie staje się udziałowcem.
Logiczne by było, że nie staje się. On w końcu został udziałowcem przed ślubem. Chyba chodzi o coś bardziej ogólnego. Jackson cały czas zarabia dużo pieniędzy, a to co zarabia w tej chwili już jej się należy.
no można i tak ja tam podpisałam tylko musiałam z prawnikiem pogadać co w razie niestety rozwodu ciekawe jaki ma diaboliczny plan mamusia
oczywiście, że nie zostaje, chyba, że w USA jest jakiś pokopany system w tym względzie ( w co szczerze wątpię), poza tym tak naprawdę TO NIE JACSON jest udziałowcem tylko fundacja Harpera Avery'ego, której prezesem jest mamusia, a Jacsona uczyniła zarządcą z ramienia fundacji (czy kimś w tym stylu) z tego co pamiętam. więc to fundacja jest udziałowcem, więc April do tego nic nie ma, a znając mamuśkę to nie dość, że wściekła na nich to na pewno coś z intercyzą kombinuje :)
poza tym, bo właśnie obejrzałam to promo, to zaczyna się od tego, że April mówi, że nie chce jego pieniędzy tylko jego, a potem narrator coś o intercyzie mówi właśnie
Callie uwielbiam od zawsze :) odcinek bardzo udany, podobał mi się wątek z dzieckiem