PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=165277}

Chirurdzy

Grey's Anatomy
2005 -
7,9 123 tys. ocen
7,9 10 1 122760
7,0 5 krytyków
Chirurdzy
powrót do forum serialu Chirurdzy

s08e08 Spolier !!!

ocenił(a) serial na 10

Strasznie się ciesze ,że scenarzyści w końcu mieli odwage poruszyć temat Georga i Izzie. I
niezapomniana mina mamy O'Malleya gdy dowiedziała się ,że Callie ma córeczke ;)

ocenił(a) serial na 9
Irys26

tak, to było miłe :)

w ogóle cały odcinek był świetny, odkrywanie pasji, (jak Cristina, czy Avery) - bardzo fajny motyw z tym sercem w pudełku :)
- wątek z pisarką i jej książką, która wprost idealnie oddaje relacje pomiędzy Lexie - Sloanem - Averym, wybór dokonany przez Averego (zreszta bardzo słuszny...)
- OGROMNY PLUS, scena rozmowy Sloana z Derekiem n/t Jacksona :D i tekst Dereka: " Mark boi się, ze Jackson z nim zerwie:D" haha, myślałam, ze padne :P:P:P
a póxneij to ich wyznanie na końcu: 'chcę być Twoim nauczycielem, ' 'a ja Twoim uczniem' ;P: -> pasuje do siebie hehehe

no i smutniejsze.... Teddy i Henry :/ , naprawde sie popłakałm na końcu :(
mam nadzieje,ze scenarzysci go nei uśmierca....

ocenił(a) serial na 8
onlylove

Fajnie jakby uśmiercili Teddiego. Co za głupie imię dla kobiety. Masakra. :P Ta relacja między nimi jest strasznie wkurzająca.. powinna sie zakończyć.

ocenił(a) serial na 9
_therion

?! - imię jak imię , ja uważam że do niej pasuje zarówno imię jak i Henry!
nie zgadzam się z Twoją opinią.

ocenił(a) serial na 8
onlylove

Na szczęście Henry już nie będzie mnie irytował :P
Pewnie jak Teddy się dowie prawdy.. to zrobi taki cyrk, że jej też już nie będzie... ufff

ocenił(a) serial na 9
_therion

mam nadzieję, że jednak nie zrobi... tj.nie zniknie z serialu.

ocenił(a) serial na 8
onlylove

Może nie odejdzie.. ale cyrk będzie. Co najgorsze... pewnie ten wątek będzie się ciągnął przez wiele odcinków. Eh.

ocenił(a) serial na 10
onlylove

Bajlepsze omomenty w tym odcinku to właśnie te rozmowy , ale wg mnie zabawna była też scena w której Torres przedstawia mamie Georga Arizona jako dr Robins ^^ . Wydaje mi sie że powinno być więcej [ że się tak wyrażę] "sprośnych" scen z Callie i Arizoną jak to było np. w 6 serii bo ten związekstał sie troche nudny .

ocenił(a) serial na 9
Karolina_Majda

popieram! ;) mogliby jakoś rozkręcić towarzystwo bo ino śmierć i smutek....

ocenił(a) serial na 6
Irys26

Świetna scena, rewelacyjny odcinek...bardzo dawno nie było takiego, sporo się działo, i ta końcówka!
A co do Izzy, zobaczymy ją jeszcze w GA? bo nie jestem w temacie.

ocenił(a) serial na 8
blyskotliwa_bestia

nie mam żadnych oficjalnych informacji ale szczerze powiedziawszy to nie sądzę. Izzie jako bohaterka przeszła bardzo dużo, odejścia, powroty wydaje mi się że scenarzyści się kolejny raz na to nie zdecydują.
Odcinek kapitalny szczególnie wątek mamy O'malley:)

ocenił(a) serial na 8
kolka_2

Dla Alexa lepiej, żeby Izzie nie wróciła - w końcu tak go skrzywdziła...
Odcinek kapitalny - jeden z najlepszych (jak na razie) w tym sezonie (ogółem 8 sezon o wiele bardziej mi sie podoba niż 7).
Mam nadzieję, że Lexie i Mark w końcu będą znowu razem :D Szkoda mi Averego bo nie zasługiwał na to jak traktowała go Lexie.

ocenił(a) serial na 8
Calm_down

odcinek najlepszy jak do tej pory w 8 sezonie. uśmiałam się na nim. podobało mi się, że wspomnieli o Georgu i Izzie. powinni częściej wrzucać takie teksty na ten temat, bo wydaje mi się, że wszyscy tęsknią za starymi chirurgami.

ocenił(a) serial na 10
paps

Starymi chirurgami czyli jak wszyscy spali gdzie popadnie. I jak zabijali się o medyczne przypadki. Żałuje tego co się stało z Jang kiedyś chciała za wszelką cenę dostać się na sale operacyjną ,a teraz nie ma takiego zapału. I Alex stracił na swojej świetlności. Zaniedbali trochę jego postać.

ocenił(a) serial na 8
Irys26

wszystkich zaniedbali. teraz na fox life leci trzeci sezon, to były jeszcze piękne czasy, choć drugi sezon dla mnie jest absolutnie najlepszy. Cristina, która tylko czeka na przypadki medyczne, wręcz sama mogłaby mordować, żeby tylko zoperować :)
w Alexie nie ma już ani grama jakiegoś charakteru, nic kompletnie. nie pamiętam co się z nim działo od momentu jego postrzału. w ogóle nie zwracam na niego uwagi, przez to jak jest teraz przedstawiany albo jak jest pomijany.
Merd&Der? Meredith nigdy nie była moją ulubienicą, ale teraz to przechodzi już wszystko. jej postać kompletnie nie trzyma się kupy. nie sądziłam, że zatęsknię za "dark&twisty" nawet Derek stracił błysk w oku... nie mówiąc już o Marku, który jest już tylko niańką i zrobiły się z niego ciepłe kluski.
jedynie szef trzyma fason, a wręcz jest jedyną pozytywną postacią w tym momencie.