a kto powiedział, że ona go w ogóle połknęła? w sumie to nie pomogę, bo nie pamiętam za bardzo, dawno robiłam powtórki:) haha ale fajny temat jak ktoś tu wejdzie:D

jeśli dobrze pamiętam to znaleźli go w ustach a nie w jamie brzusznej (ale pewności nie mam)

w jamie brzucha go znaleźli właśnie. dokładniej mówiac: przetłumaczone było, że w jamie brzusznej (nie wiem co oryginalnie mówili, być może błąd tłumaczenia), no i przede wszystkim, otwarta była jama brzucha, i widać, że okrwawiony wyciągają z brzucha. coś nie halo :P

Oglądałam ten sezon dość dawno. Widocznie coś mi się pomieszało :)
Przepraszam za pomyłkę.

Dr Preston Burke wyjął członka z brzucha podczas operacji

poprostu go odgryzła;p mnie bardziej ciekawi jakim cudem ten gość przeżył, bo słyszałam ze jesli utnie sie penisa w pełnym wzwodzie to facet odrazu sie wykrwawia na smierc, nie wiem czy to prawda, ale tak słyszałam, możliwe ze nagieli troszke rzeczywistośc, mysle ze w GA sie to zdarza:)

Burke wyjął członka z brzucha, tak jak napisała/ał Proto92. W późniejszych scenach Bailey pyta Meredith i Cristinę dlaczego go nie przyszywają, odpowiedziały że po pierwsze przyszyć można tylko organ równo odcięty,( a w tym przypadku był poszarpany od zębów) i po drugie "soki trawienne zrobiły swoje".

nie mogę tego serialu oglądać, bo później zastanawiam się nad tymi operacjami godzinami i analizuje ;)

co do przeżycia, po odcięciu penisa we wzwodzie, to całkiem możliwe, że wykrwawienie doprowadza do śmierci, może jednak (ha ha ha, SORRY muszę dodać tą teorię genialną!) nasz gwałciciel był impotentem ;)))